Autor Wątek: Z cyklu "Obniżamy krawężniki" [Kieślowskiego/Wilanowska]  (Przeczytany 13419 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline kaczor1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 734
    • www.kaczor2.blogspot.com
« Ostatnia zmiana: 12 Cze 2012, 21:02:46 wysłana przez kaczor1 »
IX Zlot Rowerów Poziomych Bełchatów 2016


"30 ucisków 2 wdechy. Bo poza życiem w internecie istnieje to prawdziwe, które czasem na chwilę się zatrzymuje"
Autor nieznany

Offline wildzi

  • Zabezpieczenie
  • ******
  • Wiadomości: 679
  • Płeć: Mężczyzna
  • Z Masą od września 2008. W Zabezpieczeniu od 2011.
Odp: Z cyklu "Obniżamy krawężniki" [Kieślowskiego/Wilanowska]
« Odpowiedź #1 dnia: 12 Cze 2012, 16:32:47 »
Jeśli miałbym wymienić najgorsze krawężniki na drogach i przejazdach rowerowych to te znajdują się u mnie w pierwszej piątce. Na całej drodze rowerowej do Powsina ten podjazd i zjazd jest najgorszy, nie tylko przez fatalna nawierzchnię, ale właśnie przez te cholerne krawężniki na samym szczycie.
Jakby tego było mało to kierowcy widząc zwalnianie rowerzysty (praktycznie do zera) wymuszaja pierwszeństwo. Zdarza mi się to nagminnie.

PS. W tym miesiącu chciałem tam wysłać grupę "niewidzialnych naprawiaczy" żeby rowy zalali betonem albo wypełnili deskami... :P
I jestem tatą po raz drugi!

Offline kaczor1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 734
    • www.kaczor2.blogspot.com
Odp: Z cyklu "Obniżamy krawężniki" [Kieślowskiego/Wilanowska]
« Odpowiedź #2 dnia: 12 Cze 2012, 16:55:25 »
PS. W tym miesiącu chciałem tam wysłać grupę "niewidzialnych naprawiaczy" żeby rowy zalali betonem albo wypełnili deskami... :P
Ja osobiście uważam, że formalne załatwienie sprawy, jest lepszym sposobem, bo na wykonawcę i zarządcę nakłada odpowiedzialność za złe wykonanie lub bezczynność, a to może być istotne dla osób, które mogą ponieść straty w sprzęcie, czy ucierpieć w jakikolwiek inny sposób i będą miały roszczenia w stosunku do zarządcy.


https://picasaweb.google.com/lh/photo/eAqWZuZ8IglVVbXpBcUSU9MTjNZETYmyPJy0liipFm0?feat=directlink



https://picasaweb.google.com/lh/photo/_mYjiHBN7TSvaIXxmvDcg9MTjNZETYmyPJy0liipFm0?feat=directlink
« Ostatnia zmiana: 12 Cze 2012, 16:56:27 wysłana przez kaczor1 »
IX Zlot Rowerów Poziomych Bełchatów 2016


"30 ucisków 2 wdechy. Bo poza życiem w internecie istnieje to prawdziwe, które czasem na chwilę się zatrzymuje"
Autor nieznany

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Z cyklu "Obniżamy krawężniki" [Kieślowskiego/Wilanowska]
« Odpowiedź #3 dnia: 12 Cze 2012, 18:15:30 »
Ja osobiście uważam, że formalne załatwienie sprawy, jest lepszym sposobem, bo na wykonawcę i zarządcę nakłada odpowiedzialność za złe wykonanie lub bezczynność, a to może być istotne dla osób, które mogą ponieść straty w sprzęcie, czy ucierpieć w jakikolwiek inny sposób i będą miały roszczenia w stosunku do zarządcy.

Przede wszystkim jak dzielnica lub ZDM będzie wywalać połowę budżetu na poprawki, to albo się sami nauczą od razu dobrze robić, albo ich ktoś w końcu przydupi od góry.

