Warszawska Masa Krytyczna
Inne sprawy rowerowe => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: tomus1973 w 14 Sty 2012, 12:22:43
-
Hej, znacie może jakieś punkty w Warszawie, gdzie można by było zważyć rower? Z góry dzięki za info.
-
Jak pozwola to w najblizszym miesnym. o_O
-
He, he, o tym nie pomyślałem, ale ze względu na gabaryty, może u jakiegoś rolnika co waży świnie. Ewentualnie jak by ktoś znał jakiej adresy serwisów rowerowych, gdzie można by zważyć rower to prosze o info
-
Pierwszy lepszy serwis rowerowy ma takie wagi. Jesli nie ma, to znaczy ze z nim cos nie tak. Ja wazylem rower na Powstancow Slaskich.
-
A nie można na zwykłej wadze łazienkowej dla ludzi?
Ja najpierw ważę siebie, potem podnoszę rower i wchodzę drugi raz na wagę z rowerem. Różnica drugiego i pierwszego pomiaru to masa roweru. Dla mnie to dość prosty i dość precyzyjny sposób :)
-
A nie można na zwykłej wadze łazienkowej dla ludzi?
Można. tak chyba jest najprościej. Oprócz tego wagi mają w mięsnych, na pocztach, w niektórych magazynach, na skupach złomu... jest w czym wybierać ;)
Ja najpierw ważę siebie, potem podnoszę rower i wchodzę drugi raz na wagę z rowerem. Różnica drugiego i pierwszego pomiaru to masa roweru. Dla mnie to dość prosty i dość precyzyjny sposób :)
Też tak robię, ale nie nazwał bym tego precyzyjnym. Moja waga ma dokładność 0,5 kg.
Pierwszy lepszy serwis rowerowy ma takie wagi. Jesli nie ma, to znaczy ze z nim cos nie tak. Ja wazylem rower na Powstancow Slaskich.
Wagi na części to w serwisach kilku widziałem (Na pewno na Spójni była). Ale żeby mieć wagę na rowery, to się nie spotkałem. Dobrze wiedzieć, że bywają. Zacznę się za nimi rozglądać.
-
Nie rozgladaj sie za bardzo, bo Cie za zlodzieja wezma. :-D To w sumie nie musi lezec na wierzchu- ta co wazylismy Szatana to byla waga podwieszana wielkosia i ksztaltem przypominajaca pompke do roweru. Na gorze uchwyt, na dole zaczep a skala po srodku.
-
Nie rozgladaj sie za bardzo, bo Cie za zlodzieja wezma. :-D To w sumie nie musi lezec na wierzchu- ta co wazylismy Szatana to byla waga podwieszana wielkosia i ksztaltem przypominajaca pompke do roweru. Na gorze uchwyt, na dole zaczep a skala po srodku.
O to trochę jak waga do wżenia ryb. Już chyba kojarzę jak to może wyglądać. Nic dziwnego, że nie widziałem, bo jeżeli to to co myślę, to można to upchnąć wszędzie.
Nie pamiętasz jaką to miało dokładność? 0,5 kg 0,1 kg?
-
OIDP 0.1 A zakres chyba do 20 kilo.
-
NNo zwykła waga podwieszana taka jak ta: http://www.bikestacja.pl/electronic-scale-park-tool-weighing-bike-p-19339.html (http://www.bikestacja.pl/electronic-scale-park-tool-weighing-bike-p-19339.html)
powinni mieć w każdym sklepie/serwisie rowerowym :)
-
ja ważyłem na Spójni zawsze ale to jak nie było dużego ruchu na serwisie a i Grześ miał chwilę....
-
Łazienkowa waga elektroniczna z dokładnością do ułamka może być dobra, tylko trzeba jakąś deskę położyć, bo rozstaw kół zwykle jest większy niż szerokość wagi :) Ja zawsze ważyłem na wagach sprężynowych, można za grosze na Olimpii kupić, dałem 6 zł za wagę do 50 kg i 5 zł za taką do 20.
-
5 zł za taką do 20 (kg).
oj to niektóre rowery mogły by se nie zmieścić ;)