Ja mam na bagażniku lampkę tego typu:
na dwie diody, zasilana jest poprzez 2 paluszki (AA)
Mojej dziewczynie kupiłem tego samego rodzaju oświetlenie (również) mocowane do bagażnika, (2 otwory, nie pamiętam widełek rozpiętości montażowych bagażnika). Lampka posiada 3 diody, zasilanie także na 2x paluszek (AA). Kosztowała 14zł bez baterii. Te starczają na długo. Swój rower trzymam w piwnicy gdzie przy obecnych temperaturach baterie starczają ~2 miesiące (postój w piwnicy plus jazda - w 2011 dopiero 150km
). Akumulatorków nie ma co katować, w "kerfurze" są paczki 6-8baterii "alkalicznych" za 7 zł - dają radę.
Sprawdzałem jak moje i mej lubej oświetlenie widać z większego dystansu. Wg. mnie jest OK.
Jeśli będziesz zainteresowany to mogę podać namiary na sklep gdzie kupiłem lampkę (W-wa Sadyba).