Spis modeli rowerów

[Savil]

Pierwszy był czerwony [buraczki, nie pomidor, mam szczęście do warzywnych rowerów] pojęcia nie mam co, ale miałam jakieś 5 lat, a on kij z tyłu i boczne kółka ^^

Potem komunijny - zielono-fioletowy Romet z trzema biegami. Wyrosłam z niego.

Teraz Pomidorek, z którego też wyrosłam. Następny będzie trekking, tylko muszę na niego uzbierać ^^'

[darek]

Ale Was na wspominki wzięło... Może niech autor wątku wypowie się, czy to o to Mu chodziło...
 
A na razie przebijam wszystkich: pierwszy to były wczesne 70-te lata - Bobo albo Reksio. A jak podrosłem - oooo... to była, zapomniana z nazwy, poniemiecka czarna damka, którą mój dziadek dostał na talon po wojnie... Oczywiście II światowej ( bo złośliwcy, których tu nie brak zaraz bu napisali że pierwszej...)

[Woydzio]

Oczywiście II światowej ( bo złośliwcy, których tu nie brak zaraz bu napisali że pierwszej...)

Dobrze, że uściśliłeś bo przez chwilę myślałem, że punickiej 
Woydzio

[tomus1973]

Hmmmm....chodziło mi o wyłonienie najpopularniejszego producenta rowerów ostatnich lat, ale Forumowicze się nieźle bawią, i wspominaja stare lata. To pozytywne. Liczę jednak, że Admin zgodnie z obietnicą, będzie edytował temat i będzie brał pod uwagę ostatnie rowery jakie mamy.

[Bear]

1. gokart "gucio" równolegle z czymś prawdopodobnie ruskim z kółkami bocznymi
2. Pelikan.
3. wigry zielone 88 - 92 równolegle szosa mojego starego na której jeździłem początkowo "pod ramą" :0)
4. wigry czerwone - używane jako poziomka - jeździłem siedząc na bagażniku , tak do 97 - 98 roku :0) ponieważ były również BMX-em, pokasowałem koła.
5. kilka lat przerwy, zmiana miasta itp - 2005 kross grand srebrny - mam go do tej pory
6. 2008 kross hexagon czerwony - skradziny z pod pracy
7. Gazela którą pomykam do dziś.

pomijam pojazdy mechaniczne typu komar, jawa, Junak.

[darek]

Oczywiście II światowej ( bo złośliwcy, których tu nie brak zaraz bu napisali że pierwszej...)

Dobrze, że uściśliłeś bo przez chwilę myślałem, że punickiej 
Woydzio

Bo na co jak na co, ale na złośliwość to na tym forum można liczyć...
i na pomoc w razie kiszki. Ale na tym koniec.

[tomus1973]

Dlaczego nikt nie pisze o chodzikach dla niemowlaków, przecież to też pojazdy napędzane nogami. Za moich czasów jeszcze ich nie było, ale jak ktoś miał to niech się pochwali.

[storm]

@Darek - nie przebijasz, tylko o Reksiu nie wspomniałem...
Nie wspomniałem też o rowerze "mińskowym", a dlaczego taka nazwa to już inna historia... Razem 17 sztuk. Kto przebije?

[JURO]

Cześć
 
Nie będę nikogo przebijał:
 
- zielony Romet 5
- pomarańczowe Salto
-atramentowy metalic BMX Romet
-Flaming w błękicie ( od taty na 18kę (wysoka kierownica,suport od huragana, 4biegowa kaseta)"składak")
-reksio z wysoką kierownicą i długim siodłem na pałąku. (narazie w częściech)
-Fast Track(oryginalnie czarny>>potem złoty>>potem pomarańczowy>>koniec biały) przemalowany i sprzedany
-Klauden gr650 obecnie wiśniowy ale już niedługo.
 
pozdrawiam wszystkich fanatyków rowerowania.
 
P.S.: mam nadal Reksia,Flaminga i obecnego Klaudena

[Raffi]

Dlaczego nikt nie pisze o chodzikach dla niemowlaków, przecież to też pojazdy napędzane nogami.

Nie wiem jak inni, ale ja to nie pamiętam tak młodych lat

[storm]

Przypomniało mi się...
0. Trójkołowy rowerek na pedały zamontowane na stałe na przednim kole dla dzieci... O raany! Ale ja tym zapitalałem w domu u Babci na Kole A potem na Stegnach... Echhh...

[MYSH]

to ja jestem wierny jednemu modelowi


Najpierw był to jubilat (taki psełdo składak) ale to było dawno dawno temu (siakieś 25 lat) a potem już na stałe obecny SCOTT YZ3 Project Octagon   no a następna będzie poziomka, ale jeszcze nie wiem kiedy, jak się zbiorę w sobie 

[SeBeQ]

Kto przebije?

Same widelce też się liczą? W końcu jedna z ważniejszych części <rotfl>

[tomus1973]

Zrobiłem małe podsumowanie. Jak narazie najpopularniejszy jest...... PELIKAN!!! Brawo dla Pelikana.

[Rano1]

Następny będzie trekking, tylko muszę na niego uzbierać ^^'

Kupujesz MTB fula (tj. pełna amortyzacja)?