Autor Wątek: przejazd rowerem przez Most Śląsko-Dąbrowski  (Przeczytany 30260 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

JURO

  • Gość
Odp: przejazd rowerem przez Most Śląsko-Dąbrowski
« Odpowiedź #15 dnia: 16 Sie 2011, 22:57:02 »
Cześć.
 
O ile dobrze zrozumiałem nowe przepisy to można jeździć po chodniku ale -wolno ,nie jak pirat no i pieszy ma pierwszeństwo.
 
Co do Mostu _ ja jeżdżę nim z Pragi do centrum (jednostany podjazd) kierowcy nadspodziewanie dobrze reagują i robią miejsce z prawej strony(ale są też wyjątki)(nieliczne),a jadąc tunelem zapalasz światełka i jest ok. wiec od Wileńskiego do Bankowego bez przeszkód i najczęściej mijając sznur samochodów.
pozatym jadąc w przeciwną strone (na chodniku przed światłami(koło parku praskiego) usytułowany jest tymczasowy przystanek...i czasem są tam tłumy.

Offline pimpf

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 434
  • Płeć: Mężczyzna
  • .:każdy dźwiga swoje brzemię:.
    • ~to~se~ je~pimpf~
Odp: przejazd rowerem przez Most Śląsko-Dąbrowski
« Odpowiedź #16 dnia: 17 Sie 2011, 08:08:37 »
Nie strasz nie strasz, bo równie dobrze władza mogłaby uznać, że bezpośrednią przyczyną zdarzenia było otwarcie drzwi, czyli działanie kierowcy. Na ulicy nawet jak omijasz pojazd za blisko, a On otworzy drzwi, to wina jest jego. Nie zdziwiłbym się, gdyby analogicznie uznali winę na chodniku.
tak ale...
jeśli stoi na miejscu parkingowym to może otworzyć drzwi "z zachowaniem należytej ostrożności", ALE MOŻE
jeśli jedzie chodnikiem (rowerzysta) to w 99% przypadków zdecydowanie NIE MOŻE
więc z tego meczu wychodzi 1:0 dla samochodu...
tak statystycznie;)

Offline juicy

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 18
  • Płeć: Kobieta
Odp: przejazd rowerem przez Most Śląsko-Dąbrowski
« Odpowiedź #17 dnia: 17 Sie 2011, 08:17:48 »
No w sumie ma przecież lusterka i powinien je sprawdzać. Równie dobrze mógłby to być pieszy, który ma zdecydowane prawo byc na chodniku. Byłam zbyt w szoku żeby myśleć o tym, czyja to wina wtedy i kto powinien dostac mandat:)

Offline kaczor1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 734
    • www.kaczor2.blogspot.com
Odp: przejazd rowerem przez Most Śląsko-Dąbrowski
« Odpowiedź #18 dnia: 17 Sie 2011, 09:14:16 »
Cześć.
 
O ile dobrze zrozumiałem nowe przepisy to można jeździć po chodniku ale -wolno ,nie jak pirat no i pieszy ma pierwszeństwo.
...


Przekonanie, że rowerzysta, po nowelizacji przepisów, jeśli będzie jechał wolno i ustępował pieszym, zgodnie z prawem może poruszać się po chodniku, okazuje się być dość częste. Przyczyną mogą być zdawkowe informacje, podawane przez media, w pierwszych tygodniach po wprowadzeniu noweli.

Z chodnika lub drogi dla pieszych, rowerzyści mogą korzystać tylko i wyłącznie w wyjątkowych sytuacjach.

- Gdy opiekujemy się dzieckiem poniżej 10roku życia, które kieruje rowerem.
- Dopuszczalna dozwolona prędkość na drodze, jest wyższa niż 50km/h, ale chodnik musi mieć [poprawiam się] więcej niż  co najmniej 2m
- Są wyjątkowo złe warunki atmosferyczne - śnieg, silny wiatr, ulewa, gołoledź, gęsta mgła
- Gdy pod znakiem "droga dla pieszych", widnieje tabliczka nie dotyczy rowerów
 
We wszystkich tych przypadkach, jesteśmy zobowiązani zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.
 
