Idac innym tropem, to posiadajac nietypowa rame roweru XC i chcac wozic nim ponad 30kg, mozna dojsc do wniosku, ze ten rower nie spelnia juz wymagan...
No właśnie tak nosiłem się z zadaniem pytania, czy zamiast herkulesowym wysiłkiem wymyślać, a potem produkować bagażnik do roweru, który na pewno nie będzie optymalny, bo być nie może, gdyż rower nie jest optymalny, nie prościej byłoby zmienić lub dokupić rower, który ma już potrzebne otwory montażowe w ramie, albo wręcz jest trekingiem i ma już wszystko, z bagażnikiem włącznie.
Bo zrobić oczywiście da się wszystko, a montaż bagażnika do ramy bez otworów to żaden problem (adaptery pod zacisk i obejmy pod górne mocowania), tylko to zawsze będzie proteza, której daleko będzie do trwałości, wytrzymałości i sztywności konstrukcji projektowanych od razu pod montaż bagażnika.
Nie mówiąc już o stronie finansowej - godzina pracy spawacza od ALU to jakieś 50zł, a wcześniej ktoś musi dociąć i pogiąć pręty oraz przygotować je do spawania. A przecież na spawaniu tez praca się nie kończy. I ostatecznie okaże się, że bagażnik wyjdzie drożej niż zakup nowej ramy