Warszawska Masa Krytyczna
Infrastruktura rowerowa i sprawy lokalne => Mokotów, Ursynów, Wilanów => Wątek zaczęty przez: qwerJA w 08 Mar 2012, 22:12:53
-
Odnośnie wątku : http://forum.masa.waw.pl/index.php?topic=1832.0 (http://forum.masa.waw.pl/index.php?topic=1832.0)
Myślę o czymś podobnym dla Mokotowa, w uproszczeniu:
1. Stworzenie systemu parkingów rowerowych w oparciu o wnioski i potrzeby mieszkańców, z uwzględnieniem konieczności jego stałej rozbudowy.
2. Wybudowanie drogi rowerowej klasy G na ulicy Żwirki i Wigury.
- w tym dodanie przejazdów rowerowych na wskazanych przejściach dla pieszych.
- dogodnego, zgodnego ze standardami rozwiązania skrzyżowania przy Pomniku Lotnika
3. Dokończenie brakującego odcinka DDR u zbiegu ulic Wołoskiej i Racławickiej, w tym:
- wybudowanie brakującego odcinka drogi rowerowej pomiędzy (X)Wołoska/ Racławicka, a (X)Wołoska/Konstruktorska.
- wymiana nawierzchni na pozostałej części drogi dla rowerów na ulicach Wołoskiej i Boboli na asfaltową.
- dodanie przejazdów rowerowych na przejściach dla pieszych na ulicy Wołoskiej i Racławickiej.
- stworzenie śluzy rowerowej która pozwalała by z (X) Wołoska/Racławicka pojechać na wprost w ulice Odyńca (za postulowanym przejazdem na pasie do jazdy na wprost).
Wymagane odstrzelenie osób, które chcą poszerzenia tej ulicy, na której rzekomo tworzą się korki ;)
4. Stworzenie obustronnych pasów rowerowych w jezdni na całej długości ulicy Jana Pawła Woronicza. Na odcinku między Puławską a Niepodległości nie wymaga to wprowadzenia zakazu parkowania, tylko poprowadzenia pasa rowerowego obok miejsc parkingowych, tak jak w innych miastach.
Poza tym z Niepodległości, Sasanki i Marynarską przydałoby się coś zrobić, dokładniej pasy rowerowe wytyczyć, ale jeszcze nie analizowałem takiej możliwości.
Czekam na dalsze pomysły.
Tomek
-
Sasanki i Marynarska to raczej nie pasy rowerowe, a drogi rowerowe, pewnie po części dałoby się wykorzystać drogi techniczne po bokach (miejscami są). Na pasy rowerowe tam jest zbyt duży i ciężki ruch IMO. Nawet mnie nie jedzie się tam komfortowo jezdnią.
Poza tym muszę sprawdzić gdzie kończy się Mokotów, bo mam wrażenie, że Żwirki i Sasanki to już Ochota jest... muszę sprawdzić. Ty też lepiej sprawdź ;)
Na pewno zabrakło mi kilku rzeczy w Twojej liście:
-Mokotów ma mnóstwo małych uliczek, często można nimi ominąć arterie. Gdyby tylko uspokoić tam ruch...
-DDR na Puławskiej kończy się przy Dolnej, a później kolejny odcinek jest od Spacerowej. Załatanie tej luki po wybudowaniu DDR na Waryńskiego (być może w tym roku) da świetny i CIĄGŁY ciąg do samego centrum Wawy.
-Wisłostrada i szlak Wisły - pomiędzy Poniatowskim a Siekierkowskim jest nieciągłość - załatać, koszty nie będą duże, bo miejsce jest i nie trezba dotykać żadnej sygnalizacji. Można przy okazji zrobić remont chodnika, bo ma chyba z milion lat (a przynajmniej na tyle wygląda).
-ulica Agricoli w obecnym stanie zagraża zdrowiu i życiu rowerzystów. Minimum to załatanie dziur. Ale tej ulicy przydałby się remont kapitalny.
-połączenie odcinków ciągu pieszo-rowerowego przy Dolince. Brakuje "tylko" przejazdów przez skrzyżowania. Choć to było już w postulatach Ursynowa.
-problem jest też, gdy chce się rowerem przejechać z "dołu" na "górę" Mokotowa. Żadna z ulic przecinających skarpę Wiślaną nie ma żadnych rozwiązań prorowerowych. To straszna bariera, dla wielu mniej wprawnych wręcz nie do pokonania! A nikt mi nie powie, że na Spacerowej nie ma miejsca na pasy rowerowe lub ścieżkę.
-Mokotów to szkoły. SGH, SGGW, UW, Polibuda, akademiki. Przydałyby się parkingi rowerowe pod tymi instytucjami.
Tyle pomysłów na szybkiego.
-
Sasanki i Marynarska to raczej nie pasy rowerowe, a drogi rowerowe, pewnie po części dałoby się wykorzystać drogi techniczne po bokach (miejscami są). Na pasy rowerowe tam jest zbyt duży i ciężki ruch IMO. Nawet mnie nie jedzie się tam komfortowo jezdnią.
Poza tym muszę sprawdzić gdzie kończy się Mokotów, bo mam wrażenie, że Żwirki i Sasanki to już Ochota jest... muszę sprawdzić. Ty też lepiej sprawdź ;)
Wiem jakie są granice Mokotowa, mówiąc o Żwirkach miałem na myśli, wschodnią stronę jezdni, omija się nią mnóstwo sygnalizacji, poza tym tam brakuje również chodnika.
Inna sprawa że Pomnik Lotnika to już Filtry, ale bez tego DDR nie ma sensu, więc konieczne jest zrobienie tego razem, i trzeba o tym wyraźnie wspomnieć.
