Autor Wątek: Nocna Masa Krytyczna  (Przeczytany 896998 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Nocna Masa Krytyczna
« Odpowiedź #2265 dnia: 18 Paź 2012, 14:50:16 »
@remitencie

No a dla czego miały by nie ujrzeć     :)      ?

Offline Olexy

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 197
  • Płeć: Kobieta
    • Warszawska Akademia Rowerowa
Odp: Nocna Masa Krytyczna
« Odpowiedź #2266 dnia: 20 Paź 2012, 19:41:13 »
A dzisiaj się ktoś wybiera?
A co do zdjęć- nie ogarniam motywów panów, którzy je robili, ale cóż, też mam nadzieję, że nie znajdą się na jakiś super-hiper-dziwnych stronach. :P
Warszawska Akademia Rowerowa- zapraszamy na naukę jazdy rowerem w ruchu miejskim! www.facebook.com/WarszawskaAkademiaRowerowa

Offline Mbaran

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 187
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mateusz Baran
Odp: Nocna Masa Krytyczna
« Odpowiedź #2267 dnia: 20 Paź 2012, 21:18:28 »
Ja pewnie wpadne

Offline Tanawis

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 180
  • Płeć: Mężczyzna
  • z Masą od 09.2004, z Nocną - nieprzerwanie od 2006
Odp: Nocna Masa Krytyczna
« Odpowiedź #2268 dnia: 20 Paź 2012, 21:34:15 »
A dzisiaj się ktoś wybiera? 

Zamierzam przyjechać ja. I są jeszcze chętne dwie inne osoby.
Chcemy wykorzystać ( być może ) ostatnie dni względnie dobrej pogody.
Wiem też, że jest jakiś konkretny pomysł na trasę - w bliskie podwarszawskie okolice.

Wszystkim chętnym przypominam o bardzo ciepłym ubraniu się.
Bo ci, którzy to zlekceważyli - zmarzli wczoraj niemiłosiernie  :)   .

'          2. sobota miesiąca,    godz. 24:00
- jeszcze, nadal jeździmy i tylko po Warszawie ;
- nie gubimy żadnych uczestników ;
- mamy ciekawsze trasy ;
- i jeździmy "nie z musu", ale "dla przyjemności"  :)  ;

Offline Petro4_

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 649
  • Płeć: Mężczyzna
    • Grupa Bródnowska
Odp: Nocna Masa Krytyczna
« Odpowiedź #2269 dnia: 21 Paź 2012, 21:40:49 »
Na nocnej nieoficjalnej pojawiły się 3 osoby. Pojechaliśmy szlakiem pewnej linii podmiejskiej.

Trasa: http://miejsce.info/m/9hkI0ap
Nocna Masa Krytyczna. 2 sobota miesiąca,    godz. 24:00 - nocnamasa.pl

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Nocna Masa Krytyczna
« Odpowiedź #2270 dnia: 22 Paź 2012, 15:58:32 »
Czyli że "setkę" przekroczyliście, prawda?

Offline Petro4_

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 649
  • Płeć: Mężczyzna
    • Grupa Bródnowska
Odp: Nocna Masa Krytyczna
« Odpowiedź #2271 dnia: 27 Paź 2012, 22:51:41 »
@fionotron

Licząc dojazdy to mocno ponad setkę było.

Szkoda, że pogoda się załamała - pojechałoby się gdzieś ale to błocko na ulicy mnie przeraża. Gdyby mrozek przytrzymał i tą breje zmroził... ale cóż może za tydzień będzie lepiej.
« Ostatnia zmiana: 27 Paź 2012, 22:55:38 wysłana przez Petro4_ »
Nocna Masa Krytyczna. 2 sobota miesiąca,    godz. 24:00 - nocnamasa.pl

Offline Adbej21

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 188
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Nocna Masa Krytyczna
« Odpowiedź #2272 dnia: 28 Paź 2012, 14:52:09 »
Jak ja jechalem z wami to juz calkowicie nogi mnie bolaly a szczegolnie ta noc jakos mnie zmeczyla i rano musialem jechac pociagiem z otwocka do srodmiescia by pojechac do domu i wziasc ciepla kapiel i polorzyc sie spac.Ta nocna jazda rowerem wykancza mnie.Czas przeniesc sie z nocnego trybu na dzienny i wtedy lepiej sie jedzie i ma sie lepiej poukladane jesli chce sie wrocic przed noca do domu np o danej porze dnia.
Nasz organizm przystosowuje sie lepiej gdy nie jestesmy juz tacy zmeczeni.
Jak sie jedzie w nocy to nasz organizm sie meczy i widzimy co raz gorzej w nocy i w dzien np rano gdy sie jedzie to widzimy gorzej innych ludzi bo dopadlo nas zmeczenie.Lepiej sie wypoczywa w nocy a w dzien sie lepiej jezdzi to wtedy nie odczuwamy takiej reakcji na ludzi.

