Drodzy ludkowie, którzy orientujecie się co nieco w kandydatach na prezydenta Warszawy tudzież radnych - kto z nich mógłby najbardziej się przysłużyć rowerzystom i dlatego też warto mu dać szansę w wyborach, a kim nie zawracać sobie tego, co spoczywa na siodełku?
Pytasz na kogo głosować? Masa jest apolityczna, więc z tej strony nie licz na rekomendację.
Odpowiedzieć Ci mogę tylko prywatnie, na kogo ja sam planuję zagłosować (inni z ekipy mogą sie z tym nie zgadzać więc nie traktuj tego jako głos masy). W pierwszej turze planuję zagłosować na Erbel. Co dalej - zobaczy się.
Natomiast generalnie radzę prześledzić co dany kandydat obiecuje w programie wyborczym. Poza oczywiście tematem stricte rowerowym (to słowo MUSI się pojawić w programie, inaczej kandydata skreślaj), warto zerknąć co kandydat myśli o komunikacji i transporcie w ogóle - jak np. obiecuje wielopoziomowe skrzyżowania i parkingi w centrum to znaczy, że tematu miasta przyjaznego do życia i przyjaznego rowerzystom nie czuje za grosz.
Co do radnych - każda dzielnica i okręg to inni radni do wyboru. Dopóki nie napiszesz jaki masz wybór, to Ci konkretniej nie podpowiem. Ale są radni, którzy są znani z pomagania nam i współpracy ze środowiskami rowerowymi od dawna.
Sposób by ich znaleźć jest prosty - bierzesz listę kandydujących w Twojej okolicy i wpisujesz ją w googla, kandydat po kandydacie: "(nazwisko) rowery", "(nazwisko) Masa" "(nazwisko) Zielone Mazowsze" - przy tych, co z nam pomagali lub sami działali na rzecz rowerów na pewno wyskoczy sporo pozytywów. Przy tych, którzy robili rowerom wbrew (np. radni z woli co zablokowali pasy rowerowe i wygodny tramwaj na Obozowej) też będzie sporo wyników, tyle że o innym oddźwięku
Obecnych radnych miejskich możesz też sprawdzić jak pracowali
tutaj. To przydatne, bo można zerknąć o co dany radny walczył, o co interpelował, jak głosował w tematch rowerowych - i tym samym dojść jakie ma poglądy na tematy transportu czy rowerów. To nawet lepsze niż przeglądanie programów wyborczych - bo widzisz nie sferę deklaracji, ale realnych działań danego kandydata. Słowa mogą kłamać, czyny raczej nie
Podobnie powinno dać się zrobić z radnymi dzielnicowymi - na stronie dzielnicy powinna być lista, statystyki obecności, interpelacje i wszystko. Niektórzy radni mają też swoje strony www, gdzie też wrzucają interpelacje i informacje o swoich działaniach.