Na pewno zabrakło mi kilku rzeczy w Twojej liście:
-Wisłostrada i szlak Wisły - pomiędzy Poniatowskim a Siekierkowskim jest nieciągłość - załatać, koszty nie będą duże, bo miejsce jest i nie trzeba dotykać żadnej sygnalizacji. Można przy okazji zrobić remont chodnika, bo ma chyba z milion lat (a przynajmniej na tyle wygląda).
Prawda
-Mokotów to szkoły. SGH, SGGW, UW, Polibuda, akademiki. Przydałyby się parkingi rowerowe pod tymi instytucjami.
Akurat SGGW ma dobry system parkingów rowerowych. Na terenie SGH też jest parking z wyrwikółek (pewnie dobrze im z tym), zresztą pod SGHem, to tak naprawdę trzeba przede wszystkim ucywilizować parkowanie samochodów, wprowadzić strefę płatnego parkowania i przegonić płatnych przepychczy z parkingu, oraz pododawać słupki w kilku miejscach z drugiej strony ulicy, ale to już inny temat.
-
Tak poza tematem - gdzie na Mokotowie jest SGGW?
-
Tak poza tematem - gdzie na Mokotowie jest SGGW?
Koło SGH, jeszcze wszystkiego tam nie wynajmują, ale faktycznie z Raffim mieliśmy chyba co innego na myśli :D
Poza tym, o stojakach napisałem w punkcie pierwszym ;)
-
Tak poza tematem - gdzie na Mokotowie jest SGGW?
Rakowiecka 28 czy 30.
Przy 32 jest z kolei uczelnia prywatna (WSIIZ).
Generalnie na Rakowieckiej kontrapas i stojaki by się przydały. Ale pewnie się nie da, bo jest wąsko (trawnik może już być terenem prywatnym), a kontrapas oznaczałby likwidację parkowania.
Mnie przez 4 lata studiów udało się wywalczyć tylko frezowanie ;)
-
Jeżeli chodzi o PW to mamy tam pilnowane przez "Straż Akademicką" parkingi. Teraz uwaga: 25 miejsc(OIDP) przy gmachu głównym! Są też stojaki i ogrodzenia na całym terenie (amatorszczyzna, raczej wyrwikółki). Jak narazie nie miałem okazji doświadczyć tłoku na parkingu, ale ponoć w lato jest "kto pierwszy ten zostawia rower"...
Jeżeli chodzi o dojazd to jeżeli chodzi o Noakowskiego to... bez komentarza...
-
Jeżeli chodzi o PW to mamy tam pilnowane przez "Straż Akademicką" parkingi. Teraz uwaga: 25 miejsc(OIDP) przy gmachu głównym! Są też stojaki i ogrodzenia na całym terenie (amatorszczyzna, raczej wyrwikółki). Jak narazie nie miałem okazji doświadczyć tłoku na parkingu, ale ponoć w lato jest "kto pierwszy ten zostawia rower"...
Nie tylko przy Noakowskiego przy głównym można zaparkować. Przechodzisz przez Nowowiejską na drugą stronę i też masz parking, większy nawet.
Jeżeli chodzi o dojazd to jeżeli chodzi o Noakowskiego to... bez komentarza...
Przesadzasz. Widywałem gorsze ulice.
-
Jeżeli chodzi o PW to mamy tam pilnowane przez "Straż Akademicką" parkingi. Teraz uwaga: 25 miejsc(OIDP) przy gmachu głównym! Są też stojaki i ogrodzenia na całym terenie (amatorszczyzna, raczej wyrwikółki). Jak narazie nie miałem okazji doświadczyć tłoku na parkingu, ale ponoć w lato jest "kto pierwszy ten zostawia rower"...
Nie tylko przy Noakowskiego przy głównym można zaparkować. Przechodzisz przez Nowowiejską na drugą stronę i też masz parking, większy nawet.
Jeżeli chodzi o dojazd to jeżeli chodzi o Noakowskiego to... bez komentarza...
Przesadzasz. Widywałem gorsze ulice.
Ano przy EITI jest parking, ale przeważnie nie chce mi się latać w jedną i w drugą jak potrzebuję się dostać do GE(Elektryczny).
Jeżeli chodzi o Noakowskiego to nie dość, że jest wąska to jeszcze przeważnie jest zastawiona przez "dostawy" i kurierów oraz innych, którzy zostawiają samochody "na 5 minut". Do tego jest jednokierunkowa z mojej perspektywy w złą stronę.
-
Ale Noakowskiego nie leży na Mokotowie, co nie znaczy że nie powinno się przy okazji gruntownego remontu ulicy, (zerwania asfaltu i chodników) zorganizować kontrapas rowerowy, ale na to przepisy z jakiegoś rozporządzenia nie pozwalają, a władze Stolicy nie mają zamiar go na wzór włodarzy innych miast olewać ciepłą herbatką.
Argument za zmianą rozporządzenia jest, w Krakowie powstały kontrapasy obok miejsc parkingowych dla samochodów, i wszyscy widzą że to się sprawdza i jest bezpieczne. A to jest rozporządzenie ( ZTCP ), wydanie go dużo nie kosztuje i nie potrzeba sejmu i senatu.
Czy ktoś się już o to starał w ministerstwie ?
-
Ale Noakowskiego nie leży na Mokotowie, co nie znaczy że nie powinno się przy okazji gruntownego remontu ulicy, (zerwania asfaltu i chodników) zorganizować kontrapas rowerowy, ale na to przepisy z jakiegoś rozporządzenia nie pozwalają
Owszem, pozwalają. Nie pozwalają na kontrapas i parkowanie naraz. Sam kontrapas można by zrobić choćby dzisiaj :P
Czy ktoś się już o to starał w ministerstwie ?
Tak. Ktoś się o to starał, stara i będzie starał do skutku.
