Raffi - pewne zmiany same z czasem się wprowadziły, np. jeśli chodzi o prowadzenie Jeral z Jurem poprowadzili 2-3 razy i na kolejnej masie ludzie czekali na nich jak owieczki, godz. 0:15 i cisza? więc znowu Jeral pyta czy są jakieś propozycje co do trasy - większość milczy, czasem trafi się jakiś co chce gdzieś lub koło czegoś przejechać, ale rzadko, i znowu samo z siebie wychodzi, że prowadzi Jeral z Jurem. I szczerze mówiąc ich przejazdy są ciekawsze, często zakończone ogniskiem
, co się ludziom podoba. W każdej chwili, można się odłączyć i wrócić do domu bez strachu, że się zabłądzi. Po odejściu pewnej grupy NMK odżyła.
Zmiany omawiane miały być na przedmasówce, ale akurat nikogo niebyło (może mieli coś ważniejszego), i nie widzę sensu omawiania ich ze sztabem lub osobami, które w ogóle nie jeżdżą na nocnych - po prostu nie wiedzą jak to wszystko w praktyce wygląda.
A z tego co ja zauważyłam, a już dawno mnie na NMK nie było, to większości ludzi bardzo pasuje wcześniejsza godzina. Wcześniej zacząć ? wcześniej skończyć, i jeszcze zdążą się wyspać
Co do organizacji NMK zgodzę się z Jurem. Najpierw za pomocą chyba dwóch osób ze sztabu (pamiętam Dextera i Trupka), przekazaliście prowadzenie NMK Jeralowi, wykurzając pewną grupę (LR), potem już poszło z górki, zaczęło przyjeżdżać więcej ludzi, a Jeral zorganizował przejazd w ramach święta cyklicznego. I ludzie się przyzwyczaili.
Natomiast chciałbym wiedzieć co jest przyczyną tych zmian i jak się na to inni ludzie zapatrują.
Tak jak wyżej napisałam, jest dość spora grupa ludzi, która zaczęła przyjeżdżać, skoro im to pasuje to czemu nie - gdyby im nie pasowało to by nie przyjeżdżali.
Hmm. Czyli zmieniacie praktycznie wszystko to, co od lat funkcjonowało bardzo dobrze i do czego przyzwyczaiła się cała rzesza uczestników, zarówno tych "stałych" jak i okazjonalnych bywalców?
?Myślę, że jeśli nawet już pojawia się pomysł by wprowadzić tak znaczące zmiany dla wydarzenia, które odbywa się od lat i które tak naprawdę nigdy nie miało oficjalnych organizatorów - sprawę powinno się najpierw mocno przedyskutować w szerokim gronie.
Przyznam, że wrażenie mam podobne jak Rafii - mnie również dziwi, że KTOŚ sobie tak nagle zdecydował i w dodatku bez większych konsultacji ogłosił to publicznie. To zbyt fajna i zbyt wiekowa już "impreza" by ryzykować jej drastyczną zmianę w takim nagłym, w dodatku wyglądającym na samozwańczy, kroku?
?Tym bardziej mnie to zaskoczyło, że stronę tą (facebookową) założyłem ja, kilka lat temu i zawsze starałem się ją prowadzić w zgodzie z istniejącymi już, niepisanymi lub pisanymi zasadami NMK. W zeszłym roku na prośbę jednej z osób poszerzyłem grono administratorów o osoby, które na jesiennych NMK 2014 sprawiały wrażenie, że reaktywują przejazdy (liczba uczestników ponownie wzrosła do ok. 100, pojawiły się radiotelefony, zabezpieczenie tyłu) w sposób zachowujący wieloletnie idee i tradycje NMK (tym bardziej, że osobiście rzadko mogłem w ciągu minionych 2 lat na NMK bywać). Szkoda by było gdyby teraz poszło to wszystko w innym kierunku.
Jestem tą sytuacją zdecydowanie zaniepokojony i apeluję do osób, które w tej chwili mają również dostęp do owej strony na fb (nie śledziłem dalszej "ścieżki powiązań") by sytuację tą uporządkowały.
Giewont - a co niby tak dobrze funkcjonuje na nocnej od lat?
przedyskutować w szerokim gronie - rozumiem w gronie tych co jeżdżą?
ryzykować jej drastyczną zmianę - jakoś sprzeciwu nie było wszystkim się podoba (sory wszystkim, znaczy tym co jeżdżą)
stronę tą (facebookową) założyłem ja - nie ma znaczenia kto. Nocnych mas na FB jest kilka. Nie wiem czy zauważyłeś jak bardzo się zmieniła nocna, polecam poczytać ten wątek od samego początku. Dość ciekawa lektura.
JURO i nie zobaczysz mnie tam , tylko z tym jak robicie to pod szyldzikiem MASY to trochę powinienem móc coś powiedzieć ,tak jak Ty na zwykłej masie chciałeś narzucić swoje tempo i sposób rozumowania że policja to ma służyć mnie , pomimo że to ja niby byłem prowadzącym .
Wiadomo że Masa stworzyła osobny przejazd , nie po to by teraz być olewana, i patrzeć się biernie jak kilka gorących głów próbuje narzucić swoje porządki i jeszcze widocznie daje do zrozumienia że Masa to cieniasy ,a my będziemy lepsi - do tego widać to zmierza .
To już zaczyna się oficjalne rozdupczanie masy i robienie konkurencji?
Jerzy od dawna jest przyjęte i na stronie masy też jest, że na nocnej jest inne tempo. Nie należę do szybko jeżdżących, i skoro ja daję radę na kobyle jechać, to inni tym bardziej, czasem trafi się jakiś biedak co pierwszy raz w roku rower z piwnicy wyciągnął, bez kondycji i rady nie daje przy 15-20km/h.
Jerzy jeśli chodzi o "porządki i rozdupczanie masy" to przeszkadza to wam - niejeżdżących, uczestnicy nie mieli nic przeciwko i na FB nawet zadowolenie jest.
Akurat mnie na masach nie było, gdy wybuchły kłótnie, ale też słyszałam co nieco i zgodzę się z białym, że te zmiany bardzo mogą się przydać.
?pierwsze informacje o zmianach były już na przełomie października i listopada ubiegłego roku i nie wywołały żadnej reakcji, a teraz nagle larum.
Jak to Raffi nazwał:
?.To w końcu OFICJALNE forum masy, główny kanał informacji.
Ostatnio ten kanał padł, i nikt tu nie zagląda ? zganicie czemu?