a potem pisz na forum ale już merytorycznie ;-)
@Raffi
I po co się Tak denerwujesz
?
Przecież każdy wie że jesteś Skończoną Wyrocznią Merytoryczną, prawda
?
I nikt Tobie w TyM na pewno nie dorówna
.
A na temat ''forsownych podjazdów'', które zresztą nie muszą być wcale długie ani nawet o znacznym przewyższeniu, bo np . mogą być sztywne i z korzeniami i fragmentami zapiaszczone. Pewnie że mogę się podzielić dokładniejszymi informacjami, gdzie takowe można znaleźć w Kampinosie.
Bo akurat takich podjazdów się szybko nie zapomina. I jak zawsze zapraszam do ich eksploracji
.
@Rano
A kogo To interesuje że to o czym wcześniej pisaliśmy, nie ma nic wspólnego z pierwotnym tematem wątku ?
Jeżeli chodzi o mnie to kiedy tylko wychodzę na dłuższy czas z domu, to skręcam ogrzewanie w mieszkaniu do minimum . Po przyjściu z jesienno - zimowej ''zimnicy'' zmarznięty i ''szczękający zębami z zimna'' ,to po odtajaniu odkręcam, przynajmniej Jeden grzejnik bo lubię domowe ciepełko. Po zrobionej rowerowej trasce w zimnie takie ciepełko zawsze jest fajną odmianą
.