jak długo później układasz oponę?
To wbrew pozorom jest dosyć ważne pytanie.
Informacja ode mnie (nie jako moderatora, a prywatnie) dla osób, które dziwią się tym pytaniem: widocznie nie zdarzyła się Wam sytuacja, gdy po założeniu dętki, opony i napompowaniu opona w jednym miejscu nie "wyszła" równo z obręczą. Zdarza się tak, że w jednym-dwóch miejscach obwodu koła opona siedzi ciut głębiej. Dla 95% opon i obręczy to nie występuje, albo wystarczy mocniej napompować, ale są pewne opony i obręcze bardziej podatne. Potem jazda z prędkością 30 km/h powoduje, że koło "bije", co czuć na rękach lub na siedzeniu.
U mnie taki problem występował z obręczami Alexrims ACE-18 oraz oponami Kenda SBE oraz Dębica Agama, wydaje mi się, że ta obręcz miała rant o większej średnicy niż standard, a te dwie opony z kolei miały średnicę osadzenia ciut mniejszą niż standard.
Niestety w warunkach polowych poradzenie sobie z tym problemem jest dość trudne, ja pozbyłem się kłopotliwych opon i wpłynęło to na wzrost mojego poziomu szczęśliwości.
I jeszcze jedna uwaga, jeśli jeszcze Wam się nie zdarzyło, że w oponie siedzi kolec, to jesteście szczęściarzami, ale ja zawsze dobrze wychodziłem na sprawdzeniu miejsca w oponie, gdzie była dziura w dętce.