-
Postulaty ursynowskie wysyłałem również do zarządu i radnych Dzielnicy Mokotów. Ta radna wykazała chęć współpracy,
http://mokotow.waw.pl/page/index.php?str=610&kadencja_id=4&id=84 (http://mokotow.waw.pl/page/index.php?str=610&kadencja_id=4&id=84)
więc jak Mokotów przygotuje swoje postulaty to warto do niej uderzać :)
-
Uroczyście informuje, że obecnie wywiązuje się posłusznie ze swojego obywatelskiego obowiązku, a więc przygotowuje odpowiednie pismo. Osnowe już napisałem na obszerne uzasadnienie zbieram wenę ;)
Obecnie po wykonaniu wizji lokalnych i społecznych kontrolach pasów ruchu drogowego uzbierało mi się 10 punktów, które prezentuje poniżej.
Do każdego punktu oczywiście będzie odpowiednie uzasadnienie, a nawet zdjęcia ze schematami i wizualizacją.
Jeśli macie jeszcze jakieś propozycje to czekam, osobiście odpuściłem sobie pasy rowerowe na Dolnej (nie ma miejsca, a jeździ się dobrze). Przedłużenie DDR na Puławskiej w stronę Centrum też mało realne, lepiej się jedzie ulicą.
Co o tym myślicie, można jeszcze coś ważnego dodać albo zmienić, tylko że liczba punktów powinna być parzysta 8, 10, 12 (PR).
Mam ponadto pytania, czy macie jakieś przykłady i propozycje miejsc, w których uspokojenie ruchu czy dodanie kontrapasów, będzie alternatywą jazdy szybkimi arteriami, przydało by mi się to do uzasadnienia, sam nawet takie miejsca znam, ale chce poznać waszą opinię.
No i czy jeśli to pismo ma być tak bardzo oficjalne i medialnie wysłane (wręczane), to chyba ktoś w ZMie powinien to wiedzieć, i powinienem się z nimi skontaktować czy coś, nigdy jeszcze nie pisałem pisma o takim dużym zasięgu merytorycznym, Rafii wiesz o co chodzi ;)
Priorytety są takie:
1. Stworzenie systemu parkingów rowerowych na obszarze dzielnicy Mokotów (systematycznie rozwijanego wedle potrzeb itd.)
2. Stworzenie obustronnych pasów rowerowych w jezdni na ulicy Spacerowej.
3. Remont nawierzchni drogi dla rowerów na ulicy Boboli i Wołoskiej, oraz uzupełnienie jej brakujących odcinków, w tym połączenie tego odcinka z drogą dla rowerów na ulicy Racławickiej.
4. Wytyczenie obustronnych pasów rowerowych w jezdni na Alei Wilanowskiej od skrzyżowania z ulicą Wołoską do skrzyżowania z Aleją Generała Władysława Sikorskiego, w tym wygodnego dla rowerzystów rozwiązania skrzyżowania Alei Wilanowskiej, ulicy Puławskiej i Niepodległości uwzględniającą budowę przejazdów rowerowych, i krótkich odcinków dróg rowerowych umożliwiających rowerzystom bezpieczne pokonanie tego skrzyżowania we wszystkich kierunkach.
5. Wytyczenie obustronnych pasów rowerowych w jezdni na ulicy Jana Pawła Woronicza.
6. Wybudowanie drogi rowerowej o nawierzchni asfaltowej na ulicy Żwirki i Wigury, w tym wprowadzenia wygodnych rozwiązań dla rowerzystów na skrzyżowaniu przy Pomniku Lotnika, i przejściach dla pieszych w obrębie ulicy Żwirki i Wigury, co będzie wymagać współpracy z sąsiednią dzielnicą Ochota.
7. Wybudowanie drogi dla rowerów o nawierzchni asfaltowej na ulicy Czerniakowskiej po jej zachodniej stronie.
8. Wybudowanie drogi dla rowerów o nawierzchni asfaltowej na ulicy Niepodległości.
9. Wprowadzania na drogach dojazdowych i lokalnych rozwiązań wpływających na uspokojeniu ruchu.
10.* Stosowania śluz rowerowych na niektórych skrzyżowaniach z ?!!! * ( no właśnie, gdzie, co, jak ten punkt sformułować, jeśli nie odpadnie to może Raffi napisze uzasadnienie, ja i tak w uzasadnieniu miałem napisać o śluzach tam gdzie miały by być co niektóre pasy rowerowe )
Z rowerowym pozdrowieniem
Tomek Przygoda
-
Mam ponadto pytania, czy macie jakieś przykłady i propozycje miejsc, w których uspokojenie ruchu czy dodanie kontrapasów, będzie alternatywą jazdy szybkimi arteriami, przydało by mi się to do uzasadnienia, sam nawet takie miejsca znam, ale chce poznać waszą opinię.
Uspokojenie ruchu wszędzie tam, gdzie nie jeździ zbiorkom - to będzie spora część ulic pomiędzy Puławską a Niepodległości i pomiędzy Niepodległości a Wołoską: np Czerska (z dopuszczeniem za pomocą T22 na odcinku jednokierunkowym). Wszystkie mniejsze ulice.
Pasy wszędzie tam, gdzie nie da się uspokojenia ruchu, a nie ma miejsca na sensowny DDR. Np na Batorego, Marszałkowskiej (odcinek jednokierunkowy), Szucha...
Kontrapasy lub dopuszczenie ruchu rowerów pod prąd (sama Tabliczka T22 pod B2) na wszystkich jednokierunkowych zasadniczo.
Przy głównych trasach przez dzielnicę (np Wołoska, Niepodległości, Puławska) winne być obustronne DDR.
No i czy jeśli to pismo ma być tak bardzo oficjalne i medialnie wysłane (wręczane), to chyba ktoś w ZMie powinien to wiedzieć, i powinienem się z nimi skontaktować czy coś, nigdy jeszcze nie pisałem pisma o takim dużym zasięgu merytorycznym, Rafii wiesz o co chodzi ;)
Są dwie opcje. Albo możesz wysłać sam i dać do wiadomości ZM.
