Gdybym wiedział co się tam będzie działo to nie wiem czy bym się pojawił... Może bym stanął tylko jak inni daleko od środka mostu?
A jeśli chodzi o sam MP... Nie wiem czy inne osoby, które znalazły się na środku - czuły te drżenie mostu, kiedy tłumek ludzi sobie skakał, a głośniki grały? Tak, czuliście? To fajnie... Bo ja się zaczynałem w pewnej chwili zastanawiać, czy to otwarcie nie zamieni się w natychmiastowe zamknięcie... Skoro konstrukcja tak reaguje na raptem kilka tysięcy ludzie, z czego kilkaset próbuje sobie tańczyć... :>
O swoich wrażeniach z tej """imprezy""" - napisze w HP w innym wątku...