Trawers Dzięki za zdjęcia. Osobiście ta masa najmniej mi się podobała ze wszystkich, na których byłem. Straszny bałagan, być może dlatego, że było wielu obcokrajowców(sic.), nie do końca orientujących się w polskich zwrotach typu LEWA WOLNA. Wydzierający się po kolei, po kilka razy, wręcz do ucha "organizatorzy" i ignorancja ze strony rowerzystów... da schnallst du ab!
I na koniec. Wiem, że zasady uczestnictwa w masie są ścisle określone i powinny być przestrzegane, zarówno przez rowerzystów, pieszych, jak i tych zmotoryzowanych, ale żal mi, że niektórzy nie potrafią sobie radzić z własnymi emocjami a już na pewno nie mają w sobie kultury jak koleżka ze 175 foty, jadący na czerwono-czarnym Kellysie w niebieskim t-shircie. Tego, że skląłeś kierowcę autobusu, (który zareagował na twoje zachowanie, kiedy obrzuciłeś wulgaryzmami kobietę z dwójką malutkich dzieci, przechodzącą po pasach podczas przejazdu) nie zrozumiałem, dla mnie jesteś po prostu HUNDEKLO!!! Jedź lepiej do San Diego, tam niewielu zrozumie Twoje wulgaryzmy więc istnieje nadzieja, że nikogo nimi nie urazisz.