Dętka nie zawinęła się nigdzie, na oko jest sensownie ułożona w oponie, opona jest równo dociśnięta do obręczy. Zamawiać kolejną czy olać?
To na czym polega twój problem?
Działa - nie psuć. Ot i wszystko.
Zakładałem już różne:
mniejsze, większe, węższe, cieńsze.
Przy mniejszych i cieńszych (czyli muszących się w oponie rozciągnąć) jest
problem z łataniem. Dętka się rozciąga, a łatka nie ma chęci, więc puszcza.
Przy dętce nowej nie ma to większego znaczenia.
Chyba, że wyczyn - wtedy trzeba dokładnie to co trzeba.