Tak sobie dziękują wszyscy, to ja też.
A co.
Drexowi, za pomysł, zebranie nas i przewodnika.
Ani, za fajne równe tępo (w Czersku miałem kłopoty z dopasowaniem się)
Woydziowi za pomoc w pokonywaniu przeszkód terenowych -
http://picasaweb.google.com/aniawrzos/Modlin15082010#5505778066541738578Ekipie nie schodzącej do korytarzy, za trzymanie straży przy rowerach.
Naszej strefie klimatycznej, za urozmaicenie letniej monotonni.
Całej ekipie za miłe towarzystwo i dobry humor.
? Moim rodzicom, dzięki którym mogłem zjawić się o 9:00 rano na Bemowie.
He He, gdyby nie Oni ? To bym się nie zjawił.
@Chrupek
Mówisz masz. A raczej powiedziałeś wcześniej, więc masz.
www.komax.net.pl/2010-08-16_modlin.gpxPrzypomniałem sobie dopiero na stacji benzynowej (pierwszy postój) o włączeniu.
Kończy się przy jeziorku, gdzie baterie zakończyły pracę, a Ania naprawiła sobie rower kolczykiem (!)