Niezwykle wygodny i wbrew jak na swoją konstrukcję lekki rower (karbonowy stop aluminium)
Na metalurgii mnie tego nie uczyli. Postęp mnie przytłacza.
LOL. Ten opis to majstersztyk. Ma więcej fajnych kwiatków. Cały w sumie jest genialny. Są w nim...
- stylistyczne cacka:
wbrew jak na swoją konstrukcję lekki rower
(przezornie jednak Pan masy roweru nie podaje)
- technologiczne zagwostki:
manetki z kasownikami
(łat de fak?)
przedni widelec
(ktoś wie jak wygląda tylny widelec?
)
koło na wzmocnionych, grubszych szprychach
(ale bełkot marketingowy. grubsze od czego, wzmocnione względem czego?)
- wartościowe i precyzyjne informacje od Kapitana Oczywistego:
Koła zaopatrzone są w solidne opony
(Uff, nie trzeba jechać na obręczach, inne rowery tego nie mają)
Siedzisko ustawione jest na człowieka wzrostu ok. 170-180cm, można oczywiście je przestawić na inny wzrost.
(czyli w zasadzie dla każdego nie? gdybym nie wiedział, że foteliki też mają rozmiary, to bym uwierzył)
Dziwi też dobór osprzętu - stara Acera z tyłu, Deore z przodu? Czyżby ktoś wietrzył ostatnio w szafie zapomnienia?