Autor Wątek: Bo przecież rower to taki śmieszny środek lokomocji  (Przeczytany 18435 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Krzysiek_S

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 38
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Bo przecież rower to taki śmieszny środek lokomocji
« Odpowiedź #45 dnia: 14 Sie 2011, 22:16:02 »
Cytuj
Kiedy w połowie drogi samochody ruszają, pakujesz się szybko w   najbliższą lukę między samochodami po Twojej prawej. Spróbuj, działa i   jest bezpiecznie - bo Ty już jedziesz, a samochód stojący za właśnie   rusząjacym potrzebuje sekundy-dwóch na reakcję - i właśnie wtedy można   mu wjechać przed maskę :)
też stosuję ten sposób, ale czasem może się nie udać - wtedy zostaje jazda po lewym pasie, bo nie wszsycy kierowcy są skorzy umożliwienia zmiany pasa. Dlatego zupełnie rozumiem tych, którzy unikają takich sytuacji i wolą postać.

Powyższa sytuacja jest jedną z tych, gdzie nie sygnalizuję właśnie przez brak czasu. i mały sens tego manewru (zanim kierowca zobacyz moją rękę w górnej części pola widzenia...)

@Raffi - ale cwaniak z tego kierowcy. Nigdy nie spotkałem się z czymś takim, ale to bardzo cenna rada.
Za to sygnalizowania skrętu w lewo w moim odczuciu powinniśmy unikać jak najrzadziej.  Pewnego razu skręcałem z Wilanowskiej w Puławską w lewo. Jest tam pas tylko dla skręcających w lewo, dodatkowo kończący się trawnikiem a nie jakimiś tam obszarami wyłączonymi z jezdni, które dałoby się przejechać. Ustawiłem się jako pierwszy i nie pokazując nic skręciłem, aby zaraz zatrzymać się na światłach.  Zdziwiłem się, że ktoś na mnie trąbi i przez otwartą szybę mówi coś o konieczności sygnalizacji. Dość głośno i chyba nieprzyjemnie odpowiedziałem mu, że przecież prosto stamtąd nie mógł pojechać. Po chwili zastanowienia stwierdziłem, że miał rację, po samochodzie wychodziło na to, że jest instruktorem jazdy. Głupio mi się zrobiło, bo zwykle spodziewam się jakichś pretensji nieuzasadnionych od sfrustrowanych kierowców, a tym razem było inaczej. Pojechał, a ja być może utrwaliłem obraz cwaniaka rowerowego. Od tamtej pory staram sie o ten standardowy uśmiech, o którym ktoś pisał kilka postów wyżej - wtedy nawet wśród rozjuszonych staniem w korku kierowców świat jest jakiś lepszy.

Jeśli by to czytali jeszcze początkujący, nieprzekonani, to chciałbym napisać tu o bardzo ważnej, niby oczywistej, ale pomijanej rzeczy - podstawowa sprawność roweru.
Często widzę jak początkujący używają tylko jednego hamulca, drugi jest niesprawny.  W jeździe po mieście, szczególnie podczas sygnalizowania "hamującą ręką"  może mieć to fatalne skutki. Podobnie jak rozregulowane przerzutki, które zaczną wariować w najmniej odpowiednim momencie. "Wyjmę mój nastoletni rower z piwnicy i zobaczę, czy rzeczywiście tak fajnie jest pedałować po mieście, jak to piszą na tym forum masowym". - Szkoda byłoby stracić ten entuzjazm przez drobne usterki sprzętu. Jazda na sprzęcie, który nie hamuje, albo hamuje sam, kiedy nie chcemy tego a zmiana przerzutek udaje się tylko po szamańskich obrzędach nie jest ani bezpieczna, ani przyjemna.

Wiele osób może zniechęcić stawka za przegląd w wawie. Coś pod 200 zł (licząc skłonność do naciągania na przedwczesną wymianę podzespołów) mnie by zniechęciło. Na początek warto rozejrzeć się za jakimś znajomym, oblatanym w tych sprawach. Przy odrobinie samozacięcia można zrobić wiele samemu, to nie takie trudne, a internet służy pomocą.
Praktycznie każdy, nawet tani, stary rower, można niewielkim nakładem środków i pracy doprowadzić do stanu, kiedy wszystkie podstawowe mechanizmy będą działać, nie odwracając naszej uwagi od sytuacji na drodze.   

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Bo przecież rower to taki śmieszny środek lokomocji
« Odpowiedź #46 dnia: 15 Sie 2011, 15:51:26 »
A co sądzicie o tym patrolu Straży Miejskiej? Tu właśnie może rowerzysta grzecznie sygnalizował skręcanie w prawo:

Tak się bawi straż miejska w Warszawie
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

dwapedalymam

  • Gość
Odp: Bo przecież rower to taki śmieszny środek lokomocji
« Odpowiedź #47 dnia: 15 Sie 2011, 16:51:21 »
Niezły materiał, osąd tylko niecenzuralny a tak to może jakieś doniesienie na nich złożyć opisać i załączyć materiał !

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Bo przecież rower to taki śmieszny środek lokomocji
« Odpowiedź #48 dnia: 15 Sie 2011, 18:37:57 »
To już doradziłem autorowi filmu zostawiając pod nim komentarz. Bo zajechanie drogi jest na tyle oczywiste, że nie ma z czym dyskutować.

Swoją drogą, co by nie było OT do poprzedniej dyskusji: Ciekawe czy rowerzysta sygnalizował zamiar skrętu w prawo i czy to nie to skłoniło kierowcę auta do wyprzedzania.