@MYSH
Ale masz tych koni więcej prawda?
Dwie osoby z mojej pracy, jedna z rodziny i to w zeszłym tygodniu.
Ja powstrzymam się od podawanie miejsc, ale znam takie cztery, a jedno z nich, jest patrolowane po pisemnych interwencjach, zarówno moich, jak i moich sąsiadów.

@Drex
Ale wież, że przed tunelem jest ograniczenie do 40  ;)
 
A co do samego mostu.
Po wytyczeniu na środku bud-pasa, czyli zwężenia przestrzeni dla samochodów, jeździ się nim o wiele przyjemniej niż przedtem. Samochody jeżdżą tam teraz wolniej, wyprzedają większym łukiem. W sumie to chyba mój ulubiony most do jazdy rowerem i tak jak koledzy już nadmienili, gdy jest tam korek, coraz częściej jestem puszczany z prawej - z lewej raczej tam nie wyprzedzam, a jeśli już to naprawdę bardzo rzadko.
« Ostatnia zmiana: 17 Sie 2011, 09:44:48 wysłana przez kaczor1 »
IX Zlot Rowerów Poziomych Bełchatów 2016


"30 ucisków 2 wdechy. Bo poza życiem w internecie istnieje to prawdziwe, które czasem na chwilę się zatrzymuje"
Autor nieznany

Drex

  • Gość
Odp: przejazd rowerem przez Most Śląsko-Dąbrowski
« Odpowiedź #19 dnia: 17 Sie 2011, 14:09:17 »
Ograniczenia? Gdzie? :P Tam, gdzie nikomu nie zagrażam, co najwyżej sobie? Phi.

Poza tym nie potrafię jechać z górki po prostej, asfaltem z tak mizerną prędkością... ;)

Offline MYSH

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • =^..^=
Odp: przejazd rowerem przez Most Śląsko-Dąbrowski
« Odpowiedź #20 dnia: 17 Sie 2011, 15:18:40 »
Poza tym nie potrafię jechać z górki po prostej, asfaltem z tak mizerną prędkością... ;)


Drex to ja bym chciał Ciebie zobaczyć w moich rejonach w tym miejscu 52,464312 21,021824 to moje ulubione miejsce, nie dość że szalenie malownicze to jeszcze jest tam super szeroka droga do tego o ciągłym zjeździe w dół (w kierunku Warszawy) któregoś razu wracając z mazur z sakwami nie kręcąc miałem tam na dole 78 km/h a startowałem z 20 chyba. Ważne by nie trafić jak ludzie do Warszawy tłumnie wracają tylko wtedy gdy jest tam mały ruch, możesz pobić swój rekord prędkości...
« Ostatnia zmiana: 17 Sie 2011, 15:21:20 wysłana przez MYSH »
Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki...
Cuda zajmują mi trochę czasu...
:)

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: przejazd rowerem przez Most Śląsko-Dąbrowski
« Odpowiedź #21 dnia: 17 Sie 2011, 16:28:36 »
52,464312 21,021824 to moje ulubione miejsce

A tak bardziej po ludzku?
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline MYSH

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • =^..^=
Odp: przejazd rowerem przez Most Śląsko-Dąbrowski
« Odpowiedź #22 dnia: 17 Sie 2011, 16:40:39 »
esh faktycznie mógł ktoś nie zrozumieć, to długość i szerokość geograficzna, inaczej GPS N:52°27'51,5'' E:21°01'18,6', do odczytania w http://web4you.com.pl/13.html czy np. w http://mapa.szukacz.pl/
« Ostatnia zmiana: 17 Sie 2011, 16:49:05 wysłana przez MYSH »
Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki...
Cuda zajmują mi trochę czasu...
:)

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: przejazd rowerem przez Most Śląsko-Dąbrowski
« Odpowiedź #23 dnia: 17 Sie 2011, 19:16:45 »
esh faktycznie mógł ktoś nie zrozumieć, to długość i szerokość geograficzna, inaczej GPS N:52°27'51,5'' E:21°01'18,6', do odczytania w http://web4you.com.pl/13.html czy np. w http://mapa.szukacz.pl/

któregoś razu wracając z mazur z sakwami nie kręcąc miałem tam

Usiałeś być nieźle nawalony, że z Mazur (na płn wsch od Wawy) wracałeś prawie przez Koło (na zach od Wawy). Albo wracałeś z jakiś innych Mazur :P
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline darek

