Autor Wątek: pl.regionalne.warszawa  (Przeczytany 18815 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline SeBeQ

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 593
  • Płeć: Mężczyzna
  • =============== Make Gravity Your Slave ==========
Odp: pl.regionalne.warszawa
« Odpowiedź #15 dnia: 30 Wrz 2010, 10:27:17 »
Ale pamiętacie, że na razie takie przyczepki są w Polandii nielegalne?
Pozdrawiam
SeBeQ

---> Make Gravity Your Slave <---

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: pl.regionalne.warszawa
« Odpowiedź #16 dnia: 30 Wrz 2010, 21:09:05 »
Ale pamiętacie, że na razie takie przyczepki są w Polandii nielegalne?

E tam, psy jak najbardziej mogą w nich jeździć legalnie.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline wildzi

  • Zabezpieczenie
  • ******
  • Wiadomości: 679
  • Płeć: Mężczyzna
  • Z Masą od września 2008. W Zabezpieczeniu od 2011.
Odp: pl.regionalne.warszawa
« Odpowiedź #17 dnia: 30 Wrz 2010, 22:34:10 »
Skoro już temat zboczył na zagadnienia przyczepek, to...

Od czasu gdy zacząłem holować przyczepkę masową (sklepik) nosiłem się z zamiarem zrobienia takiej przyczepki samemu.
Odwidziało mi się jednak po tym jak sobie uświadomiłem jak wiele jeszcze rzeczy jest w świetle i skrajni naszych ścieżek i dróg rowerowych.
No i właśnie... przyczepki w stylu masowych i tych ala wózki dziecięce są dwukołowe.

- Czy holując przyczepke dwu kołową nadal jest sie jednośladem i można jeździć po ścieżkach i drogach rowerowych?

Stąd przyszedł mi pomysł zakupu przyczepki jednokołowej, ale nie ala ExtraWeel lecz takiej gdzie powierzchnia załadunku jest między tylnym kołem roweru a kołem przyczepki nisko nad ziemią.

przyczepka BOB Yak

- Z taką przyczepka mniemam że nadal jest się jednośladem i nikt by się nie przyczepił do jeżdżenia po ddr-ach?
I jestem tatą po raz drugi!

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: pl.regionalne.warszawa
« Odpowiedź #18 dnia: 01 Paź 2010, 09:34:05 »
- Czy holując przyczepke dwu kołową nadal jest sie jednośladem i można jeździć po ścieżkach i drogach rowerowych?

NIE. Co w sumie jest oczywiste ;-)

Stąd przyszedł mi pomysł zakupu przyczepki jednokołowej, ale nie ala ExtraWeel lecz takiej gdzie powierzchnia załadunku jest między tylnym kołem roweru a kołem przyczepki nisko nad ziemią.

przyczepka BOB Yak

- Z taką przyczepka mniemam że nadal jest się jednośladem i nikt by się nie przyczepił do jeżdżenia po ddr-ach?

No tu nie powinieneś mieć problemu.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Drex

  • Gość
Odp: pl.regionalne.warszawa
« Odpowiedź #19 dnia: 01 Paź 2010, 09:53:22 »
- Czy holując przyczepke dwu kołową nadal jest sie jednośladem i można jeździć po ścieżkach i drogach rowerowych?
Podejrzewam, że więcej osób przyczepi się do tego że z dwukółką jedziesz po ulicy a nie po DDR...

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: pl.regionalne.warszawa
« Odpowiedź #20 dnia: 01 Paź 2010, 10:23:04 »
- Czy holując przyczepke dwu kołową nadal jest sie jednośladem i można jeździć po ścieżkach i drogach rowerowych?
Podejrzewam, że więcej osób przyczepi się do tego że z dwukółką jedziesz po ulicy a nie po DDR...

To prawda. Czepiała się za to mnie nawet Policja kiedyś. A Straż Miejska to kilkukrotnie, w różnych miastach w Polsce. Widać jak to jest ze znajomością przepisów u Nich :-)

Ale dwukółka ma jedną zaletę - droga rowerowa kiepska Cię nie obowiązuje i nie ma żadnej siły na tym świecie by Ci dali mandat za to, że nią nie jedziesz. A po dobrej drodze rowerowej możesz jechać i nikt się nie przyczepi, bo nikt prawie nie zna przepisów.
To eldorado wyboru skończy się jak tylko uchwala nowy PoRD, gdzie to kuriozum o jednośladowości zniknie.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline kaczor1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 734
    • www.kaczor2.blogspot.com
Odp: pl.regionalne.warszawa
« Odpowiedź #21 dnia: 01 Paź 2010, 13:57:40 »
Ale pamiętacie, że na razie takie przyczepki są w Polandii nielegalne?

