Jeśli masz na myśli brak zwolnienia na skrzyżowaniu, od razu przejechanie na czerwonym, jazdę pod prąd między pasami ruchu i samochodami, etc - ja tak nie jeżdżę. Bus-pasy, slalom między autami w korku, wymuszone czerwone (np brak wykrycia roweru), etc - tak. Zawsze trzeba zachować zdrowy rozsądek (np użyć chodnika zamiast jechać pod prąd 3-pasmową arterią), a podczas wykonywania manewru nie do końca zgodnego z prawem szczególną ostrożność.
A jak komuś się bardzo spieszy i nie chce czekać na czerwonym to zostaje dozwolony skręt w prawo, zawrócenie i ponowny skręt w prawo.