Warszawska Masa Krytyczna - 28 grudnia 2012

[DeXteR]

28 grudnia 2012 -- Przewidywana trasa przejazdu:

Plac Zamkowy, Senatorska, Nowy Przejazd, most Śląsko-Dąbrowski, al. ?Solidarności?, Jagiellońska, Okrzei, Ząbkowska, Brzeska, Kijowska, Targowa, al. Zieleniecka, rondo Waszyngtona, Francuska, Zwycięzców, Międzynarodowa, al. Waszyngtona, most Poniatowskiego, Wioślarska, Ludna, Rozbrat, Myśliwiecka, Górnośląska, Piękna, Marszałkowska, Al. Jerozolimskie, Nowy Świat, Krakowskie Przedmieście, Plac Zamkowy

Dystans: ok. 16 km

Mapka interaktywna: LINK

--

Zapraszamy również wszystkich którzy chcą się włączyć w organizację masy (lub trochę ponarzekać jednocześnie przedstawiając swoje nowe ciekawsze pomysły dotyczące organizacji, zabezpieczenia, samego przejazdu) na spotkanie przedmasowe które odbędzie się w czwartek 20 grudnia o godzinie 18:00.
Miejsce: Stowarzyszenie Zielone Mazowsze, ul. Nowogrodzka 46 lok 6.

Zobacz także:
http://www.masa.waw.pl/ - Info na stronie WMK

--

Termin propozycji trasy na styczeń 2013 mija mniej więcej w drugiej połowie grudnia. Trasę może zaproponować każdy wysyłając mail na kontakt(at)masa.waw.pl.
Proszę brać pod uwagę utrudnienia związane z temperaturą, opadami śniegu oraz liczniejszymi remontami Warszawy, związanymi z budową metra 

[jerzy1234]

  Cóż to się stało ?  Nikt nie krytykuje ,nikt nie stęka że trasa za krótka , za długa , i.t.p.  Takie małe zainteresowanie? Czyżby koniec świata miał w tym wpływ? Teraz jak już przeżyliśmy to do roboty i widzę więcej postów i więcej uczestników na  masie (w naturze a nie on-line) . I życzę wszystkim żeby się nie za bardzo przejedli w święta i tłumnie zawitali na kolejną masę najlepiej w czapeczkach Mikołajowych. ZDROWYCH I WESOŁYCH  ŚWIĄT  i baaaaardzo duuuuużoprezentów.

[katana1978]

Też się dziwię że nikt nic nie pisze.
Mi się podoba trasa, nie wiem jeszcze czy dam radę przyjechać :-)

[Rano1]

Zima zła

[katana1978]

Zima zła

będzie pogodnie i ciepło - ja już czuję wiosnę w kościach

[reneva]

Cóż to się stało ?  Nikt nie krytykuje ,nikt nie stęka że trasa za krótka , za długa , i.t.p.

Może to magia świąt?

Zima zła

<sprawdza pogodę na piątek>
Zła? Ja w takich warunkach będę na 95%. I może nawet uda mi się kogoś zaciągnąć

Wesołych Świąt i pomyślnej aury na najbliższej Masie

[Kenneth]

"Wiosna w kościach" - taaaaa.... Właśnie spojrzałem na wykresy temperatur i w piątek zaczyna się znowu robić zimowo... :]
A już marzyłem o porzuceniu zbiorkomu na recz zimowego rowerkowania

[jerzy1234]

Kenneth nie wymiękaj  odeślę Cię do słów Raffiego- miewa dłuuuuugie posty ale czasami nieraz mądre słowa się zdarzają na przykład " nie ma złej pogody  na rower -tylko są źle ubrani rowerzyści". Ja staram się usilnie jeździć i w zimie i nawet fajnie to wychodzi , na przykład w sobotę przed Wigilią miałem wspaniałą podróż do Raszyna (na cmentarz ) i na wylotówce przy Okęciu był nieznaczny korek , jak miło było mijać ustępujące mi (z litości )samochody. To jest wspaniałe uczucie -nie sztuka jeździć jak wszyscy. Tak samo nie sztuka podczas masy założyć kamizelkę a później cały miesiąc udawać na ulicach że nie ma się z tym nic wspólnego. Nie da się dobrze żyć będąc "za ,a nawet przeciw" choć znam takiego co zrobił tymi słowami karierę - ale go nie cierpię.