Albo możesz poprosić by wysłać pismo podpisane jako ZM.
Druga możliwość potrwa dłużej, bo w ZM lubią czytać co podpisują i wysyłają. Można też pójść obiema drogami naraz.
1. Stworzenie systemu parkingów rowerowych na obszarze dzielnicy Mokotów (systematycznie rozwijanego wedle potrzeb itd.)
Dopisz, że szczególnie przy szkołach, i że stojaki odwrócone "U".
2. Stworzenie obustronnych pasów rowerowych w jezdni na ulicy Spacerowej.
Hmmmm... sam się zastanawiam, czy nie lepiej DDR po południowej stronie lub lepiej obustronnie. Większość rowerzystów jakich tam widziałem, bała się jezdni i popylała jednak chodnikiem.
3. Remont nawierzchni drogi dla rowerów na ulicy Boboli i Wołoskiej, oraz uzupełnienie jej brakujących odcinków, w tym połączenie tego odcinka z drogą dla rowerów na ulicy Racławickiej.
Sensownie. Ja bym dodał jeszcze budowę DDR po stronie wschodniej - sporo tam celów podróży, np wydziały na PW. Z obecnej DDR do nich nie dojedziesz. Brakuje też przejazdów przez Wołoską w poprzek. Na pewno nie ma przy Rakowieckiej i Narbutta, bo tam bywałem.
4. Wytyczenie obustronnych pasów rowerowych w jezdni na Alei Wilanowskiej od skrzyżowania z ulicą Wołoską do skrzyżowania z Aleją Generała Władysława Sikorskiego, w tym wygodnego dla rowerzystów rozwiązania skrzyżowania Alei Wilanowskiej, ulicy Puławskiej i Niepodległości uwzględniającą budowę przejazdów rowerowych, i krótkich odcinków dróg rowerowych umożliwiających rowerzystom bezpieczne pokonanie tego skrzyżowania we wszystkich kierunkach.
Sensowne jest tylko do Puławskiej. Dalej jezdnia jest szersza i jest już DDRiP, całkiem sensowny nawet (tzn na tyle sensowny, że zdarzało mi się nim jeździć).
5. Wytyczenie obustronnych pasów rowerowych w jezdni na ulicy Jana Pawła Woronicza.
Sensowne.
6. Wybudowanie drogi rowerowej o nawierzchni asfaltowej na ulicy Żwirki i Wigury, w tym wprowadzenia wygodnych rozwiązań dla rowerzystów na skrzyżowaniu przy Pomniku Lotnika, i przejściach dla pieszych w obrębie ulicy Żwirki i Wigury, co będzie wymagać współpracy z sąsiednią dzielnicą Ochota.
Sensowne, zwłaszcza że plan jest by wytyczyć tam buspas, więc znowu na jezdni warunki dla rowerzystów się popsują. Dopisałbym też, że KONIECZNIE przejazdy rowerowe w poprzek ulicy.
7. Wybudowanie drogi dla rowerów o nawierzchni asfaltowej na ulicy Czerniakowskiej po jej zachodniej stronie.
Czemu akurat po zachodniej? Moim zdaniem obustronnie.
Jak ktoś jedzie np do osiedla po wschodniej stronie, to z ddr po stronie zachodniej nie skorzysta. Po wschodniej stronie jest też mniej skrzyżowań, więc można szybciej jechać. No i tamtędy ma biec NSR.
8. Wybudowanie drogi dla rowerów o nawierzchni asfaltowej na ulicy Niepodległości.
Sensowne. Niełatwe, ale sensowne.
9. Wprowadzania na drogach dojazdowych i lokalnych rozwiązań wpływających na uspokojeniu ruchu.
10.* Stosowania śluz rowerowych na niektórych skrzyżowaniach z ?!!! * ( no właśnie, gdzie, co, jak ten punkt sformułować, jeśli nie odpadnie to może Raffi napisze uzasadnienie, ja i tak w uzasadnieniu miałem napisać o śluzach tam gdzie miały by być co niektóre pasy rowerowe )
Najlepiej wprost wymienić krzyżówki, gdzie się tego domagamy.
Śluzy generalnie stawia się wtedy, gdy mała ulica, na której ruch rowerów jest prowadzony pasem rowerowym LUB jezdnią na zasadach ogólnych (uspokojenie ruchu) krzyżuje się z ulicą główną. Skrzyżowanie musi mieć sygnalizację, a główna ulica nie może mieć drogi rowerowej (bo wtedy nie skręcałbyś w lewo, a zjeżdżał na DDR).
IMO Kwalifikują się np osygnalizowane skrzyżowania mniejszych ulic z Kazimierzowską, Wilanowską na odcinku gdzie chcemy pasy, Racławicka cała(*), Batorego (na Niepodległości tylko po stronie wschodniej). Myślę, że załapałeś wzorzec ;-)
*- no chyba, że wybudują DDR w Niepodległości lub na Puławskiej, wtedy cała bez tych dwóch skrzyżowań.
-
Ja po dzisiejszym dodatkowym rekonesansie mam następujące refleksje:
1 . Dalej jestem za pasami na Wilanowskiej aż do X ze Sikorskiego, ten tzw. DDRiP to miejscami zwykły chodnik o nawierzchni i szerokości miejscami niezgodnej ze standardami. Przeszkody obiektywne uniemożliwiają zrobienia tam DDRu, oraz DDRiP bez kilku wąskich gardeł i sc#%&anionej geometrii. Przy czym te pasy powinny być szersze niż 1,5 metra (zwłaszcza na łukach od strony zjazdu) i powinno się zastosować jakiś rodzaj łagodnej separacji, tradycyjny separator jak dla mnie odpada, ktoś gdzieś mówił o jakimś znakowaniu ''grubowarstwowym'' które jest wyczuwalne pod kołami. Zresztą to zależy od rozwiązania dla ruchu rowerowego na X Wilanowska, Puławska, Niepodległości. Myslę że alternatywnie można zawnioskować o DDR, ale po stronie południowej, bo tam jest mniej ograniczeń obiektywnych.
