Nocna Masa zaliczona z ogniskiem
Tempo zrównoważone (tak myślę) i także gratulacje dla Pani na "Wigry 3" za tempo z jakim się poruszała. Szkoda, że tak mało ludzi z nami wybrało się na ognisko. Fakt, że trasa była przewidziana na pozwiedzanie ciut granic Warszawy (w tym miejsca mojej pracy
) oraz by trasa nie biegła BEZPOŚREDNIO na miejsce ogniska - bo wtedy byśmy jechali NA OGNISKO a nie na Masę Nocną zakończoną ogniskiem. Z pewnością niestety wielu z Was zrezygnowało z tego powodu (bo ile można czekać na ognisko !). Na miejsce ogniskowe dotarliśmy w okolicach 4:30. Gałęzi, kiełbasek oraz ognia nie brakowało.
Bardzo dziękuję wszystkim za przejazd oraz że nie było złorzeczeń na tempo (zbyt wolne lub zbyt szybkie).
Na miejscu ogniska przez niedopatrzenie (chyba też byłem trochę zmęczony) zostawiłem pakiet żywnościowy (kiełbaskę, musztardę oraz batony) jak ktoś się zaopiekował - na zdrowie
jeżeli nie - szkoda - zmarnowało się
Do następnego ogniska ! Słyszałem że ktoś prowadzi na Młociny ? Ktoś się podejmuje ?