mnie i wielu szczególnie uraziła starsza pani blond, która chyba pomyliła masę powstańczą ku czci poległych za Warszawę z dansingiem lub potańcówką i przy piosenkach powstańczych tańczyła, pląsała i podrygiwała. Wiele osób było oburzonych - gdyby starsza pani blond to czytała to niech wie, że za podobne wybryki (tak samo jak za zadawanie się z Niemcami) strzyżono kobiety do gołej skóry, piętnowano i wywalano na zbity pysk. Pani jechała tuż za rykszą i absolutnie olewała zasadę lewej wolnej choć winowajczynię widywałem już kilka razy na masie...wstyd