[Fisher]

Fajna trasa, na pewno się zjawię

[kultowy]

i ja przyjadę tym razem. to będzie moja pierwsza masa od stycznia 2011 ;-)

[trawers]

Może ktoś podejmie się zrobienia zestawu zdjęć / reportażu z masy grudniowej? Jeśli będą poprawne, chętnie wrzucę je na stronę.
Niestety, przebywam czasowo w czeskich Beskidach, wracam po Nowym Roku 
Życzę udanego przejazdu i niezapomnianej zabawy sylwestrowej!
Bogdan "Trawers"

[Kenneth]

Kenneth nie wymiękaj  odeślę Cię do słów Raffiego- miewa dłuuuuugie posty ale czasami nieraz mądre słowa się zdarzają na przykład " nie ma złej pogody  na rower -tylko są źle ubrani rowerzyści".

Ja absolutnie nie wymiękam. Tylko widzisz - ja mam do pracy nie 5-8km, ale 16. 16km, z czego 9 po DK2 i w temperaturze, której w mieście nie ma. I czasami da się przejechać - a czasami rozjechane są tylko pasy po których jadą samochody. I co wtedy?
Oczywiście - jazda tylko w lecie to ni jest sztuka, staram się jeździć ile się da. Ale po miesięciu niejeżdżenia - początek jazd musi się raczej odbyć w przyjaźniejszych warunkach niż zapowiadany deszczyk i spadek temperatury poniżej zera. Bo to grozi gołoledzią. A niestety - poziomki tej nie za bardzo pragną i są wrażliwe na śnieg.
Z kolei Kellysa mam nienaszykowanego, koła 28" i oponki 35mm...

[jerzy1234]

Żartowałem ja też na parę dni musiałem odpuścić (przeziębiłem się i dodatku zasypało ponad normę  Prymasa i AK) a niestety już starcze zabobony nie pozwalają mi jeździć Prymasa ulicą szczególnie po węźle Powązkowska (tam o dziwo posprzątane , ale okolica lasek na Kole nie przejezdne przez kilka dni więc odpuściłem . Ja mam 12 km  i jutro ruszam ,na 100% przejezdne i pogoda na plusie więc sama przyjemność. Natomiast z przeciwka jeździ gościu nie związany z masą ale budzi we mnie szacunek -nawet w te dni co ja wymiękłem on zasuwał (raczej brnął z opóźnieniem niż zwykle). Na dokładkę w tym roku poczułem się zmotywowany do jazdy w zimie jak to pełnomocnik  rowerowy odpisał mi na pismo że Ochota jest dzielnicą starszych ludzi i ich raczej interesują ulice dla samochodów i parkingi a nie drogi dla rowerów i na dokładkę leżymy w takiej strefie klimatycznej że kilka miesięcy i tak się nie jeździ. Tak więc czuję się w obowiązku bucowi i innym takim udowodnić że nie zawsze mają racje mimo tak prestiżowych stanowisk. Spełniam kryteria i stary jestem (50+) a i nawet jak trochę śniegu i trochę na minusie nie straszne. Aby można było w miarę ujechać i już dobrze (nie musi być ponad 20 + na liczniku ,trzeba też poniżej a nawet z jedno cyfrówką)

[kultowy]

wezmę aparat i postaram się porobić nieco zdjęć. kto wie, może żona pożyczy mi lustrzankę :-) a jeśli nie to mam kompaktowego nikona, który też daje radę. jak zdjęcia będą poprawne to się podzielę.

[fionotron]

Zima zła

@Rano1

Zapomniałeś dołączyć mrugnięcia       .

''Zła'' to jest wtedy, kiedy w Zimę nie można jeździć - np. z powodu jakiejś kontuzji.
Zresztą jakaż To zima! - do dziś mamy Wiosnę i to na początku kalendarzowej Zimy.
Nic tylko szaleć na rowerku       .

Jutro na Masce ma już być o wiele chłodniej.

Pozdro.