Autor Wątek: Warszawska Masa Krytyczna - 28 października 2011  (Przeczytany 32657 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline DeXteR

  • Moderatorzy działów
  • *****
  • Wiadomości: 411
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 28 października 2011
« Odpowiedź #45 dnia: 24 Paź 2011, 23:16:02 »
Uwaga ! Została naniesiona korekta trasy.

Offline qwerJA

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 301
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 28 października 2011
« Odpowiedź #46 dnia: 27 Paź 2011, 22:23:51 »
Matka natura, zrobiła co mogła  ;)
Padać nie będzie, ale trzeba będzie założyć rękawiczki, szalik i czapkę  :)
Ciśnienie będzie wysokie, ale tylko u kierowców, dlatego zabezpieczenie powinno się postarać :D
 
 
 

 P.S.
Zachód słońca 17.17 - przypominamy o kategorycznym obowiązku posiadania oświetlenia.
« Ostatnia zmiana: 28 Paź 2011, 00:18:35 wysłana przez qwerJA »
Tomek jestem

" Warszawa to piękne miasto,
   tylko ludzie są . . .  "

Offline Savil

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 386
  • Płeć: Kobieta
  • Cylon i lasombra
    • http://savil.bikestats.pl/
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 28 października 2011
« Odpowiedź #47 dnia: 28 Paź 2011, 12:20:45 »
Uwaga.
Jak wiadomo, z racji roweru w stanie przedemerytalnym i przedzawałowym [a po 2 zawałach], nie będę dziś ganiać po skrzyżowaniach, tylko jechać jako szpaler między rowerzystami a rolkarzami.
Doświadczonego zabezpieczenia nie potrzebuję, przydadzą się gdzie indziej. Poproszę garść świeżynek. Zajmę się nimi jak dobra ciocia, poduczę, porozstawiam z przykazaniem powrotu do mnie, w międzyczasie skombinuję sobie pomoc cywilną i potem odeślę świeżynki do Dexa czy kto będzie z przodu. Ok? :)

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 28 października 2011
« Odpowiedź #48 dnia: 28 Paź 2011, 12:36:20 »
Ciśnienie będzie wysokie, ale tylko u kierowców, dlatego zabezpieczenie powinno się postarać :D

Stawiam orzeszki przeciwko łupinkom, że będzie spokój. To już niemal listopad, w dodatku weekend świąteczny. Jak będzie 600-800 osób to max, więc peleton będzie krótki, a przejazd przez skrzyżowanie będzie trwał 6-7 minut, a nie 15 jak w lato.
Obstawiam, że zabezpieczenie nieźle się wynudzi, zwłaszcza na tyłach cmentarza ;)
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline qwerJA

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 301
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 28 października 2011
« Odpowiedź #49 dnia: 28 Paź 2011, 15:31:12 »
Chyba że odblaskowy anioł pojawi się ze swoją naczepą  :D
Widziałem go wczoraj na Marszałkowskiej   ;)
Tomek jestem

" Warszawa to piękne miasto,
   tylko ludzie są . . .  "

Offline adriansocho

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 614
  • Płeć: Mężczyzna
  • All terrain, all mountain.
    • Profil na fejsie
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 28 października 2011
« Odpowiedź #50 dnia: 28 Paź 2011, 16:33:58 »
Czas przygotować rower, sprawdzić czy jeszcze jest powietrze i czy koła się kręcą. Przypominam wszystkim o wzięciu zapasowej dętki dla siebie! Przydadzą się też światełka oraz dodatkowa bluza/kurtka w plecaku, które za 3-4h będą bardzo przydatne:)
AdrianSocho

Offline Makenzen

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 595
  • Płeć: Kobieta
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 28 października 2011
« Odpowiedź #51 dnia: 28 Paź 2011, 17:46:20 »
A ja w pracy kibluję... ale może zdążę na "Rowery do góry" :)
"Warszawa to nie wieś, żeby po niej rowerem jeździć"

Offline doktorskillz

  • Początkujący
  • Wiadomości: 4
  • Płeć: Mężczyzna
    • www.skillz.pl
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 28 października 2011
« Odpowiedź #52 dnia: 28 Paź 2011, 22:10:36 »
Moja pierwsza masa dzienna (poprzednia - pierwsza ever była nocna) i całkiem spoko, niestety mam tak słabe hamulce, że wieczne hamowanie sprawiło, że nie czuję palców żadnych :( Albo kupię lepsze hamulce i założę, albo zostają mi nocne masy, gdzie chyba jest tego jednak mniej :) Poza tym spoko, na pewno nie ostatnia odwiedzona masa!
« Ostatnia zmiana: 28 Paź 2011, 22:12:26 wysłana przez doktorskillz »

Offline Stanley

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 25
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 28 października 2011
« Odpowiedź #53 dnia: 28 Paź 2011, 22:23:07 »
Zapraszamy serdecznie. Każdy jest mile widziany. Jakbyś potrzebował pomocy przy rowerze, to napisz w odpowiednim dziale, mamy tutaj kilku doświadczonych serwisantów, którzy pomogą.

