Inne > Hydepark
Ambulans z Serca - potrzebna pomoc
(1/1)
Raffi:
Hejka,
pewnie większość osób mnie nie pamięta, ale od 2003 roku do mniej więcej 2018 byłem jednym z Organizatorów Warszawskiej Masy. Dalej śmigam rowerem po Wawie, ale w międzyczasie zająłem się nieco inna działalnością - dalej jako wolontariusz. Jeżdżę karetką i pomagam bezdomnym i biednym. Niesamowita sprawa, poznaje się zupełnie inną Warszawę, zupełnie inny świat tuż obok nas. Jak ktoś jest ciekawy, to w linku poniżej są linki do artykułów i materiałów wideo jak wygląda.
Ale ja nie o tym...Niestety Karetka, którą jeździmy, mimo wielu napraw i wymian, mimo dziesiątek roboczogodzin jakie nad nią spędzam, sypie się z roku na rok coraz bardziej. Jak nie wypadną drzwi, to szwankuje elektryka, odpadnie wydech, albo nie działa stół od noszy... Całość jeździ w zasadzie tylko dzięki sile woli kierowców i wytrwałości mechaników. To tylko kwestia czasu, aż stanie tak, że już nie pojedzie dalej. Bez pojazdu nie ma Ambulansu z serca - karetka jest sercem tej działalności. Bez Ambulansu z Serca nie ma w Warszawie pomocy medycznej dla wielu osób nieubezpieczonych i bezdomnych. Po prostu umrą.
Stąd startuje zrzuta na nowy Ambulans: https://zrzutka.pl/d9xpvr. Potrzebna kwota jest niebagatelna, ale tu nie ma drogi na skróty - używane pojazdy mają po 500-700 tysięcy kilometrów przebiegu, drugi silnik pod maską i stan wyeksploatowania niewiele mniejszy od naszego wozu. Mniej wymęczonych życiem nikt ich nie sprzedaje, bo jeżdżą i robią robotę w Pogotowiu i firmach medycznych. W dodatku tu jeszcze wchodzą ograniczenia związane z przepisami i normami, by potem móc zarejestrować taki wóz jako specjalny i złożyć do MSWiA kwity by można było jeździć z sygnałami dźwiękowymi/świetlnymi więc wiele wozów widocznych na różnych OtoMoto niestety odpada.
Kto może niech wpłaci, ile może. Kto może niech udostępni, prześle dalej, wrzuci na Wykop, przekaże znajomym dziennikarzom, celebrytom i rekinom finansjery, zalajkuje na FB (https://www.facebook.com/ambulanszserca/)... każda, nawet najdrobniejsza pomoc jest cenna i zbliża nas do celu, którym jest to, by na obrazkach z życia karety było pomaganie ludziom, a nie scenki jak lekarz specjalista z kierowcą stoją blokując centralne skrzyżowanie w Wawie i we dwóch grzebią pod maską:
Nawigacja
Idź do wersji pełnej