Nowokabacka

[jolajola1]

ustami GW dzis ogłoszono, że "Zaczęła się budowa Nowokabackiej: Połączy Wilanów z Ursynowem"
artykuł http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,17677697,Zaczela_sie_budowa_Nowokabackiej__Polaczy_Wilanow.html#BoxLokWawImg

na stronie siskomu  http://www.siskom.waw.pl/nowokabacka.htm jest opis inwestycji
są plany techniczne nowokabackiej, ale czy to jest oficjalny projekt?
http://www.siskom.waw.pl/materialy/nowokabacka/nkabacka-rosnowskiego_rys_sor.pdf

obejrzałam ten projekt, zwracając uwagę na drogi rowerowe i mam pytania dla osób obeznanych z czytaniem takich projektów
- jakiej długosci i pod jakim katem jest rowerowy podjazd pod skarpę, pod względem stromości czy bardziej podobny do Orszady czy do Podgrzybków, czy  to ma byc wiadukt nad Gąsek? strona 1- 2 projektu
- czemu DDRka meandruje raz z południa, raz z północy Nowokabackiej, czy sa tam jakieś techniczne uzasadnienia, nie wiem, bliskośc płotu? głazy narzutowe? strona 4
- i czy ja dobrze widzę, że zakończenie teoretycznie lokalnej drogi między dzielnicowej bedzie miało 5 pasów??? 2 dojazdowe i 3 wylotowe oddzielone szerokim pasem zieleni??? i to wszystko będzie przecinać rekreacyjna drogę pieszo-rowerową do Powsina? strona 5

[vit]

Pomysły projektantów w niektórych kwestiach są bezsensowne lub zupełne jaja (poza tymi co Jola wykazała np.wyjazd w kierunku Konstancina, zjazd z Konstancina w nową ulicę) czy też "klasa drogi Z, vp=40 km/h, vmax=60 km/h" i trzeba im to pokazać, ale też tak, by nie sprawić wrażenia, że blokujemy tą ważną inwestycję.

Z tego jednak co widzę, to projekt zatwierdzony w roku 2009 i realizowany, więc możemy sobie protestować i zgłaszać uwagi do woli.

[mk1111]

Na projekcie jest adnotacja o możliwości wykonania obustronnej drogi rowerowej po wykonaniu kanalizacji deszczowej i likwidacji rowów (odcinek Drewny - al. Rzeczypospolitej). Pewnie dlatego zmienia stronę, żeby nie budować kanalizacji deszczowej. A skrzyżowanie z Drewny już fizycznie istnieje od jakiegoś czasu jest tylko betonowymi separatorami wygrodzone .

[łowca]

obejrzałam ten projekt, zwracając uwagę na drogi rowerowe i mam pytania dla osób obeznanych z czytaniem takich projektów
- jakiej długosci i pod jakim katem jest rowerowy podjazd pod skarpę, pod względem stromości czy bardziej podobny do Orszady czy do Podgrzybków, czy  to ma byc wiadukt nad Gąsek? strona 1- 2 projektu

Ulica idzie wiaduktem nad Gąsek, po pn stronie są schody z chodnika na dół, zakładając wysokość wiaduktu 4 metry (bo mniej to na pewno nie będzie) i odległość kilkudziesięciu metrów od miejsca, gdzie rowerówka odkleja się od Nowokabackiej, mamy gluta w stylu takim, jak podjazd od ul Bacha wzdłuż 'nowego' kawałka KEN.

Projekt jest w tym miejscu na 95% niezgodny ze 'Standardami". Coś możemy w tej sprawie zrobić? Bo nie ma jeszcze nawet ogłoszonego przetargu na budowę, więc przy dobrej woli urzędników sprawa jest do odkręcenia.
Kto to będzie budować, ZDM?

[mk1111]

Ulica idzie wiaduktem nad Gąsek, po pn stronie są schody z chodnika na dół, zakładając wysokość wiaduktu 4 metry ..

Mowa jest o drodze na nasypie wysokości 6 metrów. Ponadto to co można obejrzeć to projekt organizacji ruchu a nie techniczny więc zbyt wiele z niego nie wynika.

[Raffi]

Projekt jest w tym miejscu na 95% niezgodny ze 'Standardami". Coś możemy w tej sprawie zrobić? Bo nie ma jeszcze nawet ogłoszonego przetargu na budowę, więc przy dobrej woli urzędników sprawa jest do odkręcenia.
Kto to będzie budować, ZDM?

Bo pochodzi sprzed uchwalenia standardów. Standardy są od 2009 bodajże, projekt jest z 2006 jak nie wcześniej (wtedy go opiniowaliśmy). Teraz już jest wykon w terenie - można narobić dymu, pokrzyczeć do mediów, pomachać rączkami, ale REALNEJ możliwości wprowadzenia większych zmian w projekcie to już nie widzę.

Co zaś do meritum - oni tam nie robią kanalizacji pod ulicą, z tego powodu potrzebują rowów, dlatego im się nie mieści. Były postulaty o węższe pasy ruchu, rezygnacje z tych nadprogramowych (przepustowość i tak stłumią sygnalizacje i OIDP rondo), ale nie łyknęli, bo w 2006 roku był nieco inny klimat do rozmów z miastem niż dziś.

Więcej info o Nowokabackiej:
http://www.zm.org.pl/?a=radatech06c#Nowokabacka_bez_wiekszych_problemow
http://www.zm.org.pl/?a=nowokabacka-149



Generalnie jest większy problem z tym brakiem kanalizacji na Wilanowie i z płytkimi wodami gruntowymi (kiedyś ludzie będą tam pływac do domów kajakami). Ale ciii, kupujcie tam mieszkania, nie sprawdzajcie map pokazujących tereny zalewowe Nie interesujcie się tematem odprowadzania wód i ścieków. Wierzcie developerom na słowo. Będzie śmiesznie

[łowca]

Generalnie jest większy problem z tym brakiem kanalizacji na Wilanowie i z płytkimi wodami gruntowymi (kiedyś ludzie będą tam pływac do domów kajakami). Ale ciii, kupujcie tam mieszkania, nie sprawdzajcie map pokazujących tereny zalewowe Nie interesujcie się tematem odprowadzania wód i ścieków. Wierzcie developerom na słowo. Będzie śmiesznie

Warto przypomnieć zapomniane już, a używanie do niedawna na Urzeczu (które to Urzecze obejmowało również Wilanów i wszystkie tereny aż pod skarpę wiślaną) słowa 'trytwa' i 'terpa' (lub terp). Mogą się przydać którejś wiosny

[oelka]

Na razie powstaje tylko kawałek tej ulicy potrzebny jednemu z inwestorów. Reszta w stronę Ursynowa kolejnych latach. Teoretyczna szansa na zmiany istnieje, chociaż podejrzewam, że opór przed zmianami będzie duży.

Na Urzeczu niektórzy już byli szczerze zaskoczeni i oburzeni. Tyle, że na prawym brzegu podczas ponad miesięcznej powodzi w 2010 roku.  Wówczas mieszkańcy współczesnych czworaków w pobliżu Wału Miedzeszyńskiego piwnicach mieli po 1,5 metra wody, której nie dało się wówczas wypompować.