ROTFLMAO x2.
1 - jadąc od strony Banacha o ile bym jechał akurat w ten sposób to już wjeżdżam do aprku i większą moją uwagę zwrócą ludzie, psy, dzieci, które moga poruszać się w kierunku kolizyjnym do mojego, jako że de facto wjeżdżam do parku. To, ze cokolwiek zmieniło się w organizacji ruchu i ścieżki zostanie pominiete. Zresztą i tka by było, bo nie cierpię jeździć po chodniczkach ani kostkach brukowych więc i tak pojadę asfaltem...
2 - jadąc od strony parku w kierunku Banacha - będę zwracał większa uwage na światła jakie są dla pieszych, czy na nie zdążę czy nie, ile osób mam na przejściu, czy lecieć po przejściu, czy od razu na środek skrzyżowania i wykręcać na Banacha z jego środka, czy tez muzę się zatrzymac i gdzie, jakie miejsce startowe wybrać, aby jakoś bezpiecznie wjechać na banacha i tam włączyć się do ruchu - bo przecież żaden pacaj nakazujący poukładanie tych śmieszynek rowerowych nie pomyśli o tym, aby sensownie wykonać przejazdy umozliwiające bezpieczne wy- i włączanie się do ruchu...
Czyli podsumowując - kolejne działanie tworzące chaos... A najlepsze jest to, że HGW i jej podwładni mogą teraz
nam mediom to pokazać i powiedzieć: "patrzcie, coś robimy"...
P.S. A czy możliwe jest* przestawienie tej tablicy w tzw. "czynie społecznym"?

* o ile żadne pisma nie pomogły/nie pomogą...