Autor Wątek: Rowerowy ślad węglowy (carbon footprint)  (Przeczytany 4943 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline `L`

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 483
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie jeżdżę szybko. Jeżdżę dokładnie.
Rowerowy ślad węglowy (carbon footprint)
« dnia: 15 Sie 2011, 17:59:48 »
Rower staje się pojazdem "ekologicznym", po przejechaniu na nim około 650km  ;)

http://tech.slashdot.org/story/11/08/14/1326247/Whats-the-Carbon-Footprint-of-Bicycling
"governments will use whatever technology is available to them to combat their primary enemy - which is their own population" - Noam Chomsky

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Rowerowy ślad węglowy (carbon footprint)
« Odpowiedź #1 dnia: 15 Sie 2011, 18:35:27 »
Hmmm... ciekawe. Spodziewałem się, że aby "spłacić" środowisku dług związany ze wszelkimi zanieczyszczeniami jakie powstają przy produkcji i transporcie roweru, trzeba przejechać więcej.

Widać auta smrodzą bardziej niż myślałem i nie jeżdżąc nimi szybko spłaca się dowolne obciążanie środowiska ;-)
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline mateyko

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 449
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Rowerowy ślad węglowy (carbon footprint)
« Odpowiedź #2 dnia: 16 Sie 2011, 00:52:03 »
Przestańcie z tym węglem i całą propagandą CO2.

Offline `L`

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 483
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie jeżdżę szybko. Jeżdżę dokładnie.
Odp: Rowerowy ślad węglowy (carbon footprint)
« Odpowiedź #3 dnia: 16 Sie 2011, 12:41:35 »
Przestańcie z tym węglem i całą propagandą CO2.

...ekoterroryści ;-)

MSPANC
"governments will use whatever technology is available to them to combat their primary enemy - which is their own population" - Noam Chomsky

Offline Krzysiek_S

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 38
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Rowerowy ślad węglowy (carbon footprint)
« Odpowiedź #4 dnia: 16 Sie 2011, 16:42:41 »

Offline Rincewind

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 136
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Rowerowy ślad węglowy (carbon footprint)
« Odpowiedź #5 dnia: 17 Sie 2011, 22:40:56 »
Precz z GMO, precz z preczem :D

Offline wit

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 281
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Rowerowy ślad węglowy (carbon footprint)
« Odpowiedź #6 dnia: 24 Sie 2011, 09:19:25 »
Ja jeszcze o czymś innym:
Gdzieś wyczytałem, że 1 godzina intensywnej jazdy na rowerze to ok. 100 gramów spalonego tłuszczu (lub jego cukrowego ekwiwalentu) - przyjmijmy, że zużycie paliwa wynosi 100 gramów na 20 km -> 5 gramów na kilometr. Opierając się na uproszczonych przeliczeniach jadąc rowerem emitujemy ok.  10 g CO2 na kilometr. To co prawda 20 razy mniej niż samochód, ale nie jest to zerowa emisja.
Nie wiem niestety, ile CO2 produkuje człowiek "w stanie spoczynku".

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Rowerowy ślad węglowy (carbon footprint)
« Odpowiedź #7 dnia: 24 Sie 2011, 12:50:55 »
Opierając się na uproszczonych przeliczeniach

Uproszczone przeliczenia mają to do siebie, ze pasują dokładnie do nikogo ;)


jadąc rowerem emitujemy ok.  10 g CO2 na kilometr. To co prawda 20 razy mniej niż samochód, ale nie jest to zerowa emisja.

Dokładnie. Rower nie ma zerowej emisji i nigdy jej nie będzie miał. Zwłaszcza, że zanim w ogóle nań wsiądziemy trzeba go jeszcze wyprodukować, dowieźć do sklepu... a to wszystko też wymaga produkcji CO2 i innych zanieczyszczeń. Wytop aluminium, malowanie ram, produkcja smarów, ogumienia i elementów plastykowych - to nie jest czysty przemysł.

Rower po prostu produkuje mniej zanieczyszczeń niż auto, które zużywa (lecę z pamięci, mogę się mylić) kilkanaście ton zasobów naturalnych jeszcze zanim w ogóle opuści fabrykę.


Nie wiem niestety, ile CO2 produkuje człowiek "w stanie spoczynku".

