Czy w takim razie jest sens brać taki "amortyzator? Liczę się że nie będzie super w tej cenie chodzi mi o to żeby nie było męczące jechanie po jakiś wertepach.
Jeśli nie możesz zaproponować jakiś sensowny rower w budżecie ze sztywnym widelcem? Wszędzie gdzie patrzę to rowery w tych cenach mają właśnie takie "amortyzatory"...
Problem polega na tym, że z jednej strony trochę km nakręciłeś i wydaje Ci się, że już wiesz czego szukasz, a z drugiej strony tak naprawdę nie wiesz.
Amortyzator w jeździe po asfalcie jest niezbędny jak solidne kowadło. Problem nowego roweru z firmy X to walka pomiędzy ceną, marką a wyposażeniem. Dlatego padło pytanie o nówkę salonówkę
Skłaniam się ku 28'' aczkolwiek to nie bezwzględny warunek. Myślę że chyba będą wygodniejsze na ulicę szczególnie.
Tak.
Biorę pod uwagę rower nowy - nie chcę niespodzianek typu zaraz po zakupie nagle okazuje się że muszę pakować bo coś jednak nie jest w takim zacnym stanie jak miało być.. Wolę pewny zakup.
Pewny zakup to po pierwsze nie istnieje. Możesz co najwyżej zwiększać prawdopodobieństwo
A teraz będzie przykład poprzedzony krótką dygresją.
Jeździsz od 10kkm na rowerze z hipermarketu w cenie dobrego siodełka. Nie obrażając waży to to z 15kg. O ile nie zmieniłeś, toczy się zapewne na kilogramowych oponach z dobrym klockiem (bo coś wspominałeś o semi-slickach). Zwrotność tankowca zapewnia
sportowa geometria. Za przyspieszenie odpowiada napęd
uniwersalnie zestopniowany. Natomiast za zwalnianie odpowiadają gnące się pod wpływem wzroku plastikowe hamulce sterowane takimi samymi klamkami.
http://allegro.pl/okazja-bergamont-fluxus-sport-ponizej-12kg-tanio-i1625712887.htmlRower. Czerwony, czyli najszybszy. Kierownica, 2 koła i pedały. ALE... hydroformowana, aluminiowa, cieniowana rama. Linki dołem górnej rury. Wymienny hak. Mocowanie pod bagażnik, 2 bidony, hamulce tarczowe (rama i widelec). Do kompletu sztywny widelec w systemie A-Head z oczkami pod błotnik.
Napęd nie ma wabika w postaci przerzutki XT. Co prawda mógłby być 9 rzędowy, ale pamiętajmy o wysokości budżetu
Tutaj dwie opony ważą poniżej kilograma, a koła toczą się na uszczelnionych Shimanowskich piastach. Zatrzymają nas aluminiowe hamulce, które obsługiwane są aluminiowymi dźwigniami (lekkie, tanie w eksploatacji - zużywają obręcze ale taka ich natura). Gratis błotniki, bagażnik oraz pedały. Całość około 12.5kg. Dobry na miejski asfalt do dynamicznego przemieszczania się. Może być?