Na nogi też cebulka/ogr się sprawdza.
Wersja do -18'C: ciepłe rajstopy, ciepłe rajtuzy, ciepłe rajstopy, długie getry [od pół łydki do pół uda, grzejemy kolana], ciepłe skarpetki, długa spódnica z podszewką [bo w normalne spodnie ta kombinacja się nie zmieści]. I jest ciepło w nogi.
Na górę: koszulka, cienki golf, gruby sweter [za tyłek, ów też grzejemy], cienka wiatrówka.
Czapka i kaptur wiatrówki. Rękawiczki zwykłe i na to narciarskie. [palce i tak marzną po jakimś czasie, zawsze].