E tam, psy jak najbardziej mogą w nich jeździć legalnie.

Bo niedozwolony jest, jedynie transport ludzi w przyczepach.
Chyba, że ciągniemy przyczepę traktorem (!)
« Ostatnia zmiana: 01 Paź 2010, 13:59:03 wysłana przez kaczor1 »
IX Zlot Rowerów Poziomych Bełchatów 2016


"30 ucisków 2 wdechy. Bo poza życiem w internecie istnieje to prawdziwe, które czasem na chwilę się zatrzymuje"
Autor nieznany

Offline persson

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 174
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: pl.regionalne.warszawa
« Odpowiedź #22 dnia: 01 Paź 2010, 15:33:36 »
a tak na serio - ja się porządnie zastanawiam nad kupnem / zrobieniem przyczepki rowerowej dla psa. niestety większe wycieczki przy większej prędkości są dla niej nieosiągalne.
Dlaczego nie osiągalne ja jeżdżę, bo po całym Mazowszu z psem, Kampinosie itd i jeździ się bardzo dobrze, troszkę ciężej się człowiek rozpędza, ale jak już złapiesz prędkość przelotową jest ok, wcale specjalnie wolniej nie jedziesz jej wadą jest to, że jednak jesteś sporo szerszy i to spowalnia zwłaszcza w terenie. W albumie 2 jest trochę fotek że można się i w lekkim terenie pobawić z przyczepą. http://strony.aster.pl/omegamaciek/wycieczki%20rowerowe/ws-slideshow-private-non-commercial/deploy/template.html
 

Co do przepisów słyszałem, że jest pomysł zapisu aby każdy rower, rower + przyczepa do 0,9 m było traktowane jako jednoślad cyt:
Art. 2.
Użyte w ustawie określenia oznaczają:
47) "Rower": pojazd jednośladowy lub wielośladowy poruszany siłą mięśni osoby jadącej tym pojazdem. Za rower uważa się również taki pojazd wyposażony w pomocniczy napęd elektryczny o znamionowej mocy ciągłej nie większej niż 250W, zasilany prądem o napięciu nie wyższym niż 48V, odłączany automatycznie po przekroczeniu prędkości 25 km/godz. Za rower jednośladowy uważa się również rower ciągnący przyczepkę o szerokości do 0,9 m oraz rower wielośladowy o szerokości nie przekraczającej 0,9 m

i skończy się spokojne życie, bo w pełni się zgodzę z Raffim, że dzięki przyczepie jak jadę z psem to nie muszę się bujać po drogach dla rowerów, krawężnikach, słupkach (pomiędzy którymi czasem ledwo się mieszczę) itd, a tak spokojnie jedziesz sobie ulicą pojazdy cię wyprzedzają zostawiając duża większą odległość niż normalnie i jest git. A tak po zmianach nie dość, że będę jednośladem, to droga dla rowerów będzie już dla wszystkich rowerów. Niebezpieczne będzie to, że jak ciągniesz za sobą 50 kg lecąc te 20-25 km/h i ktoś ci wlezie pod koła to już w miejscu się nie zatrzymasz i nie bujniesz roweru żeby lebiegę ominąć. Zdecydowanie bezpieczniej i lepiej się czuję na jezdni.




Drex

  • Gość
Odp: pl.regionalne.warszawa
« Odpowiedź #23 dnia: 01 Paź 2010, 15:53:34 »
Za rower jednośladowy uważa się również rower ciągnący przyczepkę o szerokości do 0,9 m oraz rower wielośladowy o szerokości nie przekraczającej 0,9 m
Domontuj "rozszerzacze" w postaci chorągiewek po bokach, żeby było 91 cm... :-D

mplonski

  • Gość
Odp: pl.regionalne.warszawa
« Odpowiedź #24 dnia: 01 Paź 2010, 16:13:54 »
@persson

