Z sakwami jest zawsze pewien problem.
Muszą być mocowane również na dole do bagażnika, by nie spadały na dołkach.
Ja w swoich (crosso, ale jaki to model to nie mam pojęcia) z początku bardzo
rozluźniłem dolny zaczep - więc zaraz pospadały.
Zatem do bagażnika przedniego nadają się tylko te do niego dedykowane.
Zdarzają się bagażniki mocowane po bokach widelca.
Środek ciężkości jest wtedy niżej niż przy bagażniku nad kołem.
Z drugiej strony dołożenie obciążenia na widelec zdecydowanie zmienia
warunki kierowania rowerem. Pojawiają się dodatkowe momenty skrętne.
Inaczej mówiąc kierownica działa jak koło zamachowe.
Jeśli więc zdobędziesz i zamontujesz takie sakwy na przodzie, to obciąż je
tak nieco ciężej niż średnio przewidujesz i potrenuj trochę zanim dzieciaka
na krzesełku posadzisz. To dla Waszego wspólnego bezpieczeństwa.
Innym sposobem rozwiązania problemu jest przedni bagażnik mocowany
do RAMY, a nie do widelca. Jeżeli zamontujesz na nim koszyk sklepowy
(metalowy - druciany), to do niego łatwo zamontujesz sakwy.
Co prawda środek ciężkości powędruje do góry, ale problemów
z kierowaniem rowerem unikniesz. Będzie bezpieczniej.