Dojazd rowerem z Białołęki do Jabłonny

[gromanik]

Wskutek nieuwzględnienia potrzeb ruchu rowerowego przy granicy miasta jeżdżąc z przyczepką z dzieckiem wypracowałem taki sposób pokonania odcinka ul. Modlińskiej pomiędzy ul. Aluzyjną a starym przebiegiem drogi krajowej nr 61 w Jabłonnie (oczywiście bez przyczepki jeżdżę jezdnią):
http://www.youtube.com/watch?v=K6bN-sfCGD8

[Raleigh]

Straszne, znam ludzi którzy nie wrócili z tej trasy...

[Raffi]

Straszne, znam ludzi którzy nie wrócili z tej trasy...

Znałeś. Chyba, że jesteś medium

I tak, DK61 to trasa wręcz usiana trupami. A jej przebudowa, która fragmentami postępuje, bynajmniej nie poprawiła warunków poruszania się tam rowerem lub pieszo.

[ar2r]

Kawałkami, po drodze lokalnej, to chyba trochę "pod prąd"było ? Nie bałeś się ?

[gromanik]

Kawałkami, po drodze lokalnej, to chyba trochę "pod prąd"było ? Nie bałeś się ?

A czego miałbym się bać, jak wszystko doskonale widać, skrzyżowania są równorzędne, więc kierowcy nie pędzą. Jedyne miejsce, które nie jest fajne to przejazd rowerowy przez ul. Przyrzecze - fatalna widoczność, mnóstwo nierówności, ścieki przykrawężnikowe i na dokładkę do tego zielona strzałka dla samochodów.

Straszne, znam ludzi którzy nie wrócili z tej trasy...

Znałeś. Chyba, że jesteś medium

I tak, DK61 to trasa wręcz usiana trupami. A jej przebudowa, która fragmentami postępuje, bynajmniej nie poprawiła warunków poruszania się tam rowerem lub pieszo.

Na tym odcinku to nawet lepiej dla rowerzystów było przed przebudową, bo były asfaltowe pobocza i permanentny korek. Dla pieszych też było lepiej, bo przejść dla pieszych było więcej. Lepiej było też dla pasażerów komunikacji publicznej, bo były jeszcze przystanki autobusowe przy Dębowej, których dziś już nie ma.

[ksm]

Fragment Twojego filmu od czasu 2:30 pokrywa się z moją trasą z pracy do domu.

• Fragment Modlińskiej pokonujesz tam po chodniku, ja po prawidłowej jeździe jezdnią za ekranem po drugiej stronie Modlińskiej, przejeżdżam na światłach przez Modlińską, wjeżdżam na pas do skrętu w prawo i jadę nim pod prąd aż schowam się za ekranem, samochody stoją wtedy na światłach więc nie ma ryzyka, że coś mnie stuknie.
• Szczątki słupka widocznego przy podjeździe na 4:10 zostały już zastąpione przez porządny słupek.
• Tam gdzie stoisz i czekasz na przejazd w czasie 5:25 zwykle jedzie się poboczem pod prąd, aż światła przyblokują samochody i wtedy przejeżdża się na pobocze w swoim kierunku (o ile nie widać policji).

[gromanik]

Co do złamanego słupka, to po drodze sami rowerzyści wykorzystując inne słupki leżące w rowie zabezpieczyli to miejsce - moim zdaniem jest nawet lepiej niż przed złamaniem krawężnika wbitego w chodnik, bo teraz to ten słupek odróżnia się kolorem od nawierzchni i można go zobaczyć:
http://bzaborow.org/galer/pg/show/1592

Z doświadczenia wiem, że zgłoszenie tego do zabezpieczenia przez zarządcę drogi mogło by dać efekt nawet po kilku miesiącach, bo nie wiadomo, czy jest nim GDDKiA, warszawski ZDM lub ZMID, który nie przekazał jeszcze tego odcinka ZDM-owi w użytkowanie, dzielnica Białołęka lub gmina Jabłonna...