Drogi Remi mówisz o istocie nocnej masy, a od kiedy to istotą NMK była jazda tylko po małych uliczkach?
2. WSPÓŁODPOWIEDZIALNOŚĆ !?
A proszę cie powiedz mi kto pomagał przy wypadku? bo na 23 osoby nie licząc Petra który był poszkodowany ja wraz z jednym z uczestników staraliśmy się udzielić pierwszej pomocy Petrowi za to Krzysztof, Fiszu oraz Pafka zablokowali drogę na Wale Miedzyszyńskim, kto zadbał o przyjazd policji oraz karetki? kto dopilnował aby sprawca wypadku nie uciekł wraz z kolegami taksówką?
Powiedz mi co za dureń podnosił rzeczy Petra z miejsca wypadku mimo ,że NIE WOLNO tego robić?
3. Wał Międzyszyński wersją HARD? he lol ,a co ty tam masz miny przeciwpiechotne rozłożone na ulicy? Doskonały asfalt 3 pasmowa droga ,a po 1km zjazd dla rowerów na ścieżkę rowerową ale to ,że jakiś idiota jeździ 150km/h gdzie ograniczenie jest do 70km/h i urządza sobie nielegalny wyścig z motocyklistami to już niczyja wina chyba że jego rodziców że spłodzili takiego idiotę.
Nawiązując do "nowicjuszy" to nie zapominaj że to nie są małe dzieci tylko ludzie dorośli i nie zakładaj im pampersa na dupe bo przez np.20 lat na pewno widzieli nie jeden wypadek ,a RYZYKO? człowieku ty wychodząc z domu ryzykujesz ,że zginiesz jadąc na zamkowy, ryzykujesz idąc do piekarni po chleb bo jakiś idiota może cie zabić na przejściu dla pieszych, tak jak mówię to ludzie dorośli i muszą zdawać sobie sprawę ,że mogą mieć tysiące lampeczek i odblasków jechać przepisowo ,a i tak nie są w pełni bezpieczni.
Gdy ja organizuje przejazd to nie zauważyłeś czasem ,że zawsze przed odjazdem pytam się wszystkich czy mają lampki, jakie tempo im odpowiada rozglądam się za szosówkami aby nie za*ieprzać po terenie gdzie nie dadzą rady.
A co do muzyki ja na dzień dobry wyłączyłem muzyke po czym jak sie okazało nie wyłączyłem wzmacniacza, który mi rozładował cały akumulator później wracałem do domu w kolumnie z Fiszem i Pafka którzy świecili za mnie bo akumulator padł całkowicie więc co do muzyki pogadaj z tą druga osobą i myślę ,że wiesz już z którą ,problem jest jak zwykle taki ,że nie wiem czy to z strachu czy jak nie zwróciłeś TEJ OSOBIE uwagi na miejscu zdarzenia tylko piszesz o tym miesiąc później na forum i tak samo milczycie na zamkowym nikt nie zaproponuje trasy każdy tylko sie uwali na zamkowym na schodkach i czeka na gotowe może czas stanąć razem w grupie i rzucić kilka pomysłów na trasę zamiast tylko się uskarżać na forum