2 . Na Czerniakowskiej tak naprawdę przydała by się DDR obustronna. Przyczym o ile po stronie zachodniej idzie ją łatwo wytyczyć, to po stronie wschodniej wymagało by to również rozwiązania dla samochodów, które zwyczajnie muszą tam parkować, bo do piwnicy się ich nie włoży. W tym miejscu kierowcom zwyczajne trzeba pójść na rękę i przy okazji budowy DDRu dać im możliwość bezpiecznego i wygodnego parkowania, zresztą jeśli przy okazji zrobienia czegoś dla rowerzystów będzie można zrobić coś dla kierowców, to miasto to szybko zrobi.
Zdjęcia ze strony wschodniej:
(http://api.photoshop.com/v1.0/accounts/55ced7d9c5a74783932f2b8093b2495d/assets/14a2b98250954f56ae9f14121db7fc41/renditions/1024.jpg?md=1332094949000)
(http://api.photoshop.com/v1.0/accounts/55ced7d9c5a74783932f2b8093b2495d/assets/b34b55e44fb641c49a504b4d04938e3f/renditions/1024.jpg?md=1332095047000)
DDRiP po stronie wschodniej (Pani chyba sobie nie życzyła żeby jej zdjęcie publikować) ;)
(http://api.photoshop.com/v1.0/accounts/55ced7d9c5a74783932f2b8093b2495d/assets/e5701e6c396348cda69dae11f737e5e0/renditions/1024.jpg?md=1332095159000)
I jeszcze takie cudowne wąskie gardło na wysokości ulicy 29 listopada, ogrodzenie nie jest chyba w rejestrze zabytków, wogle tam chyba jest jakaś spółka komunalna.
Można przesunąć, co wymagać będzie dalszych uzgodnień.
(http://api.photoshop.com/v1.0/accounts/55ced7d9c5a74783932f2b8093b2495d/assets/9664f87d44e843979aa1ce249ca4b064/renditions/1024.jpg?md=1332094345000)
3 . Zastanawiam się nad likwidacją punktu o DDRrze na Niepodległości, owszem wykonalne, ale wymagało by to przeprojektowania całego chodnika i okolicznej zieleni, która i tak jest symboliczna i zaniedbana, oraz miejscami wycięcia drzew, co do których nie wiem czy nie powinno się je już wyciąć i zastąpić nowymi.
Obserwowałem tam dzisiaj ruch rowerowy ci, co się boją jezdni masowo kulturalnie jadą po miejscami równiutkim chodniku, nieliczni zasuwają po jezdni. Nie wiem czy nie powinno się tego tak zostawić . Wiem każdy na tym forum zna kogoś, kto zaliczał tam jakiś incydent, ale mam wrażenie, że oni tego zwyczajnie nie zrobią przez następnych xx lat. Generalnie myślę, że warto skupić się na uspokojeniu ruchu na bocznych uliczkach.
Acha i pasy rowerowe na Woronicza same się zrobiły :D
(http://api.photoshop.com/v1.0/accounts/55ced7d9c5a74783932f2b8093b2495d/assets/df8d327bdb3a4710a255f0b7aa56252c/renditions/1024.jpg?md=1332095270000)
Z rowerowym pozdrowieniem
Tomek Przygoda
-
Przedłużenie DDR na Puławskiej w stronę Centrum też mało realne, lepiej się jedzie ulicą
Szczerze mówiąc przedłużenie tej DDR jest bardzo potrzebne - mało kto czuje się tam na tyle bezpiecznie, aby dalej jechać ulicą. A że być może mało realne - to inna sprawa, ale moim zdaniem warto wpisywać postulaty, które są mało realne, ale ważne. Chociażby po to, żeby sygnalizować, że jest taka potrzeba.
-
Czasami mam wrażenie, że najlepsze, co może rowerzystów spotkać, to parkowanie na pasie drogi. Samochód zajmuje akurat tyle miejsca, żeby żadne auto i każdy rower się tam zmieściły :) Podobnie jest na Połczyńskiej koło cmentarza.
-
Z mojego punktu jeżdżenia ;) dodałabym:
- Dobry, rozgałęziony przejazd z Paszkowskiego (Kulskiego) do Żwirek - Trojdena, Racławicka i Pruszkowska (W tym połączenie Racławicka - Park przy Cmentarzu Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich, gdzie obecnie znajduje się bagno nieprzebyte przez rowerzystów ani pieszych w deszczowe dni)
- Pasy przy w jezdni Al. Lotników - obecnie jest b. szeroko, co sprzyja zbyt dużym prędkościom - trwożliwi rowerzyści jadą chodnikiem (włączając do postulatu wygodny przejazd Al. Lotników - Puławska przy Mc Donaldzie -> Ursynów stanowiące już dziś ruchliwą trasę)
- Do punktu 2. do Spacerowej dopisałabym pasy w jezdni na Gagarina , nawet z możliwością parkowania
- Obustronne pasy na Batorego od Sanktuarium do Waryńskiego lub dalej Boya-Żeleńskiego do pl. Unii Lubelskiej, nawet z możliwością parkowania, jak dotychczas, może ze śluzami. Obecną ścieżkę przy wschodniej części Batorego uważam za jedną z najbardziej nieudanych w stolicy. Póki nie będzie przebudowy tej ulicy, uważam to za niezbędne, ze względu na porażającą ilość rowerzystów na chodnikach w tym rejonie.
