Wczoraj widziałem bohaterską akcję policji: obecnie aby przejść przez Targową przy Wileńskiej trzeba iść na około i 2 razy przekraczać al. Solidarności, więc wiele osób skraca sobie drogę idąc krótki odcinek obok jezdni, między pasem ruchu a ogrodzeniem budowy (ilość miejsca wystarczająca na dwie osoby, poza samym początkiem i końcem). Wczoraj zarówno pod Wileńską jak i pocztą stali panowie policjanci i wlepiali mandaty takim właśnie pieszym. Najlepsze/najgorsze, że w ogóle nie ma powodu dla którego nie można by przesunąć barierki o jeszcze dodatkowe 2-3 metry i po prostu pozwolić na ruch pieszych przez Targową, tak jak to było jeszcze ok. 2 miesięcy temu.
Nawiasem mówiąc, w tym miejscu przejście dla pieszych przez Targową będzie tylko podziemne? Bo są już tory tramwajowe, pas trawy wzdłóż nich, krawężniki etc i nie zobaczyłem żadnej wskazówki, aby naziemne miało powstać.