Offline doktorskillz

  • Początkujący
  • Wiadomości: 4
  • Płeć: Mężczyzna
    • www.skillz.pl
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 28 października 2011
« Odpowiedź #54 dnia: 28 Paź 2011, 22:39:10 »
Co do naprawy, w swoim czasie zadam na pewno trochę pytań w odpowiednim dziale, gdyż po obejrzeniu sobie cen części, postanowiłem zacząć sam grzebać przy bajku jak kiedyś, bo oddawanie do serwisu to morderstwo dla portfela. Sry za offtop, dzięki za miłe powitanie ;)

Offline qwerJA

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 301
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 28 października 2011
« Odpowiedź #55 dnia: 28 Paź 2011, 22:48:26 »
Jeśli masz v-breaki to pewnie wystarczy wymienić podkładki może 20 zeta za komplet, o tej porze roku powinni ci to zrobić w serwisie na miejscu. Generalnie hamulce to podstawa.
 
Pozatym kwestia znalezienia porządnego i taniego serwisu ;)
« Ostatnia zmiana: 28 Paź 2011, 22:50:34 wysłana przez qwerJA »
Tomek jestem

" Warszawa to piękne miasto,
   tylko ludzie są . . .  "

Offline doktorskillz

  • Początkujący
  • Wiadomości: 4
  • Płeć: Mężczyzna
    • www.skillz.pl
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 28 października 2011
« Odpowiedź #56 dnia: 28 Paź 2011, 23:01:24 »
Niestety rower to złom ok 10letni, z poprzednią technologią hamulców. Poza tym z oryginału została rama (stal chyba), tylna przerzutka, manetki, sztyca i mostek do kierownicy.. Całość kosztowała już równowartość nowego gianta, ale wiadomo na raty, powoli itd. Więc to co zostało, muszę wymienić i będzie nowy rower, chyba że ramę zostawię, ale przemaluję.

Offline Stanley

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 25
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 28 października 2011
« Odpowiedź #57 dnia: 28 Paź 2011, 23:02:18 »
Pozatym kwestia znalezienia porządnego i taniego serwisu ;)
Oj tam oj tam... jeśli coś jest tanie, to jest do bani. Życie mnie tego nauczyło.
Nas biednych nie stać na tanie rzeczy.

Offline muzyczny_plecak

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 44
  • Płeć: Mężczyzna
  • dobra muzyka się nie starzeje ;]
    • senner.pl
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 28 października 2011
« Odpowiedź #58 dnia: 28 Paź 2011, 23:02:39 »
masa była jak najbardziej ok - dosyć płynna, na tempo i ruch nie narzekałem, trasę również, obejrzałem kilka okolic gdzie rzadko się zapuszczam ; ) ja nie narzekam.


jak zawsze dziękuję za wszystkie głosy wsparcia i życzliwości.

pierwszy raz był też wyraźny głos niezadowolonego uczestnika masy, co również jest dla mnie cenne.
pan na żółtym rowerze, powiedział m. in: [niestety nie pamiętam w 100% naszej całej, krótkiej wymiany zdań]
"nie podoba mi się twoja muzyka"  - w porządku, o gustach się nie dyskutuje, każdy ma prawo lubić co innego. odpowiedziałem że rozumiem i szanuję.
"teraz nie słuchamy muzyki, teraz jedziemy na rowerze, jak chcesz sobie posłuchać to słuchaj na słuchawki" - no i tu chyba ten pan nie zrozumiał idei masy krytycznej.. nie było czasu by mu to wyjaśnić, bo powtórzył tylko "nie podoba mi się twoja muzyka" i się 'rozjechaliśmy'.
mam nadzieję że ów rowerzysta albo dowiedział się/dowie się że masa jest po to w piątek o 18 i zwykle przejeżdża przez centrum i po to są światełka, po to bywa riksza, po to jedzie sprzęt od karmakanonen żeby było nas widać i SŁYCHAĆ, bo chyba taka jest idea masy.  *
a jeżeli nie pasuje mu taka idea, cóż - albo może próbować znaleźć miejsce w peletonie gdzie ni ma muzyki albo przypomnieć sobie że.. udział w masie jest dobrowolny. serdecznie go pozdrawiam.

jeszcze raz dziękuję za głosy wsparcia i popierania mej plecakowej działalności, szczególnie panią na stylowym rowerze z kwiatem przy płaszczu : )


w związku z licznymi pytaniami 'co to jak działa skąd to?' niedługo wrzucę do hyde-parku wątek informacyjny, link będzie w mojej stopce.


obawiam się że za miesiąc będzie już na moją [i plecaka] wytrzymałość za zimno, więc pojawimy się na wiosnę : )


* uprzedzając ew. dyskusję - wiadomo, oczywiście, że gdyby nagle 50% uczestników masy miało sprzęt grający 'dookólnie' raczej nie dało by się tego znieść, ale to sytuacja wyimaginowana. ja też zawsze staram się jeździć w takich miejscach peletonu żeby nie 'gryźć' się z innym nagłośnieniem. i po ilości głosów na + i - wnioskuję że na masie jestem zjawiskiem powszechnie akceptowanym, więc - jeżdżę z plecakiem dalej :)[/i]
« Ostatnia zmiana: 28 Paź 2011, 23:04:08 wysłana przez muzyczny_plecak »

Offline Mbaran

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 187
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mateusz Baran
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 28 października 2011
« Odpowiedź #59 dnia: 29 Paź 2011, 00:07:58 »
"obawiam się że za miesiąc będzie już na moją [i plecaka] wytrzymałość za zimno, więc pojawimy się na wiosnę : )"

[/i]
[/font]"Nie ma złej pogody na rower. Jest tylko źle ubrany rowerzysta..." ;)