- Wyznaczenie szybkiej, prostej asfaltowej ścieżki z łuku Batorego do Banacha, może być wzorem ze ścieżki M. Politechnika - B. Narodowa. Dodatkowo poszerzenie płytami powstałej ścieżki pieszej na przedłużeniu ścieżki Wołoska-Boboli, dopuszczenie ruchu rowerowego - co zapewni połączenie do ścieżki obwodowej, czy jak jej tam biegnącej przez Pole. Ścieżkę obwodową krajoznawczą z kostki właściwie proponuję rozebrać, połączyć w porządny ciąg pieszo rowerowy jw, lub może i lepiej już od chińczyka, albo i nie - od giełdy przy Stodole! Choćby i między drzewami. To jedyne ludzkie połączenie z Ochotą, biorąc pod uwagę brak połączeń komunikacji zbiorowej, powinno odgrywać większą rolę transportową.
- Czwarty przejazd przy Zielonej Gęsi w al. Niepodległości
- Pasy obustronne przy Odyńca
- Kontrapasy na małych uliczkach jednokierunkowych - w tym Dąbrowskiego, Narbutta, Wiśniowa itp.
- Stojaki przy sklepach, bazarku na Wołoskiej
-
Więc tak :
Z mojego punktu jeżdżenia ;) dodałabym:- Dobry, rozgałęziony przejazd z Paszkowskiego (Kulskiego) do Żwirek - Trojdena, Racławicka i Pruszkowska (W tym połączenie Racławicka - Park przy Cmentarzu Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich, gdzie obecnie znajduje się bagno nieprzebyte przez rowerzystów ani pieszych w deszczowe dni)
- Wyznaczenie szybkiej, prostej asfaltowej ścieżki z łuku Batorego do Banacha, może być wzorem ze ścieżki M. Politechnika - B. Narodowa. Dodatkowo poszerzenie płytami powstałej ścieżki pieszej na przedłużeniu ścieżki Wołoska-Boboli, dopuszczenie ruchu rowerowego - co zapewni połączenie do ścieżki obwodowej, czy jak jej tam biegnącej przez Pole. Ścieżkę obwodową krajoznawczą z kostki właściwie proponuję rozebrać, połączyć w porządny ciąg pieszo rowerowy jw, lub może i lepiej już od chińczyka, albo i nie - od giełdy przy Stodole! Choćby i między drzewami. To jedyne ludzkie połączenie z Ochotą, biorąc pod uwagę brak połączeń komunikacji zbiorowej, powinno odgrywać większą rolę transportową.
Generalnie nie twierdzę, że nie jest to ważne, ale, może wystarczy w tej sprawie po prostu napisać do ZOMu, który tam administruje. Jak dla mnie jest to dobry pomysł na osobną petycję do ZOMu i Urzędu Miasta.
Druga sprawa to DDR na Puławskiej od X Dolnej do Centrum, jedyne co można w tej sprawie zrobić to wybrać rozwiązanie z Sewilli, czyli zlikwidować jeden pas dla samochodów. Przy czym ja osobiście opowiadałbym się za likwidacją pasa w stronę Ursynowa. Może się mylę, ale mam wrażenie, że to w najmniejszym stopniu utrudni ruch w godzinach szczytu.
Odnośnie Niepodległości, to tak jak powiedziałem, potrzebny jest odważny projekt, by przynajmniej z jednej strony zrobić sensowną drogę dla rowerów. Jak dla mnie optymalnym rozwiązaniem jest zbudowanie jej po zachodniej stronie. Jest tam miejsce, ALE wymaga to naprawdę kompleksowego przeprojektowania chodnika, pasa zieleni i położonych przy nim parkingów, o przejazdach rowerowych nie wspominając.
W poście poniżej zamieszczam projekt pierwszej części pisma jak zostanie zaklepane, to napisze do każdego z punktów obszerne uzasadnienie. Wogle dobrze było by się jakoś spotkać i o tym pogadać, bo na razie to tak jednoosobowo się tym zajmuje.
[/list]
-
WNIOSKODAWCA DATA
Sz.p Bogdan Olesiński
Burmistrz dzielnicy Mokotów m.st Warszawy
ul. Rakowiecka 25/27
02-517 Warszawa
Wniosek o wdrożenie planu poprawy komunikacji rowerowej na obszarze dzielnicy Mokotów m.st. Warszawy
Doceniając znaczenie komunikacji rowerowej, oraz w trosce o poprawę warunków i bezpieczeństwa ruchu rowerowego na obszarze dzielnicy Mokotów m.st. Warszawy, wnoszę o podjęcie przez władze dzielnicy usilnych działań mających na celu realizację poniższych postulatów:
1.Stworzenie systemu parkingów rowerowych na obszarze dzielnicy Mokotów.
2.Stworzenie obustronnych pasów rowerowych w jezdni na ulicy Spacerowej i Gagarina.
3.Remont nawierzchni drogi dla rowerów na ulicy Boboli i Wołoskiej, oraz uzupełnienie jej brakujących odcinków, w tym połączenie tego odcinka z drogą dla rowerów na ulicy Racławickiej.
4.Wytyczenie obustronnych pasów rowerowych w jezdni na Alei Wilanowskiej od skrzyżowania z ulicą Wołoską do skrzyżowania z ulicą Puławską, w tym stworzenia wygodnego dla rowerzystów rozwiązania skrzyżowania Alei Wilanowskiej, ulicy Puławskiej i Niepodległości, uwzględniającą budowę przejazdów rowerowych, i odcinków dróg rowerowych umożliwiających rowerzystom bezpieczne pokonanie tego skrzyżowania we wszystkich kierunkach [bardzo długie zdanie].
5.Wytyczenie obustronnych pasów rowerowych w jezdni na ulicy Jana Pawła Woronicza.
