07.08.2010 - Masa Powstańcza

[Drex]

Na szybko w przelocie do pracy:

Masa była świetna, pogoda chyba także specjalnie dla uczczenia rocznicy i aby wspomóc Masę Powstańczą uśmiechnęła się do nas.

Wielkie dzięki za przejazd i obyśmy się częściej spotykali w takim dobrym towarzystwie.

Jak ochłonę to coś jeszcze doskrobię.

[cezares]

[...]
Jak ochłonę to coś jeszcze doskrobię.

impreza super
pogoda super
towarzystwo tez dopisalo
przejazd bez zastrzezen
(szary masowicz ;-)

[warsz]

Bardzo potrzebny komentarz historyczny niestety wołał o pomstę do Nieba. Częste błędy stylistyczne i najwyraźniej brak solidnego przygotowania.
6 albo 7 razy usłyszałem, że Marek Edelman walczył w obydwu Powstaniach i gdzie bronił barykady. ANI RAZU nie usłyszałem nazwiska Powstańca, choćby dowódcy odcinka, choćby bohatera który miał udział w walkach na trasie przejazdu. Żadnego nazwiska i gdzie tu pamięć o Bohaterach Powstania? Tylko Radosław, Żywiciel i nazwy batalionów.
Odniosłem wrażenie że od tych nazwisk ważniejsza była informacja, ze jedzie 2000 osób w "unikalnych białych koszulkach".

[sofik]

Napisali:

http://www.tvnwarszawa.pl/-1,1668228,0,,masa_pojechala_sladami_zywiciela,wiadomosc.html

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,95190,8226096,2_tys__rowerzystow_przejechalo_ulicami_Warszawy.html

[cezares]

[...]

[...]
Masz rację niestety a w Centrum Żoliborza dało się słyszeć mijamy Marymont ha ha

mozna bylo tez uslyszec z kabiny:
"K U R W A, kto tam dowodzi na przedzie, K U R W A przepuscic pieszych"

[DeXteR]

Jak wiecie - Ja dowodziłem na przodzie. I jak odległość była bezpieczna do czoła peletonu - przepuszczałem pieszych i wypuszczałem samochody.

BTW nie podejrzewam Krzyśka Mikołajewskiego o takie słowa - a On jechał w kabinie

Dziękuję członkom zabezpieczenia za bardzo szybkie zabezpieczenia przejść i skrzyżowań. Moja ingerencja w wasze działania była znikoma z tego powodu Co mi się bardzo podobało.

Niestety były także zgrzyty.
- zdarzały się przypadki opuszczenia skrzyżowań lub wyjazdów w trakcie przejazdu - bez zmiany przez następnego członka zabezpieczenia. Powtarzam po raz kolejny - to że nie jedzie nic przez 2 minuty nie znaczy że za 5 minut nie podjedzie jakiś baran zniecierpliwiony i się upchnie.
- niektórzy członkowie zabezpieczenia nie wymieniali ludzi stojących na wyjazdach !
- kilka krotnie zdarzały się faktycznie sytuacje nie wpuszczenia przechodniów przez pasy mimo bezpiecznej odległości od czoła peletonu. Były to przypadki pojedyncze i raczej sugerowałyby wyprzedzającą dokładność zabezpieczenia. Zauważone osoby zostały przeze mnie pouczone i sytuacja nie powtarzała się.

Raz jeszcze dziękuję za przejazd i do zobaczenia

[Safian]

Dobra akcja była z karetką

Ogólnie Masa udana, dobre tempo, miła atmosfera.

Dziwią mnie tylko zachowania takich plebsów, które jadą i krzyczą "lewa wolna" po to, by samemu sobie szybciej pojeździć (oczywiście nie mówię o zabezpieczeniu) :/

[cezares]

Jak wiecie - Ja dowodziłem na przodzie. I jak odległość była bezpieczna do czoła peletonu - przepuszczałem pieszych i wypuszczałem samochody.
[...]

jechales na przedzie, a ja za samochodem
nie bezposrednio, ale slyszec sie dalo ;-)
odlozyl, opuscil mikrofon,ale go nie wylaczyl
ja pretensji o to nie mam
normalna rzecz, a ze dalo sie slyszec to wypadek przy pracy i tyle.
wazne ze impra sie udala przynajmniej od strony uczestnika

[sofik]

to czajnik tak nadawal z tym k... co prawda nie bylo tego tak glosno slychac bo pewnie zaslonil reka mikrofon ale jednak

to chyba lecialo jakos tak : pusccie k***a tych pieszych ! pusscie ich k***a -  z 3x albo i wiecej

[DeXteR]

To było na Broniewskiego Był zgrzyt. Ale zostali puszczeni

[qwerJA]

Pogoda była od popołudnia świetna.

Tylko czy mi się jedynie błędnie osłyszało, że zapisało się przez internet 2000 osób, a pojechało około 1000.
Doliczam włączających się nie zarejestrowanych, oraz organizatorów, którzy nie rejestrowali się żeby zrobić miejsce innym.

A przecież był limit koszulek dla niezarejestrowanych i ktoś, kto nie zdążył się zarejestrować a chciał przyjechać mógł nie otrzymać koszulki.

A przecież do stanowiska dla niezarejestrowanych stawiało się, tyle samo osób co dla zarejestrowanych ( tak mi się wydawało).

Jeśli to prawda, to następnym razem ci co się rejestrowali przez internet i nie przyjechali powinni móc się rejestrować TYLKO na miejscu

P.S.
O atmosferze i zabezpieczeniu się nie wypowiadam, bo sam w nim jechałem.

[juri]

Dzięki za Masę. Było b. dobrze.

A że nie świetnie? Czajnik i koleś z Muzeum powinni się podszkolić w topografii dzielnic, gdzie jedziemy. Na Żeromskiego gadka o Żoliborzu, Potem na Słowackiego o Marymoncie... Mam tylko nadzieję, że uczestnicy choć trochę zainteresują się historią Warszawy

[storm]

qwerJA ma rację - zdecydowanie popierma ten pomysł. Co innego 10 burz i 50 nawałnic - ale jeśli świeci słońce, chmurek prawie nie ma, gorąco i upalnie, a mimo to ludzie zarejestrowani się nie pojawiają - a do tego mimo wszystko się zobowiązali to... niestety... Ale czas pofiltrować szeregi... jak to jest - że ja na kilka dni przed MP nie mogłem się zarejestrować, a ca 700 osób, które zgłosiło swój udział wcześniej (zajmując innym i mnie miejsce) - imprezę po prostu OLAŁO?
To nie jest fair play. Albo się czegoś podejmujemy, albo siedzimy grzecznie w domciu i nie klikamy gdzie popadnie. Trochę więcej odpowiedzialności za swoje działania.

[Kamov]

A wie ktoś może co się stało kolesiowi przy wjeździe w Broniewskiego? Stał na przystanku tramwajowym ze zdartą skórą na plecach...

[cezares]

[...]
Czajnik i koleś z Muzeum powinni się podszkolić
[...]

w zeszlym roku o ile mnie pamiec nie myli PMK towarzyszyl jakis kombatant