Spoko spoko :-)
A przy okazji, artykuł bardzo fajny, bardzo zachęca do naumienia się kiedyś jeździć na poziomce. Jeszcze tylko trza ją skądsiś wytrzasnąć.
Najłatwiej to pogadać z którymś z nas po Masie. Ja, gdy się nie śpieszę i nie ciągnę przyczepki, zwykle problemów nie robię, by ktoś spróbował. Inni też. Kwestia tylko by rower pasował do Ciebie - na mój nie ma co wsiadać nie mając co najmniej 170cm wzrostu lub mając powyżej 80kg.
Ewentualnie pozostaje zawsze coroczny zlot poziomów na początku września. Na 40-50 rowerów, któryś na pewno będzie Ci pasował :-)
BTW. Drex, Storm - skończcie obaj marudzić i udajcie się na PRIV. Proszę