Miałem w tej sprawie pojawić się na wrześniowej przedmasówce, ale mi się nie udało. Postaram się przybyć 20 października i zainteresować oraz zachęcić WMK do współpracy przy pewnej inicjatywie.
Od razu zaznaczam, że
odpowiadam prywatnie, a decyzja nie należy do mnie. Na pewno jednak będziesz musiał się przygotować do odpowiedzi na te pytania:
Podstawowe pytanie: Podejmujesz się wzięcia części prac organizacyjnych na siebie? Na pewno jeżeli chcesz robić imprezę, to nie na zasadzie "weźmy się i zróbcie". Będziesz musiał też przy tym pomóc. Jesteś na to gotowy?
Podstawowe pytanie numer dwa: Co jest w tej imprezie, że warto akurat w nią wejść? Promocja roweru jest tam ostatnim punktem w "celach imprezy", czyli raczej kwiatkiem do kożucha niż realnym celem. Za to w
regulaminie dla organizatorów jest dużo ciekawostek: liczne obowiązki ze strony lokalnego organizatora, sugestia by na pewno pamiętać o tym kto jest tym, który zbiera oklaski, a kto będzie tylko murzynem oraz totalne zero informacji o tym co zapewnia główny organizator za zorganizowanie mu od zera imprezy na tysiąc luda. Sorry ale wpisy, że zapewnią plik z wzorem plakatu (WOW, sam bym nie dał rady), informację na swojej stronie (wielka mi łaska, poinformują o swojej imprezie), doświadczenie (czyje? to my moglibyśmy ich uczyć) i wsparcie lokalnych działaczy (jakich? innych niż my chyba w WAW nie ma) to NIE JEST wsparcie. Wsparcie to by było, gdyby chociaż zapewnili plakaty, by Masa chociaż nie musiała dopłacać do ich imprezy drukując je sama! Ale jedyne konkretne info o sponsorze jest opatrzone dopiskiem "jeśli się pojawią"
Podstawowe pytanie numer trzy: Kiedy to ma być w 2011? Nie będzie pokrywać się z możliwym terminem Masy na Autyzm? Widzę, że rajdy muszą być 8 maja... to BARDZO sztywny termin, który w 2012 roku w dodatku wypada w środku tygodnia, we wtorek! Jak dalece są skłonni do ustępstw w temacie terminu? Wtorek odpada, a możliwe, ze i nie tylko wtorek, gdyby się okazało, że MNA ma podobny termin.