O kant kuli można potłuc droge rowerową przy Centrum Nauki Kopernik. Co z tego że asfaltowa, nawierzchnia to nie wszystko. Spaprali geometrię!
Na zdjęciach i na żywo widać, że w momencie gdy droga się zbliża do budynku (tam gdzie widać schody) wykonano dwa "zakręty" od ekierki. Następnie wciśnięto drogę między ścianę a krawężnik jezdni serwisowej bez żadnej skrajni. Przez schody i ścianę jest tam ograniczona widoczność...
Ja będę jeździł po jezdni serwisowej.
Chciałbym zobaczyć miny organizatorów podczas oficjalnego otwarcia Centrum Nauki Kopernik dla zwykłych śmiertelników, gdy na otwarcie przyjedzie z 20-30 osób rowerami? Oczywiście większość po jezdni serwisowej, a stojaków nie starczy dla chętnych - jeśli takowe postawią