Na napędzie 9rz/3 łańcuchy (zjeździłem takie dwa zestawy) w pierwszym przypadku 18tys, w drugim niecałe 20 tys. Przy czym napęd przez cały czas eksploatacji zadbany tzn suchy i czysty i nie jeżdżony w zimę przy zasoleniu. Napęd kombinacja Shimanowskiego SLX-a ze Sramem PG-990
Udokumentowany przypadek (tzn widziałem na własne oczy) człowiek na 8rz napędzie cały w grupie Alivio zrobił 11tys nic nie przeskakiwało do tego przebiegu. Dodać trzeba, że gość mieszka w okolicach N Sącza gdzie płasko nie jest i używa roweru do codziennego użytku dojazdu do pracy, zakupów itd. itd.
Tak więc przy wyborze, wszystko jest rzeczą względną. Trzeba rozważyć ile uwagi będziemy poświęcali na zadbanie a co za tym idzie określi na jaką grupę powinniśmy się zdecydować. Wybór grupy z kolei determinuje rzędowość.
Jeżeli miałbym doradzać to jeżeli chcesz jeździć w miarę bez obsługowo nie pieścić się co chwilę z czyszczeniem, smarowaniem itp. to doradzałbym dopaść, póki się jeszcze da Alivio 8rz (przednie blaty są do dostania jeszcze stalowe) i jeździć na jeden łańcuch. Przy takim układzie jak przypilnujesz tylko wyciągnięcie łańcucha przednie tarcze starczą na dwie kasety.
W opcji kupowania z grup wyższych, a więc droższych i dodatkowo składasz sam rower to brałbym całą grupę osprzętową 10rz. W kupnie wszystkiego razem wychodzi najtaniej (bikestacja ma sporo ofert) i wtedy opłaca się jeździć na 3 łańcuchy. Dlaczego 10 rz?
Nie zauważono, żeby grupa 10rz była mnie żywotna od dziewiątek, która podzieli za moment dostępność części swoich poprzedników, co pokazuje katalog Shimano na 2015r. Tak więc w późniejszym okresie jak będziesz chciał coś zmieniać np. manetki przy 9 rzędach będziesz skazany na bardzo ograniczony wybór. Jak powiedział Gary Fischer wszystko co najlepsze w rowerach już było
. Teraz chodzi o to żeby kupować, a nie długo jeździć.