Zapraszam Wildzi na priv. Mam wiertarkę, a właściwie młoto-wiertarkę. Dużą, ciężką, potężną. Mogę pożyczyć na weekend (w piątek odbierasz z Białołęki, w sobotę lub niedziele odwozisz z powrotem).
Ino jedna wada - wiertła nie są "na walec" a na SDS. Ale jeżeli tych dziur nie ma być dużo ani w nietypowych rozmiarach, to jakieś w miarę ostre wiertła do betonu powinienem jeszcze w domu mieć i użyczyć. Natomiast jeżeli robota jest "większa" to wolałbym byś miał swoje, bo moje mogą zwyczajnie nie starczyć.
No i musisz uważać. W betonie to spoko, ale jak wierciłem w ścianie działowej z dziurawki, to skończyło się otworem wielkości pięści, bo to cholerstwo ma solidny udar.