Autor Wątek: Kupię piastę przód pod tarczę  (Przeczytany 7192 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline adriansocho

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 614
  • Płeć: Mężczyzna
  • All terrain, all mountain.
    • Profil na fejsie
Kupię piastę przód pod tarczę
« dnia: 25 Sty 2012, 22:37:15 »
Kupię piastę przód pod tarczę koniecznie na łożyskach maszynowych. Szukam czegoś taniego, na allegro są już od 40 PLN.
AdrianSocho

Offline Oli

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 466
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Kupię piastę przód pod tarczę
« Odpowiedź #1 dnia: 06 Lut 2012, 23:13:57 »
Jedyne Co mogę Ci zaproponować to Hope pro II 32H QR9mm czerwoną.
Serwisowanie, składanie, ściąganie części na zamówienie
Właściwie wszystko co z rowerami związane

Skype: castaway.olaf

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Kupię piastę przód pod tarczę
« Odpowiedź #2 dnia: 07 Lut 2012, 09:30:07 »
Szukam czegoś taniego, na allegro są już od 40 PLN.

Nie sądzę byś znalazł coś tańszego. Ludzie raczej nie pozbywają się piast działających, zwłaszcza tak porządnych.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Stanley

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 25
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Kupię piastę przód pod tarczę
« Odpowiedź #3 dnia: 07 Lut 2012, 09:44:22 »
Jedyne Co mogę Ci zaproponować to Hope pro II 32H QR9mm czerwoną.
A Olaf jak zawsze... z GRUBEJ RURY...


Nie wiem czy zauważyłeś przymiotnik "taniego". ;)

Offline Oli

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 466
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Kupię piastę przód pod tarczę
« Odpowiedź #4 dnia: 07 Lut 2012, 11:50:24 »
Dlatego proponuję Adrianowi Hope'a, a nie CK ;-)
Serwisowanie, składanie, ściąganie części na zamówienie
Właściwie wszystko co z rowerami związane

Skype: castaway.olaf

Offline SeBeQ

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 593
  • Płeć: Mężczyzna
  • =============== Make Gravity Your Slave ==========
Odp: Kupię piastę przód pod tarczę
« Odpowiedź #5 dnia: 08 Lut 2012, 00:30:16 »
Hope za pół stówy?
Byle nie zakatowane na amen  :P
Pozdrawiam
SeBeQ

---> Make Gravity Your Slave <---

Offline adriansocho

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 614
  • Płeć: Mężczyzna
  • All terrain, all mountain.
    • Profil na fejsie
Odp: Kupię piastę przód pod tarczę
« Odpowiedź #6 dnia: 09 Lut 2012, 10:34:33 »
D4, zapomniałem napisać, ale to musi być koniecznie 36 szprych...
AdrianSocho

Offline Oli

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 466
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Kupię piastę przód pod tarczę
« Odpowiedź #7 dnia: 09 Lut 2012, 12:14:58 »
Adrian, wytłumacz mi proszę, czemu MUSI być na łożysku maszynowym i ma być tania? To zupełnie bez sensu.
Serwisowanie, składanie, ściąganie części na zamówienie
Właściwie wszystko co z rowerami związane

Skype: castaway.olaf

Offline adriansocho

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 614
  • Płeć: Mężczyzna
  • All terrain, all mountain.
    • Profil na fejsie
Odp: Kupię piastę przód pod tarczę
« Odpowiedź #8 dnia: 09 Lut 2012, 13:51:53 »
Bo pieniądze na drzewach nie rosną, a piasta na kulkach mi nie podchodzi. Ta piasta ma być do przyczepki rowerowej (i stąd wymagane 36 szprych, bo  upatrzone obręcze 20" są tylko na tyle).
AdrianSocho

Offline Oli

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 466
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Kupię piastę przód pod tarczę
« Odpowiedź #9 dnia: 09 Lut 2012, 22:43:54 »
Już Ci piszę skąd moje pytanie, chociaż odpowiedź zawarłeś już w tym, że to do przyczepki.