6.Wybudowanie drogi rowerowej o nawierzchni asfaltowej na ulicy Żwirki i Wigury, w tym wprowadzenia wygodnych rozwiązań dla rowerzystów na skrzyżowaniu przy Pomniku Lotnika, i przejściach dla pieszych w obrębie ulicy Żwirki i Wigury, co będzie wymagać współpracy z sąsiednią dzielnicą Ochota.
7.Wybudowanie obustronnej drogi dla rowerów na ulicy Czerniakowskiej, co powinno zostać połączone ze stworzeniem wygodnego i bezpiecznego dla kierowców sposobu parkowania na tej ulicy.
8.Wybudowanie drogi dla rowerów o nawierzchni asfaltowej na całej długości ulicy Niepodległości.
9.Stworzenie drogi rowerowej na ulicy Puławskiej od skrzyżowania z ulicą Dolną do skrzyżowania z ulicą Goworka, co może wiązać się z częściową likwidacją jednego z pasa ruchu w stronę Ursynowa i zmianą układu pasów ruchu.
10.Wprowadzania na drogach dojazdowych i lokalnych, rozwiązań wpływających na uspokojeniu ruchu, w tym przede wszystkim śluz rowerowych, oraz dopuszczenie obustronnego ruchu rowerowego na ulicach jedno kierunkowych.
-
4.Wytyczenie obustronnych pasów rowerowych w jezdni na Alei Wilanowskiej od skrzyżowania z ulicą Wołoską do skrzyżowania z ulicą Puławską, w tym stworzenia wygodnego dla rowerzystów rozwiązania skrzyżowania Alei Wilanowskiej, ulicy Puławskiej i Niepodległości, uwzględniającą budowę przejazdów rowerowych, i odcinków dróg rowerowych umożliwiających rowerzystom bezpieczne pokonanie tego skrzyżowania we wszystkich kierunkach [bardzo długie zdanie].
4. Wytyczenie obustronnych pasów rowerowych w jezdni na Alei Wilanowskiej od skrzyżowania z ulicą Wołoską do skrzyżowania z ulicą Puławską. W ramach tego postulatu wnioskuję o stworzenie wygodnego dla rowerzystów rozwiązania skrzyżowania Alei Wilanowskiej, ulicy Puławskiej i Niepodległości, uwzględniającą budowę przejazdów rowerowych, oraz odcinków dróg rowerowych umożliwiających rowerzystom bezpieczne pokonanie tego skrzyżowania we wszystkich kierunkach.
...i już jest czytelniej. :)
-
...i już jest czytelniej. :)
I źycie staje się prostsze :D ;D
-
Niemożliwe!!! Szykuje się rewolucja komunikacyjna! :) :) Ale jako, że jestem sceptykiem to wniosek wnioskiem a życie swoje. Zaraz zapewne władze dzielnicy znajdą tysiące kontrargumentów aby obalić ten wniosek np.
- nie ma środków finansowych,
- zmniejszy się przepustowość ulic,
- zmniejszy się ilość miejsc postojowych,
- wymagana jest koordynacja wielu służb
- albo najbardziej popularne NIE DA SIĘ.
-
...i już jest czytelniej. :)
I źycie staje się prostsze :D ;D
Mam uczulenie na skomplikowane, "przemądrzałe" zdania, nawet w oficjalnych dokumentach. Sam kiedyś pisałem takie zdania wielokrotnie złożone z "izmami i acjami" (nadal mnie znosi w tym kierunku :) ), więc jak jest okazja, to upraszczam. Mam już doświadczenie przy takiej redakcji, mogę zredagować te postulaty do postaci czytelniejszej.
-
Niemożliwe!!! Szykuje się rewolucja komunikacyjna! :) :) Ale jako, że jestem sceptykiem to wniosek wnioskiem a życie swoje. Zaraz zapewne władze dzielnicy znajdą tysiące kontrargumentów aby obalić ten wniosek np.
- nie ma środków finansowych,
- zmniejszy się przepustowość ulic,
- zmniejszy się ilość miejsc postojowych,
- wymagana jest koordynacja wielu służb
- albo najbardziej popularne NIE DA SIĘ.
Jeśli chodzi o miejsca postojowe, to taki remont arterii jest doskonałą okazją aby przy okazji redystrybucji przestrzeni publicznej ułatwić życie również kierowcom, którzy obecnie muszą mało legalnie i elegancko parkować choćby na takiej Czerniakowskiej.
(http://api.photoshop.com/v1.0/accounts/55ced7d9c5a74783932f2b8093b2495d/assets/14a2b98250954f56ae9f14121db7fc41/renditions/1024.jpg?md=1332094949000)
(http://api.photoshop.com/v1.0/accounts/55ced7d9c5a74783932f2b8093b2495d/assets/b34b55e44fb641c49a504b4d04938e3f/renditions/1024.jpg?md=1332095047000)
Na Niepodległości, taki remont chodnika i pasa zieleni, właściwie zrobienie wszystkiego od nowa to też duża szansa.
Wiadomo będą okresowe utrudnienia w ruchu, potrzebne będą pieniądze i odważny projekt. Ale nikt nie mówi o korzyściach, piesi dostaną nowy chodnik, rowerzyści drogę rowerową, a miejsca starczy i na parking oraz odnowioną zieleń. Myślę że jest to pewna strategia, by przy okazji takich inwestycji myśleć całościowo. Skoro budujemy stadiony dla nielicznych, to może stać nas na nowoczesne ulice które będą dla wszystkich. Rozmarzyłem się trochę, a teraz powrót do rzeczywistości .
[Mam uczulenie na skomplikowane, "przemądrzałe" zdania, nawet w oficjalnych dokumentach. Sam kiedyś pisałem takie zdania wielokrotnie złożone z "izmami i acjami" (nadal mnie znosi w tym kierunku :) ), więc jak jest okazja, to upraszczam. Mam już doświadczenie przy takiej redakcji, mogę zredagować te postulaty do postaci czytelniejszej.
