Normalnie bym zaplotl w jakims serwisie ale godziny pracy nie pozwalaja na dojechanie do punktu...
Nie zdążysz do Skiteamu przed 20?
Bo w domu to nie sądzę, by ktokolwiek centrownicę trzymał. Na własny użytek to się zwyczajnie nie kalkuluje wydawać kilkaset złotych by raz na święte nigdy jej użyć oszczędzając 20-30zł na serwisie. To już lepiej (taniej) kupić po prostu solidniejsze koła - nie będą się rozcentrowywać i kłopot z głowy.
Centrownica nie kosztuje kilkaset złotych. Moją kupiłem za stówę, i na niej zaplatam koła już od jakiśch 10 lat. Jak ją kupowałem to zaplecenie koła kosztowało 12zł, teraz zdaje się trochę podrożało...
Mogę Bejowi zrobić koło ale nie wiem czy będzie się mu chciało do mnie jechać (Kasia wie gdzie mieszkam).