Celowo wybrałem właśnie taki fragment w cytacie. Gdyby został przez chwilę, to na pewno by się zdążył zorientować, że zrobił szkody. On nie został.
Czyli celowo manipulujesz i przekręcasz moją wypowiedź ?
Mówisz, że to nagłe ogłupienie? Że po glebie człowiek ma zakodowane, że trzeba uciekać i to jak najszybciej (mimo że ktoś go z tyłu wołał!)? Ciekawe. Brzmi jak tłumaczenia wszystkich kierowców uciekających z miejsca wypadku. Że szok, że coś tam.
Nic takiego nie napisałem.
Proszę przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem. Wyraźnie napisałem
może . Czyli jest to jedna z możliwości. Bardzo prawdopodobne ale nie jedyna.
Nie odrzucam również możliwości, że rowerzysta zwyczajnie dał nogę, będąc w pełni świadomym tego co robi, ale na podstawie tego co widziałem na tym filmie nie jestem w stanie stwierdzić co tak naprawdę tam zaszło.
Po prostu widziałem już tyle, aby nauczyć się, że na podstawie szczątkowych informacji medialnych, lub prezentowanych filmików nie należy formować oskarżeń, zwłaszcza w kategorycznym i autorytarnym tonie.
Nie zmienia to faktu ucieczki z miejsca zdarzenia.
Oczywiści i właśni to starałem się powiedzieć w tej części tekstu, która wyciąłeś
A żeby było śmieszniej, to z faktu owej ucieczki, nie wynikają żadne konsekwencje prawne
choć wg mnie powinny.