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 229
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: przejazd rowerem przez Most Śląsko-Dąbrowski
« Odpowiedź #24 dnia: 17 Sie 2011, 20:16:10 »
esh faktycznie mógł ktoś nie zrozumieć, to długość i szerokość geograficzna, inaczej GPS N:52°27'51,5'' E:21°01'18,6', do odczytania w http://web4you.com.pl/13.html czy np. w http://mapa.szukacz.pl/

któregoś razu wracając z mazur z sakwami nie kręcąc miałem tam

Usiałeś być nieźle nawalony, że z Mazur (na płn wsch od Wawy) wracałeś prawie przez Koło (na zach od Wawy). Albo wracałeś z jakiś innych Mazur :P
???????????? jakby nie patrzeć na guglu earth to oba zapisy prowadzą do tego samego miejsca przy Wisełce...

Offline MYSH

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • =^..^=
Odp: przejazd rowerem przez Most Śląsko-Dąbrowski
« Odpowiedź #25 dnia: 17 Sie 2011, 21:54:52 »
@darek - o nie chodziło, jak się jedzie do Wszawy z Serocka to się zjeżdża z dłuuugiej górki aż do zalewu, można tam niezłe prędkości rozwinąć :P


@Raffi - Zależy co kto rozumie przez mazury, dla mnie to tzw. "kraina tysiąca jezior" a nie to co wymyślili sobie politycy, dla Ciebie Augustów to tylko miasto w Podlaskim, dla mnie to jedno z miast należących do tej cudownie barwnej krainy jezior mazurskich... mam dość podziałów administracyjnych, wolę podziały na regiony i dla mnie Augustów (kanał augustowski itp) to również mazury.


Przez polityków dochodzi do takich absurdów że sąsiedzi za miedzy to już nie tylko inna wieś ale wręcz inne województwo, co ciekawsze 300 m dalej znów jest to samo województwo co poprzednio, tylko dlatego że jakiemuś geniusiowi z polityki machnęło się zawijas pisakiem na mapie, i znam taki przypadek... ::)


Poza tym mazury są na północ od Warszawy i ciągną się od północy aż po północny wschód od Warszawy, a że mieszkam w Legionowie to mam stamtąd dwie drogi, przez Ostrołękę i przez Ostrów tj, przez Legionowo lub przez Marki... mimo wszystko wolę drogę przez mieściny niż przez Warszawę, poza tym uwież że jeżeli chodzi o drogę na północ od warszawy to znam te tereny, drogi itp trochę więcej niż Ty... jeżdżę w tamte rejony od 27 lat, więc pewnie więcej niż Ty chodzisz po ziemii :P  (kiedyś samochodem, potem pociągami,PKSami,aż w końcu rowerami),
« Ostatnia zmiana: 17 Sie 2011, 22:02:12 wysłana przez MYSH »
Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki...
Cuda zajmują mi trochę czasu...
:)

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: przejazd rowerem przez Most Śląsko-Dąbrowski
« Odpowiedź #26 dnia: 17 Sie 2011, 22:37:05 »
@Raffi - Zależy co kto rozumie przez mazury, dla mnie to tzw. "kraina tysiąca jezior" a nie to co wymyślili sobie politycy, dla Ciebie Augustów to tylko miasto w Podlaskim, dla mnie to jedno z miast należących do tej cudownie barwnej krainy jezior mazurskich... mam dość podziałów administracyjnych, wolę podziały na regiony i dla mnie Augustów (kanał augustowski itp) to również mazury.