Będę wdzięczny za wszelką pomoc, sam czuję się nieco głupio pisząc samemu takie pismo. Zwłaszcza że po chamsku i autorytarnie stworzyłem wszystkie punkty i teraz pewnie nikt nie będzie mieć odwagi by kazać mi coś zmieniać ;) :D Jak by co to piszczcie do mnie na mejla albo na priv.
Generalnie dobrze by było żeby jak już wszystko zaklepiemy i napiszemy uzasadnienie, to jakoś nagłośnić to medialnie, umówić się na przykład z burmistrzem na oficjalne wręczenie pisma i żeby ktoś o tym gdzieś napisał choćby na stronie Masy. Ja sam tego nie zorganizuje. Liczę na pomoc ;)
-
Z Czerniakowską to będą jaja przy jakimkolwiek remoncie. Ktoś w urzędzie uznał, że to trasa kategorii GŁÓWNEJ, a nie wiem czy nie GŁÓWNEJ PRZYŚPIESZONEJ. A to z miejsca wyklucza jakiekolwiek miejsca parkingowe przy jezdniach głównych. Także w ramach remontu wszystko to, co na zdjęciach powinni zlikwidować. A także np wjazdy do posesji bezpośrednio z jezdni głównej. W założeniu jezdnia główna pęłni funkcje tranzytowe (tranzyt między dzielnicami, nie tranzyt w potocznym rozumieniu), a od dojazdu do posesji są ulice niższych klas - lokalnej, dojazdowej i zbiorczej.
Niestety po raz kolejny okazuje się, że w Warszawie brak jest hierarchizacji ulic. Główne służą parkowaniu, główne ruchu przyśpieszonego mają sygnalizacje, lokalne przenoszą ruch międzydzielnicowy, albo wyglądają jak autostrady. Stąd tyle wypadków w Warszawie. Ulica nie może pełnić 50 funkcji, które są sprzeczne - albo szybka jazda i wtedy musi być separacja od parkujących powoli aut, albo mniejsza prędkość i rezygnacja z funkcji tranzytowej, przelotowej.
-
Mam nadzieję, że zmieści się też postulat o udrożnienie przejazdów na Służewiec z Ursynowa. W tym DDR na Rzymowskiego z przejazdem pod Puławską. Dodatkowo mniej kosztowne, już wymienione przeze mnie pasy na Al. Lotników, najlepiej aż do metra Służew.
Do tego dodałabym jako istotne tworzenie nowych powiązań rowerowych między dzielnicami. WSPÓŁACA powinna obejmować m. in. ww tunelik pod Puławską, trasę północ-południe przez Pole Mokotowskie, nieszczęsny wiadukt KEN, dalszy ciąg Niepodległości (Chałubińskiego, JPII). Do tego mniejsze, lokalne - jak przy cmentarzu przy ŻiW (Gdzie swoją drogą czekam na odpowiedź w sprawie dodatkowego przejścia:)). Dzielnica musi współpracować z innymi i tyle. Jeszcze niech wyciągnie kasę z UE:P zn. punkt - pozyskanie środków.
-
Gwoli przypomnienia, pismo powstało i skutecznie wraz z podpisami trafiło do urzędu.
http://www.petycje.pl/petycja/9262/plan_poprawy_komunikacji_rowerowej_na_obszarze_dzielnicy_mokotow_m.st._warszawy.html
http://www.masa.waw.pl/index.php/aktualnosci/227-mokotow-plan
Niestety ze względu na przedłużające się milczenie urzędu zmuszony jestem przypomnieć o sobie.
Tomasz Przygoda Warszawa 23.07.2013
ul. Zła 66/6
00-666 Warszawa
Sygnatura sprawy: UD-IV-WID-B.13.2013.MKO
Szanowny Pan Bogdan Olesiński
Burmistrz dzielnicy Mokotów m.st Warszawy
ul. Rakowiecka 25/27
02-517 Warszawa
Uprzejmie wnoszę o: udzielenie mi merytorycznej odpowiedzi na moje pismo z dnia 16.03.2013, (''Plan poprawy komunikacji rowerowej na obszarze dzielnicy Mokotów''), oraz wyjaśnienia przyczyn dla których do dnia dzisiejszego nie otrzymałem na nie merytorycznej odpowiedzi.
Uzasadnienie
W dniu 16.03.2013 skierowałem do Państwa Urzędu wniosek dotyczący poprawy komunikacji rowerowej na obszarze dzielnicy Mokotów. Pismo to wpłynęło do Państwa urzędu w dniu 22.03.2013. W dniu 29.04.2013 otrzymałem cząstkową odpowiedź zgodnie, z którą: ''odpowiedź na przedmiotowe pismo zostanie udzielona niezwłocznie po otrzymaniu odpowiedzi od jednostek m.st. Warszawy realizujące inwestycje w zakresie dróg rowerowych''.
Nadmienić pragnę, iż od czasu otrzymania tej cząstkowej odpowiedzi minęły ponad trzy miesiące i w powyższym okresie czasu brak jest jakiekolwiek informacji o czynnościach związanych z załatwieniem przedmiotowej sprawy. Powyższe fakty wskazywać mogą na naruszenie przepisów Kodeksu Postepowania Administracyjnego dotyczących terminów czynności urzędowych.
Zdając sobie sprawę z powagi i zakresu przedmiotowego wniosku, jestem w stanie zrozumieć zaistniałą zwłokę - w takim zakresie, w jakim jest ona uzasadniona faktycznymi okolicznościami zmierzającymi do jego merytorycznej oceny i analizy możliwości wdrożenia w życie. Niemniej powyższa sytuacja nie pozostawia mi innego wyjścia jak tylko wystąpić na drogę formalną celem wyjaśnienia powyższej sytuacji.
Z poważaniem
Tomasz Przygoda