Kolejny dowód, że nowe przepisy  bardzo potrzebne. Jadąc zgodnie z nimi, czyli środkiem pasa, ma się przynajmniej miejsce na jakieś hamowanie czy inne manewry.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Wojtek

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 230
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Bo przecież rower to taki śmieszny środek lokomocji
« Odpowiedź #49 dnia: 15 Sie 2011, 19:30:22 »
Faktycznie sytuacja nieciekawa wręcz z deczka absurdalna , ale tylko wtedy gdy pominie się fakt istnienia obok ścieżki rowerowej... dlatego nie składałbym żadnego doniesienia, bo tylko autorowi oberwie się za jazdę po jezdni , gdy obok jest ściezka . Znam to miejsce bardzo dobrze i powiem szczerze że też jeżdżę tam zawsze jezdnią , ponieważ ścieżka jest z kostki downa a na dalszym odcinku jest asfaltowa lecz sprzed co najmniej kilkunastu lat co czyni ją zdecydowanie niezdatną do jazdy na szosie ...
Wojtek, po prostu Wojtek... kiedyś sailing_cyclist :P

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Bo przecież rower to taki śmieszny środek lokomocji
« Odpowiedź #50 dnia: 15 Sie 2011, 20:01:45 »
Faktycznie sytuacja nieciekawa wręcz z deczka absurdalna , ale tylko wtedy gdy pominie się fakt istnienia obok ścieżki rowerowej...

Od kiedy to można prawo egzekwować zderzakiem? Dlatego uważam, że właśnie nie powinno się odpuścić, bo strażnik powinien mieć świadomość, że w ten sposób może zabić lub ranić. A to jest nie tylko nielegalne i karygodne, ale powinno być ścigane z całą surowością!

Kto wie co będzie, gdy ten kretyn dostanie do ręki broń i wpadnie na pomysł by ukarać przechodzącą nie po pasach kobietę?
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Krzysiek_S

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 38
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Bo przecież rower to taki śmieszny środek lokomocji
« Odpowiedź #51 dnia: 15 Sie 2011, 20:58:08 »
Niestety, znając życie rowerzysta dostałby mandat lub, co gorsza, jakiś wyrok za wykroczenie, bo o ile się orientuję jazda po jezdni, kiedy obok jest ścieżka, jest wykroczeniem (jeśli jestem w błędzie to mnie poprawcie - przy okazji zapytam czy taka sama sytuacja jest, kiedy zamiast ścieżki mamy pas pieszo-rowerowy z pierwszeństwem pieszych, jak np po północnej stronie Banacha - też "nie wolno" po ulicy ?). Niby żyjemy w państwie prawa, mamy niezawisłe sądy, ale jakoś trudno mi sobie wyobrazić jakiś wyrok dla tych strażników.  Jeśli rowerzysta ma gdzieś ewentualne konsekwencje (te mandatowe czy jakiś tam mały wyrok), to powinien zapukać z tym materiałem do jakiejś tv, w przeciwnym razie sam dostanie po pupie, a odpowiedzialność strażników gdzieś się rozmyje.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Bo przecież rower to taki śmieszny środek lokomocji
« Odpowiedź #52 dnia: 16 Sie 2011, 09:00:14 »
Niestety, znając życie

Prawidłowo to powinny być dwa mandaty. Dla rowerzysty 50zł za niejechanie po drodze rowerowej i dla Strażników za zajechanie drogi i spowodowanie zagrożenia 500zł.

Ale masz rację, z tym państwem prawa to u nas średnio. Tym niemniej mając film, ja bym zaryzykował.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline MYSH

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • =^..^=
Odp: Bo przecież rower to taki śmieszny środek lokomocji
« Odpowiedź #53 dnia: 16 Sie 2011, 09:04:27 »
ja bym to najpierw wysłał do jakiejś telewizji :)  potem ewentualnie bym się wybrał zgłosić to w straży, bo znając życie dla straży to się rozejdzie po kościach jeżeli media nie będą w to zamieszane...
Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki...
Cuda zajmują mi trochę czasu...
:)

Offline Bear

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 373
  • Płeć: Mężczyzna
  • abrakadabra.
Odp: Bo przecież rower to taki śmieszny środek lokomocji
« Odpowiedź #54 dnia: 16 Sie 2011, 09:57:34 »
może ja jestem jakiś ślepy ale nie widzę na tym filmie ścieżki dla rowerów. A na pewno nie prowadzącej w kierunku, w którym porusza się rowwerzysta.

Offline Krzysiek_S

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 38
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Bo przecież rower to taki śmieszny środek lokomocji
« Odpowiedź #55 dnia: 16 Sie 2011, 13:15:26 »
Tak jakby po lewej stronie jest. Można zakładać, że chciał jechać prosto.

Offline Bear

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 373
  • Płeć: Mężczyzna
  • abrakadabra.
Odp: Bo przecież rower to taki śmieszny środek lokomocji
« Odpowiedź #56 dnia: 16 Sie 2011, 13:18:09 »
no to jak jest po lewej stronie to będzie ewentualnie nią wracać.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Bo przecież rower to taki śmieszny środek lokomocji
« Odpowiedź #57 dnia: 16 Sie 2011, 15:03:59 »
no to jak jest po lewej stronie to będzie ewentualnie nią wracać.

Dokładnie. Prawo o Ruchu Drogowym mówi wprost - obowiązują nas znaki po prawej lub nad pasem ruchu, którym się poruszamy. Znaki po lewej to jedynie powtórzenie znaków po prawej. Znaki umieszczone 10m po lewej za krzakami, drzewami, trawnikiem, a czasem 8 pasmami ruchu to już w ogóle nas nie dotyczą :P

Co za tym idzie rowerzysta nie ma obowiązku wypatrywać, czy gdzieś tam hen po lewej jest droga rowerowa, czy jej nie ma.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)