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Nocna Masa Krytyczna
« Odpowiedź #2273 dnia: 29 Paź 2012, 13:43:57 »
@ Adbej
Ale dałeś radę     :)     .

Wiesz przecież że jest przynajmniej kilku takich naszych kolegów rowerzystów, co to dają radę przez całą noc jeździć i jakoś się im nawet spać nie chce    :)    . I mają oni tak aż do puźnej jesieni    :)    .
Pozdro.

Offline remitent

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Nocna Masa Krytyczna
« Odpowiedź #2274 dnia: 29 Paź 2012, 15:12:51 »
Jeszcze się taki nie urodził, który by zasnął za kierownicą roweru, a w samochodach co chwila :)
Nocna Masa Krytyczna - 2. sobota miesiąca - godz. 24:00 - nocnamasa.pl

Offline Petro4_

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 649
  • Płeć: Mężczyzna
    • Grupa Bródnowska
Odp: Nocna Masa Krytyczna
« Odpowiedź #2275 dnia: 29 Paź 2012, 21:35:12 »
Jak ja jechalem z wami to juz calkowicie nogi mnie bolaly a szczegolnie ta noc jakos mnie zmeczyla i rano musialem jechac pociagiem z otwocka do srodmiescia by pojechac do domu i wziasc ciepla kapiel i polorzyc sie spac.Ta nocna jazda rowerem wykancza mnie.Czas przeniesc sie z nocnego trybu na dzienny i wtedy lepiej sie jedzie i ma sie lepiej poukladane jesli chce sie wrocic przed noca do domu np o danej porze dnia.
Nasz organizm przystosowuje sie lepiej gdy nie jestesmy juz tacy zmeczeni.
Jak sie jedzie w nocy to nasz organizm sie meczy i widzimy co raz gorzej w nocy i w dzien np rano gdy sie jedzie to widzimy gorzej innych ludzi bo dopadlo nas zmeczenie.Lepiej sie wypoczywa w nocy a w dzien sie lepiej jezdzi to wtedy nie odczuwamy takiej reakcji na ludzi.

Oj Adaś co ty możesz powiedzieć o nocnym trybie życia, jeżeli tylko 2 razy w tygodniu jeździsz rowerkiem w nocy.
Nocna Masa Krytyczna. 2 sobota miesiąca,    godz. 24:00 - nocnamasa.pl

Offline wildzi

  • Zabezpieczenie
  • ******
  • Wiadomości: 679
  • Płeć: Mężczyzna
  • Z Masą od września 2008. W Zabezpieczeniu od 2011.
Odp: Nocna Masa Krytyczna
« Odpowiedź #2276 dnia: 30 Paź 2012, 00:42:31 »
Jeszcze się taki nie urodził, który by zasnął za kierownicą roweru, a w samochodach co chwila :)

Nieskromnie się przyznam, że udało mi się przysnąć na moment jadąc na Nocnej Masie. I to dwa razy ;)

Jadąc z północy jeszcze przed Markami na dłuuugim prostym odcinku drogi mocno mrużyły mi się oczy. Zatrzymaliśmy się więc przy jedynej napotkanej stacji paliw. Mieli remanent i jedyne cokolwiek do picia było jakieś PowerShit. AdBej jednym ciurkiem wypił mi 2/3 zawartości. Resztka i tak mi nie pomogła. W dalszej jeździe to rozmowa okazała się rozbudzająca.

Drugie zaśnięcie wydarzyło się gdy wracaliśmy z Marek Radzymińską.  Znowu dłuuuuga, prooosta, nudna jak barszcz droga... Na kilometr przed Centrum M1 zamknęły mi się oczy. Już mnie znosiło na prawo, gdy alarm zmysłu równowagi spowodował gwałtowne szarpnięcie i wyprostowanie kierownicy... Otrzeźwienie umysłu było natychmiastowe.
I jestem tatą po raz drugi!

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Nocna Masa Krytyczna
« Odpowiedź #2277 dnia: 30 Paź 2012, 01:21:26 »
Jak jeszcze jeździłem z kolegami w nocy, to tylko często ziewać mi się zdarzało, a kiedy już naprawdę byłem  zmęczony to wyłączałem się już z nikim nie rozmawiałem przymykałem oczy i dalej kręciłem.
I tak aż do M.W. jakoś udawało mi się dojeżdżać   :)   .

Offline Mbaran

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 187
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mateusz Baran
Odp: Nocna Masa Krytyczna
« Odpowiedź #2278 dnia: 02 Lis 2012, 00:42:24 »
Ja kiedyś przysnąłem na kilka sekund na trasie z Warki do Warszawy około 3 w nocy, po 40 godzinach bez snu wcześniej. Obudziły mnie grubowarstwowe linie krawędziowe. Na szczęście.

Offline Adbej21

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 188
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Nocna Masa Krytyczna
« Odpowiedź #2279 dnia: 02 Lis 2012, 19:32:50 »
hehe dobre :D