@Raffi - nie rób ze mnie idioty, dobrze?
Nigdy nie zamierzałem. Wychodzę z założenia, że każdy z tym sobie radzi wystarczająco dobrze i pomagać mu nie trzeba
Ty tamtędy jeździsz codziennie czy JA? JA widzę co się dzieje, czy Ty?
Nie wiem co to ma do rzeczy. Widzisz CO się dzieje (lub nie dzieje). Ale nie widzisz DLACZEGO, choćbyś nie wiem jak często tamtędy jeździł. Nie sądzę też byś umiał czytać w myślach roboli, by wiedzieć CO MYŚLĄ.
zastanów się dobrze zanim odpowiesz, bo w tej chwili - dzisiaj rnao - OBA zajęte pasy przez Szanownych Panów Budowlańców były P U S T E. Czyli nawet na ten dzień czy choćby na potrzebę szczytu porannego - mogły zostac udostępnione pojazdom, które poruszają się po tej drodze właśnie w drodze do pracy, m.in po to, aby........ ZAROBIĆ NA BUDOWĘ TEJ DROGI.
No i oczywiście uważasz, że to wina roboli. BZDURA. To wina szefów, którzy nie zorganizowali na czas sprzętu by rozpocząć pracę i nie zrobili korekty planu organizacji ruchu by otworzyć Wam jezdnię, skoro tego sprzętu nie ma. Robol to tylko wdraża.
Robolowi nie wolno ruszyć znaku lub barierki bez polecenia. Co więcej, samowolna zmiana organizacji ruchu jest KARALNA!
Dociera?
Oj jeszcze jak dociera. Bzdury gadasz aż miło