Autobusy na Marszałkowskiej pojadą torami? To możliwe

[uasic]

Wzorem Trasy W-Z ratusz rozważa wpuszczenie autobusów na tory tramwajowe wzdłuż Marszałkowskiej. Wiązałoby się to najpewniej ze zwężeniem tej arterii do dwóch pasów w każdą stronę
(...)
Jego zdaniem przy okazji wpuszczenia autobusów na tory można by zmienić charakter Marszałkowskiej: zwęzić jezdnię z trzech do dwóch pasów w każdym kierunku, a do tego wytyczyć nowe przejścia dla pieszych na wysokości Pałacu Kultury. Przewiduje to zresztą plan zagospodarowania tego rejonu. Dr Brzeziński żałuje, że o trambuspasie nie pomyślano na poważniej przed tegoroczną modernizacją torowiska na Marszałkowskiej.

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,12705776,Autobusy_na_Marszalkowskiej_pojada_torami__To_mozliwe.html

Tak naprawdę o rowerach nic nie ma, ale skoro zwężą Marszałkowską, to na pas rowerowy miejsce na pewno się znajdzie. Przypuszczam, że dr Brzeziński będzie im to sugerował, z resztą można się go spytać przy okazji.

[GFM]

Jak by o tym wcześniej pomyśleli, to znalazłoby się miejsce na wyjścia z metra
na przystanki tramwajowe.
Ale nie pomyśleli (Oj boli, boli) więc wyjść nie będzie.

[oelka]

Szkoda, że o tym pomyślano teraz, gdy skończył się remont odcinka od placu Zbawiciela do Alej Jerozolimskich...
Wpuszczenie autobusów wymaga szerszego międzytorza, szczególnie przy przystankach.

Krzysztof

[Brom]

Szkoda, że o tym pomyślano teraz, gdy skończył się remont odcinka od placu Zbawiciela do Alej Jerozolimskich...

Ja o tym pomyśle słyszałem już przed remontem i byłem przekonany,  że podczas tak długiego zamknięcia Marszałkowskiej właśnie go wprowadzają w życie. Mocno zdziwiłem się widząc tak niewielkie zmiany po otwarciu ulicy.

[Raffi]

Typowe dla Warszawy - wyremontować coś, a potem się zastanowić, czy może nie lepiej było zrobić inaczej

Teraz to mogę się założyć, że nic nie zrobią. Już widzę, jak rwą nową nawierzchnię i torowiska na gwarancji, gdy w kasie miejskiej świeci pustkami