Tanie piasty na ŁM są słabe, bo cieżko się kręcą przez całe swoje życie. O ile w wypadku nowej na kulkach wiadome jest, że zacznie się kręcić lżej, w razie czego można ją złożyć na nowo inaczej kontrując, o tyle w wypadku maszynowych łożysk już nic nie zrobi się z faktem ciężko pracującej piasty. a żywotność kulek wcale nie ustępuje łożyskom maszynowym.

A odpowiedź zawarłeś, bo w wypadku przyczepki taka różnica w oporze wisi :) A co się stało z piastą, bo jak sądzę z interpretacji potrzebujesz jedną. A co z drugą? I czy na pewno potrzebujesz normalną, czy coś jak piasta do lefty'ego?
Serwisowanie, składanie, ściąganie części na zamówienie
Właściwie wszystko co z rowerami związane

Skype: castaway.olaf

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Kupię piastę przód pod tarczę
« Odpowiedź #10 dnia: 09 Lut 2012, 23:37:48 »
Tanie piasty na ŁM są słabe, bo cieżko się kręcą przez całe swoje życie. O ile w wypadku nowej na kulkach wiadome jest, że zacznie się kręcić lżej, w razie czego można ją złożyć na nowo inaczej kontrując, o tyle w wypadku maszynowych łożysk już nic nie zrobi się z faktem ciężko pracującej piasty. a żywotność kulek wcale nie ustępuje łożyskom maszynowym.

Czy się nic nie zrobi? Jak tylko piasta nie ma jakiś nietypowych tych łożysk to spokojnie wymieniasz łożysko, które się zużyło i jedziesz dalej na nowym. W WAW są sklepy z łożyskami, nawet spory wybór jest. W piaście z kulkami tak się nie da - kulki wymienisz, konusy wymienisz, ale bieżnie jak się skończą to kaplica. I tak, zdarzyło mi się bieżnie zajeździć tak, że dziury były na wylot.

Zgadzam się, że żywotność kulek nie ustępuje maszynowym, w maszynowych przecież też są kulki (albo wałki). różnica jest tylko taka, że kulkowe jednak wypada czasem smarować, a maszynowe są raczej bezobsługowe i nie wymagają atencji. Zwłaszcza jeżeli zastosowano w nich porządne (czytaj dobrze uszczelnione) wkłady maszynowe, a nie najtańsze. Ale to - jak pisałem - zwykle daje się wymienić, nawet gdy fabrycznie była wstawiona kupa.

---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Oli

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 466
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Kupię piastę przód pod tarczę
« Odpowiedź #11 dnia: 10 Lut 2012, 00:27:50 »
Rafale, towarzyszu od kilometrów
Ja to wiem :-) I wiem, że Ty wiesz, że ja to wiem  ;D
Miałem na myśli wyjściowo, bo fakt, ze wymiana ŁM jest czystsza, szybsza i dużo prostsza niż ŁT.
Zagłębiając się jednak w temat, ale tylko lekko:
ŁT lepiej przenoszą obciążenia poprzeczne, niż ŁM, te ich właściwie nie przenoszą w ogóle.
Powiedzmy, że ŁM kręci się stale z taką samą siłą. Założysz do piasty i kręci się lżej, ciężej (to zależy od budowy piasty!), ale tak samo "gładko", a w piaście z ŁT wszystkie szumy wyczujesz. Tam masz możliwość zapanowania na tym przez kontrowanie. W piaście z ŁM prawie nigdy tego nie ma. I tu dochodzimy do centrum drobnej różnicy. ŁM mimo takich samych oznaczeń mogą mieć różne wymiary (sic!), poza tym piasta nie musi być wykonana dobrze (tu kwestia testów itd, wiem, bo taką miałem) Jeśli założy się do niej ŁM i one będą ściśnięte, bo na jednej części będą zapierały się o korpus, a w drugiej o bieżnie wewnętrzną, to będą kręciły się nadal tak samo GŁADKO i nic nie wyczujesz, że coś jest nie tak, a trafi je szlag w ciągu kilkuset kilometrów. W wypadku piasty z ŁT to wszystko sobie wyczujesz w palcach i odpowiednio skontrujesz. Poświęcając temu dużo czasu (danej piaście jak i ogólnie praktyce) potrafię z nimi zrobić cuda. A, no i odrębną rzeczą jest nabicie nowego łożyska w prawidłowy sposób :-)

