Jechałem dwa razy, raz będąc na środku pasa o mało nie zawadziło mnie lusterko radiowozu straży miejskiej - pas esuje przy wyjazdach i miejscach parkingowych, kierowcy będą musieli się przyzwyczaić. Od strony pl. Zbawiciela pas kończy się przed zebrą po której trzeba przejechać, żeby włączyć się do ruchu, nie mam pojęcia jak z legalnością takiego rozwiązania, chyba na szerokości pasa powinno być p-11 z zebrą "w środku"? Na pl. Zbawiciela powinno być chyba e... "uwaga rower" (czy coś tam, trójkąt z rowerem, zbyt leniwy jestem, żeby zgooglać) widoczne dla kierowców, jest tylko tabliczka "nie dotyczy rowerów" pod strzałką na wjeździe w Mokotowską.
A sam pas rewolucji nie zrobi, ale jest potrzebny, wielokrotnie ciąłem Mokotowską pod prąd na tym odcinku bo inaczej się nie dało, a pieszych wkurzać nie lubię. Przy okazji miejsca parkingowe zostały czytelnie oznaczone jako równoległe, parkowanie prostopadłe skończy się ewidentnym zagradzaniem pasa ruchu, więc kierowcy będą się stosować (obstawiam).