To jest bardzo ważne, by urząd się uczył na własnych błędach. Jak się naprawi za nich, to się nie nauczą niczego.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline kaczor1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 734
    • www.kaczor2.blogspot.com
Odp: Z cyklu "Obniżamy krawężniki" [Kieślowskiego/Wilanowska]
« Odpowiedź #4 dnia: 13 Cze 2012, 09:02:25 »
To jest bardzo ważne, by urząd się uczył na własnych błędach. Jak się naprawi za nich, to się nie nauczą niczego.
I będziemy za nich naprawiać do usranej śmierci. Inicjatywy oddolne oczywiście również są cenne, ale rzadko eliminują problem w dłuższej perspektywie i raczej nie przyczyniają się do zmiany mentalności naszych władz. 


https://picasaweb.google.com/lh/photo/x9nbv01uHzZgk2jlIdty-9MTjNZETYmyPJy0liipFm0?feat=directlink
IX Zlot Rowerów Poziomych Bełchatów 2016


"30 ucisków 2 wdechy. Bo poza życiem w internecie istnieje to prawdziwe, które czasem na chwilę się zatrzymuje"
Autor nieznany

Offline chrupek

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 136
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Z cyklu "Obniżamy krawężniki" [Kieślowskiego/Wilanowska]
« Odpowiedź #5 dnia: 13 Cze 2012, 15:09:36 »
Tak na marginesie... Zostałeś roladą :P
Komu w drogę temu rower.

Offline kaczor1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 734
    • www.kaczor2.blogspot.com
Odp: Z cyklu "Obniżamy krawężniki" [Kieślowskiego/Wilanowska]
« Odpowiedź #6 dnia: 13 Cze 2012, 15:12:53 »
Tak na marginesie... Zostałeś roladą :P
Nie po raz pierwszy i pewnie nie ostatni. Często też jestem Ronaldem.  ;)
IX Zlot Rowerów Poziomych Bełchatów 2016


"30 ucisków 2 wdechy. Bo poza życiem w internecie istnieje to prawdziwe, które czasem na chwilę się zatrzymuje"
Autor nieznany

Offline Michał

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 67
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Z cyklu "Obniżamy krawężniki" [Kieślowskiego/Wilanowska]
« Odpowiedź #7 dnia: 01 Sie 2012, 19:43:24 »
i jak coś się ruszyło w temacie?
Pozdrawiam
Michał

Offline kaczor1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 734
    • www.kaczor2.blogspot.com
Odp: Z cyklu "Obniżamy krawężniki" [Kieślowskiego/Wilanowska]
« Odpowiedź #8 dnia: 01 Sie 2012, 20:03:35 »
i jak coś się ruszyło w temacie?
Nie jest to zbyt uczęszczana przeze mnie trasa i od dłuższego czasu tam nie byłem, więc jeśli chodzi tobie o krawężniki, to nie mam pojęcia.
Natomiast jeśli jest bez zmian, trzeba skrobnąć skargę.
IX Zlot Rowerów Poziomych Bełchatów 2016


"30 ucisków 2 wdechy. Bo poza życiem w internecie istnieje to prawdziwe, które czasem na chwilę się zatrzymuje"
Autor nieznany

Offline MarioG

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 355
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Z cyklu "Obniżamy krawężniki" [Kieślowskiego/Wilanowska]
« Odpowiedź #9 dnia: 01 Sie 2012, 20:48:41 »
Solennie obiecuje jutro sprawdzić i zdać relację... mogę jutrzejszą wieczorną pętle zrobić tam... ostatnio jechałem tam 20.07 i na 99% było 'skocznie' ale na 29erze sie na takie rzeczy nie zwraca uwagi :)

Inna sprawa, odcinek asfaltu między Al.Rzeczpospolitą, a Kieślowskiego urąga mianu asfaltu, bardziej rzuca tam niż wrocławskie poniemieckie kostki brukowe (przynajmniej te krótkie fragmenty, których nasi fachowcy nie zepsuli przy remontach).
« Ostatnia zmiana: 01 Sie 2012, 20:52:05 wysłana przez MarioG »
W internecie każdy może być kim chce. To dziwne, że tak wielu wybiera bycie durniem...