miałem na myśli, że pies nie daje rady biec za mną przez dłuższy odcinek - po prostu nie utrzyma tych 20-30km/h przez kilkanaście kilometrów ;-)

storm

  • Gość
Odp: pl.regionalne.warszawa
« Odpowiedź #25 dnia: 01 Paź 2010, 19:35:19 »
A tak po zmianach nie dość, że będę jednośladem, to droga dla rowerów będzie już dla wszystkich rowerów. Niebezpieczne będzie to, że jak ciągniesz za sobą 50 kg lecąc te 20-25 km/h i ktoś ci wlezie pod koła to już w miejscu się nie zatrzymasz i nie bujniesz roweru żeby lebiegę ominąć. Zdecydowanie bezpieczniej i lepiej się czuję na jezdni.
To mi przypomina którąś Masę... jechałem ze sklepikiem na złotku jeszcze. Gdzieś w Dolnie Służewieckiej chyba, lecę ponad trzy dyszki, przede mną masa zastopował... No to ja po heblu, przyhamowałem mocno, nagle widzę, jak z lewej strony coś mnie mija... sklepik... Bokiem w dodatku na mokrej jezdni... Wrażenie niesamowite i nikomu go nie polecam.
Z kredensem takich numerów nie miałem, za to jednak w miejscu się zatrzymać nie dało, czuć było, że ten mebel z tyłu jednak mocno pcha.
A propos rikszy i jej braku, śmiem zapytać: "gdzie jest kredens?! gdzie jest kredens?!" ;)

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: pl.regionalne.warszawa
« Odpowiedź #26 dnia: 02 Paź 2010, 17:28:07 »
przyhamowałem mocno, nagle widzę, jak z lewej strony coś mnie mija... sklepik... Bokiem w dodatku na mokrej jezdni... Wrażenie niesamowite i nikomu go nie polecam.
Z kredensem takich numerów nie miałem, za to jednak w miejscu się zatrzymać nie dało, czuć było, że ten mebel z tyłu jednak mocno pcha.

Poziom ma słabo dociążone tylne koło, to dlatego przyczepka wyprzedza bokiem wypychając tył rowery. Zarzuca na prostej zazwyczaj na lewo, a w zakręcie zawsze wypycha koło na zewnętrzną. Całkowicie przewidywalne.

Na pionie jeździ się z tym ciekawiej, bo tam rower ma wyższą przyczepność tylnego koła. Można pojechać z przyczepką na jednym kole (ciasny skręt przy >40km/h), można (na mokrym, na pustej przyczepce) robić solidne zarzucenia przyczepki. Można w końcu przedachować, co już fajne nie jest. Kiedyś, przed remontem, na któryś targach, robiłem małe demo jazdy ekstremalnej z tym. Po remoncie taka jazda nie wchodzi w grę, zabiłbym jakby ktoś zniweczył moje 3 miesiące pracy nad rekonstrukcją ;-)

Cała sztuka w jeździe tym, to to wszystko przewidzieć i nie dopuścić do tego ;-)

A propos rikszy i jej braku, śmiem zapytać: "gdzie jest kredens?! gdzie jest kredens?!" ;)

Stoi. Nie ma w czym go pociągać, bo druga przyczepka ma uszkodzony dyszel (konkretnie to elastomer w nim). I nie ma szans jej naprawić, bo za żadne pieniądze nie można do niej dostać części zamiennych. Jakby ktoś widział do kupienia gdzieś dyszle do dwukołowych przyczepek, to niech da znać. Wtedy będzie szansa, że Kredens wróci.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Savil

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 386
  • Płeć: Kobieta
  • Cylon i lasombra
    • http://savil.bikestats.pl/
Odp: pl.regionalne.warszawa
« Odpowiedź #27 dnia: 03 Paź 2010, 23:39:03 »
Raffi, mógłbyś podać "parametry techniczne" takiego dyszla? Nie wiem czy sama nazwa "dyszle do dwukołowych przyczepek" wystarczy, a ludzie pałętają się po dziwnych miejscach, można czasem zapytać gdzieś.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: pl.regionalne.warszawa
« Odpowiedź #28 dnia: 04 Paź 2010, 07:39:12 »
Raffi, mógłbyś podać "parametry techniczne" takiego dyszla?

Mógłbym, ale pewnie dopiero na Przedmasówce. Nie mam przyczepki w domu by to zmierzyć.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)