Aha. I krótkie wyjaśnienie dla nieobeznanych.
ŁM - łożysko maszynowe
ŁT - łożysko toczne (kulkowe)
RS - uszczelnienie gumowo stalowe w ŁM
Z - uszczelnienie stalowe w ŁM

W razie pytań o rodzaje uszczelnień służę wytłumaczeniem za zapytaniem :-)
Serwisowanie, składanie, ściąganie części na zamówienie
Właściwie wszystko co z rowerami związane

Skype: castaway.olaf

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Kupię piastę przód pod tarczę
« Odpowiedź #12 dnia: 10 Lut 2012, 08:30:46 »
ŁT lepiej przenoszą obciążenia poprzeczne, niż ŁM, te ich właściwie nie przenoszą w ogóle.

Oczywiście. To największa wada ŁM.


tu dochodzimy do centrum drobnej różnicy. ŁM mimo takich samych oznaczeń mogą mieć różne wymiary (sic!), poza tym piasta nie musi być wykonana dobrze (tu kwestia testów itd, wiem, bo taką miałem) Jeśli założy się do niej ŁM i one będą ściśnięte, bo na jednej części będą zapierały się o korpus, a w drugiej o bieżnie wewnętrzną, to będą kręciły się nadal tak samo GŁADKO i nic nie wyczujesz, że coś jest nie tak, a trafi je szlag w ciągu kilkuset kilometrów. W wypadku piasty z ŁT to wszystko sobie wyczujesz w palcach i odpowiednio skontrujesz. Poświęcając temu dużo czasu (danej piaście jak i ogólnie praktyce) potrafię z nimi zrobić cuda. A, no i odrębną rzeczą jest nabicie nowego łożyska w prawidłowy sposób :-)

Hehe, tak załatwiłem większość ŁM na kółkach prowadzących łańcuch w poziomie. Zamontowałem nówki sztuki. Za mocno dokręciłem, wszystkie się zatarły i rozpadły w tydzień - dosłownie rozpadły, siałem kulkami po asfalcie. A że małe kółko łańcucha obraca się żwawo, to latały konkretnie ;-)

Dobrze, że nowe łożyska są łatwe do kupienia (wymiar jak w łożyskach do rolek, więc do kupienia w każdym Decathlonie), to 25zł i było po sprawie.

Ale co się naszlochałem nad własną głupotą - wersja oficjalna: nad brakiem klucza dynamometrycznego - to moje ;-) By M8 było dokręcone akurat, nie za ciężko, ale tak by nie było luzów, to już trzeba naprawdę dobrej ręki. Przekręcisz nakrętkę o 1/4 obrotu za daleko i łożysko mówi papa ;) Pewnie dlatego nikt w zawiasach rowerów nie montuje łożysk na M8 :D
« Ostatnia zmiana: 10 Lut 2012, 08:35:58 wysłana przez Raffi »
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline adriansocho

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 614
  • Płeć: Mężczyzna
  • All terrain, all mountain.
    • Profil na fejsie
Odp: Kupię piastę przód pod tarczę
« Odpowiedź #13 dnia: 10 Lut 2012, 08:43:34 »
Oli, faktycznie będę potrzebował dwie, ale tylko, jeśli ta pierwsza się sprawdzi.

Większe opory kręcenia się to wg mnie kompromis za to, że są lepiej uszczelnione (mam na myśli łożyska 2RS w porównaniu z uszczelnieniem piast z okolicy Deore). Ale jeśli ktoś kładzie do roweru piasty typu Grimeca, Winzip i te inne tanie, które ważą po 300 g (przód), to się chyba nie spodziewa oporów toczenia takich jak przy piastach np. XT?
AdrianSocho