Offline MarioG

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 355
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Z cyklu "Obniżamy krawężniki" [Kieślowskiego/Wilanowska]
« Odpowiedź #10 dnia: 02 Sie 2012, 20:21:19 »
Po dzisiejszej wizytacj, krawężniki są nierówne, rynienka odprowadzająca wode dodatkowo zwiększa skok. W najniższym miejscu mają 3cm od dna rynienki (rynienka głęboko 1.5cm od pow. jezdni), niestety jeszcze w obrębie ścieżki rowerowej krawężnik rusza żwawo w górę, tak aby jeszcze w szerokości ścieżki (bez złośliwego pomiaru na krawędzi) osiągnąć zawrotne 5.5cm co skutecznie powoduje, że Ci rowerzyści którzy wiedzą hamują przed, a Ci którzy nie wiedzą mają małą, acz przykrą niespodzianke.

Dodatkowo przed dojazdem do ul. Kieślowskiego od strony Wilanowa ścieżka zapadła się/wybrzuszyła... i mamy tam całkiem ciekawy garb.

Zdjęcia w linku.
http://imageshack.us/g/850/dsc0088p.jpg/
Jak nie działa to krzyczeć :)
W internecie każdy może być kim chce. To dziwne, że tak wielu wybiera bycie durniem...

Offline kaczor1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 734
    • www.kaczor2.blogspot.com
Odp: Z cyklu "Obniżamy krawężniki" [Kieślowskiego/Wilanowska]
« Odpowiedź #11 dnia: 03 Sie 2012, 20:41:03 »
Wychodzi na to, że trzeba napisać znowu, bo nic w temacie nie zrobiono.
Pytanie.
Na kogo skarga?
Na ZRiKD do ZDM na opieszałość, czy na ZDM do BDiK na brak należytego nadzoru?

@MarioG
Czy w piśmie mogę wykorzystać twoje zdjęcia?
IX Zlot Rowerów Poziomych Bełchatów 2016


"30 ucisków 2 wdechy. Bo poza życiem w internecie istnieje to prawdziwe, które czasem na chwilę się zatrzymuje"
Autor nieznany

Offline oelka

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 328
  • Płeć: Mężczyzna
    • Kolej na rower
Odp: Z cyklu "Obniżamy krawężniki" [Kieślowskiego/Wilanowska]
« Odpowiedź #12 dnia: 03 Sie 2012, 20:43:49 »
Jeśli dobrze pamiętam, to kiedyś ZDM się wykręcał, że tam nie ma żadnej drogi dla rowerów. A to co zbudowano, to samowola inwestora budującego mostek nad kanałkiem.
Krzysztof Olszak

oelka.a.yahoo.com (.a. = @)
http://oelka.bikestats.pl/

Offline kaczor1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 734
    • www.kaczor2.blogspot.com
Odp: Z cyklu "Obniżamy krawężniki" [Kieślowskiego/Wilanowska]
« Odpowiedź #13 dnia: 03 Sie 2012, 20:50:08 »
Ale w tym przypadku się nie wykręcają. Przekazali to do realizacji, co wynika z powyższego pisma. To ZRiKD z jakiegoś powodu tego nie realizuje.
IX Zlot Rowerów Poziomych Bełchatów 2016


"30 ucisków 2 wdechy. Bo poza życiem w internecie istnieje to prawdziwe, które czasem na chwilę się zatrzymuje"
Autor nieznany

Offline MarioG

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 355
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Z cyklu "Obniżamy krawężniki" [Kieślowskiego/Wilanowska]
« Odpowiedź #14 dnia: 03 Sie 2012, 22:10:50 »
oczywiście zdjęcia możesz brać... albo z Imageshacka, albo moge mailem przesłać orgyginalne, nie wiem czy tamte nie sa po delikatnej kompresji. Nie wiem czy jest droga dla rowerów, na początku od Al. Rzeczpospolitej jest kontynuacja drogi idącej tam wszędzie, potem jest kawał asfaltu paskudnego, ale nie pamiętam czy jest znak o ciągu pieszo rowerowym, jak nie ma to IMO dalej obowiązuje ścieżka rowerowa. Po skrzyżowaniu z Kieślowskiego nie ma znaku ścieżki więc tam rzeczywiście mogą się wypiąć, bo od strony Klimczaka (Wilanowa) nie ma takiego znaku... No ale przynajmniej tę stronę jezdni muszą zrobić zgodnie z przepisami... a jak tą to chyba i tamtą mogą :P :P

Nie wiem czy pisze z sensem, nie powiem czemu :)
W internecie każdy może być kim chce. To dziwne, że tak wielu wybiera bycie durniem...