Kompletna paranoja. Albo jacyś radni mają nas....ne w głowach, albo to zrobili celowo, żeby ludzie buntując się nie odbierali pieniędzy za niewykorzystane bilety. Moim zdaniem to bezprawne działanie, ale czy tym zajmie się GIODO do czasu upłynięcia terminu na zwrot starych biletów?
Jakie nadużycie? Nadużyciem jest żądanie dowodu tożsamości przy zwrocie biletu na okaziciela.
Ot, jak ZTM szanuje swoich pasażerów. Dlatego, poza zima staram się jeździć głównie na 2 i 4 kołach.
I dlatego ja całą podwyżkę olałem i jeździłem na starych biletach aż do chwili, gdy mi się skończyły.