Zapewne nieco mniej, ale nie sądzę by było to dużo mniej. Poza tym - z tym już nic nie zrobimy. Przecież nie możemy przestać oddychać :)

Tak samo jak nic nie zrobimy z wulkanami, które produkują całe mnóstwo CO2. Dlatego skupiać się należy na tej emisji, którą można i da się ograniczyć. A tu już przoduje transport, choć przydomowe kotły do ogrzewania domków też nie pozostają daleko w tyle - zwłaszcza gdy właściciel opala je czym popadnie, np śmieciami.


p.s.
Jest jeszcze jedna rzecz, którą wszyscy ci straszący CO2 radośnie przemilczają. Że jest taki gaz jak metan (CH4), który jest o wiele większym gazem cieplarnianym niż CO2. A tym metanem pierdzą sobie miliony krów, które później trafiają na kotlety. I dlatego jak ktoś chce na poważnie być eko, powinien być też wege. I dlatego ja np za ekologa się raczej nie uważam.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline `L`

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 483
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie jeżdżę szybko. Jeżdżę dokładnie.
Odp: Rowerowy ślad węglowy (carbon footprint)
« Odpowiedź #8 dnia: 24 Sie 2011, 15:09:38 »
Jest jeszcze jedna rzecz, którą wszyscy ci straszący CO2 radośnie przemilczają. Że jest taki gaz jak metan (CH4), który jest o wiele większym gazem cieplarnianym niż CO2. A tym metanem pierdzą sobie miliony krów, które później trafiają na kotlety. I dlatego jak ktoś chce na poważnie być eko, powinien być też wege. I dlatego ja np za ekologa się raczej nie uważam.

Tak na prawdę to nie jest emisja CO2, czego niestety media nie wyjaśniają, tylko ekwiwalent sumy emitowanych zanieczyszczeń wyrażony w równoważnej mu masie CO2 (albo inny z kilku powstałych ekwiwalentów). To próba znalezienia metodyki porównania zanieczyszczeń generowanych przez tak różne rzeczy jak transport, przemysł ciężki, rolnictwo, przemysł chemiczny itp. Idea słuszna, jak to większość abstrakcyjnych idei.

Problemy są co najmniej dwa: metodyka jest "wrażliwa" na założenia (łatwo udowodnić "mojszą" tezę) a po drugie została porwana przez biznes (najpierw w USA, później w Japonii i UE) "inwestycyjny" (czyli bezproduktywny), który widzi tu możliwość kręcenia niezłych lodów na handlu "prawem do emisji". Nie licząc wydobywców ropy,  najbiedniejsze kraje mają oczywiście najmniejszy bezwzględny udział w "produkcji CO2" ale największy w stosunku do swoich mizernych GDP. Jeśli się nie podporządkują i nie będą uczestniczyć w handlu emisjami (na czym zarobią, żeby spłacić kredyty), nie zainwestują w swój prymitywny przemysł ciężki i wydobywczy  (z zaciągniętych kredytów oczywiście), ich sytuacja nawet się pogorszy bo przewidziane są "bonusy" dla krajów, które ograniczą "emisję CO2". Jeszcze jeden sposób supremacji cywilizacji północy nad prymitywnym południem.
"governments will use whatever technology is available to them to combat their primary enemy - which is their own population" - Noam Chomsky

Offline wit

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 281
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Rowerowy ślad węglowy (carbon footprint)
« Odpowiedź #9 dnia: 29 Sie 2011, 09:15:27 »
Opierając się na uproszczonych przeliczeniach

Uproszczone przeliczenia mają to do siebie, ze pasują dokładnie do nikogo ;)


Uproszczone to nie znaczy nieprzemyślane. Mam dokładnie te przeliczenia udokumentować?

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Rowerowy ślad węglowy (carbon footprint)
« Odpowiedź #10 dnia: 01 Wrz 2011, 19:17:12 »
Uproszczone to nie znaczy nieprzemyślane.

Dlatego też nigdzie nie napisałem, że są nieprzemyślane.

Mam dokładnie te przeliczenia udokumentować?

Ja Ci wierzę, że masz to udokumentowane na 100%.

Nie wierzę tylko, że te dokumenty pasują np do mnie, bo zwykle ze średnimi jest tak, że mało kto ma wynik dokładnie średni ;) Zwykle jest się pod lub nad. Stąd moje stwierdzenie o tym, że średni znaczy pasujący do nikogo.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)