Poza tym mazury są na północ od Warszawy i ciągną się od północy aż po północny wschód od Warszawy

Wszystko rozumiem, nawet jakbym wliczył do Mazur całą Warmię i Kujawy aż po Brzydgoszcz to i tak nie zrozumiem jak mogłeś stamtąd wracać przez okolice Koła będące w Wielkopolsce, dobrze ponad 100km na zachód od Warszawy ;-)

No chyba, że wracałeś tak jak ja kiedyś jechałem z Warszawy do Świnoujścia - przez Zambrów ;)


jeżeli chodzi o drogę na północ od warszawy to znam te tereny, drogi itp trochę więcej niż Ty... jeżdżę w tamte rejony od 27 lat, więc pewnie więcej niż Ty chodzisz po ziemii :P  (kiedyś samochodem, potem pociągami,PKSami,aż w końcu rowerami),

Na północ to zapewne. Moja znajomość tych rejonów ogranicza się do kilku wypadów rowerami lub samochodem. M0ja znajomość tam ogranicza się do kilku dróg, które służyły mi do wydostania się z Warszawy.

Co do samych Mazur (rozumianych jako: wszystko od Olsztyna na wschód), Równiny Augustowskiej i Suwalszczyzny - to jeżeli jeździsz tam 27 lat, to możemy pogadać dokładnie jak równy z równym. Oczywiście o ile, prócz 27 lat jeżdżenia tam i zwiedzenia każdej drogi jaka tam jest, w wieku 20 lat z kilkoma kumplami napisałeś o nich przewodnik ;)
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline MYSH

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • =^..^=
Odp: przejazd rowerem przez Most Śląsko-Dąbrowski
« Odpowiedź #27 dnia: 18 Sie 2011, 13:26:09 »
Raffi już rozumiem, powiedz mi gdzie Ty w mojej wypowiedzi widziałeś że wracałem z Augustowa przez KOŁO?!?!?!?!?! bo o ile wiem nigdy nic takiego nie pisałem...
zawsze wracam tak samo Augustów -> Łomża ->Ostrołeka -> Legionowo lub alternatywnie
Augustów -> Łomża ->Ostrów Mazowiecka -> Legionowo
« Ostatnia zmiana: 18 Sie 2011, 13:27:35 wysłana przez MYSH »
Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki...
Cuda zajmują mi trochę czasu...
:)

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: przejazd rowerem przez Most Śląsko-Dąbrowski
« Odpowiedź #28 dnia: 18 Sie 2011, 14:08:29 »
Raffi już rozumiem, powiedz mi gdzie Ty w mojej wypowiedzi widziałeś że wracałem z Augustowa przez KOŁO?!?!?!?!?!

Tak mi wyszło z wklepania tych współrzędnych, które podałeś w stronę, do której podałeś linka. Wyświetliło mi punkt w okolicy miasta Koło w Wielkopolsce.

zawsze wracam tak samo Augustów -> Łomża ->Ostrołeka -> Legionowo lub alternatywnie
Augustów -> Łomża ->Ostrów Mazowiecka -> Legionowo

Łomża - Ostrów - tego odcinka nie lubię, omijam go od lat.

Jak jadę przez Łomżę, to i przez Ostrołękę. Choć ostatnio autem jeżdżę raczej Ostrów - Zambrów - Białystok - Suchowola - Augustów. Niby 30km dalej, ale ze 150km tej trasy to dwujezdniowa ekspresówka, więc jedzie się bez stresu związanego z wyprzedzaniem TIRów.

Można się jeszcze bawić z 16-stką z Augustowa i później z Mrągowa przebijać się na Przasnysz "bokami". Ale to trasa typowo turystyczna. Ani krótka, ani szybka, ani paliwa mniej nie zejdzie. Po prostu jak się lubi, można sporo po drodze zwiedzić. Tak zwykle jeździłem rowerem, gdy ruszałem z Warszawy, a nie podjeżdżałem pociągiem np do Olsztyna
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline MYSH

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • =^..^=
Odp: przejazd rowerem przez Most Śląsko-Dąbrowski
« Odpowiedź #29 dnia: 18 Sie 2011, 14:15:55 »
heh to się wszystko wyjaśniło :P
oboje jeździmy tak samo, może Twoja droga przez B-stok będzie ciekawa, przetestuję ja w przyszłym roku, jak będę jechał samochodem, jak pojadę rowerem to pewnie opłotkami :)
Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki...
Cuda zajmują mi trochę czasu...
:)