Autor Wątek: dywagacje o tym co komu pękło i kto co zakatował  (Przeczytany 38622 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline mala

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 117
  • Płeć: Kobieta
  • chwytaj dzień i noc:p
Odp: dywagacje o tym co komu pękło i kto co zakatował
« Odpowiedź #30 dnia: 30 Wrz 2010, 16:17:30 »
ja nie wiem czy zakatowalam kolo,, czy to wada fabryczna czy co,,
No bo byla taka sytlacja jade sobie jade,, walem kolo wisy nagle czuje ze przednie kolo jakos miekkie,, myslalam ze to detka ale nie,, chyba nie detka ,, Bo podjechalam na stacje napompowalam  i jedzilam na tym kol e  jescze od tego czasu  z 5-6 razy i bylo ok...

Teraz roweru tydzien nie uzywalam a patrze prawie flakk,,, nie wiem co jest moze to uszkodzony wentyl czy o co kaman
szczęśliwa bo z Nim;)

mplonski

  • Gość
Odp: dywagacje o tym co komu pękło i kto co zakatował
« Odpowiedź #31 dnia: 30 Wrz 2010, 16:32:48 »
no to raczej wina dętki, a nie całego kółka :) pewnie coś weszło w oponę i trzeba po prostu sprawdzić oponę, sprawdzić dętkę, ew załatać dziurkę i jeździć dalej.

a ja od kilku dni mam niesprawny rower z 2 obręczami do wymiany. tylna wykrzywiła się dawno temu, ale dało się spokojnie jeździć (za to hamulec tylny nie był do użytku), a kilka dni temu podczas powrotu do domu przypadkiem wpadłem między zwrotnicę a tory tramwajowe... dzięki temu mam przednią obręcz do wymiany. do tego zmuszę się do kupna rękawiczek (tak, wywaliłem się na tę nieprzyjemną nawierzchnię bitumiczną przy torowisku) i chyba będę lepiej pamiętać, by gdy nawierzchnia jest mokra pokonywać wszelkie torowiska wyłącznie pod kątem prostym.

Offline mala

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 117
  • Płeć: Kobieta
  • chwytaj dzień i noc:p
Odp: dywagacje o tym co komu pękło i kto co zakatował
« Odpowiedź #32 dnia: 30 Wrz 2010, 16:39:25 »
no to raczej wina dętki, a nie całego kółka :)




ale to tyle czasu by powietrze schodzilo?




« Ostatnia zmiana: 30 Wrz 2010, 16:40:45 wysłana przez mala »
szczęśliwa bo z Nim;)

Offline Tugger

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 111
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: dywagacje o tym co komu pękło i kto co zakatował
« Odpowiedź #33 dnia: 30 Wrz 2010, 18:16:35 »
Nie pamiętam gdzie, ale pisałem o bezflakowej jeździe niedawno... i się skończyła dobra passa. Lekko scentrowane koło przecięło w ciągu miesiąca oponę i w końcu dętkę, zauważyłem dopiero jak mi eksplodowała na ścieżce przy trasie siekierkowskiej.

Poza tym jak już jesteśmy przy zajeżdżaniu sprzętu, to udało mi się kiedyś ukręcić na podjeździe w lesie korbę, później, w tym samym lesie rozwaliłem śrubunek amorka i wywaliło mi sprężynę górą:>

mplonski

  • Gość
Odp: dywagacje o tym co komu pękło i kto co zakatował
« Odpowiedź #34 dnia: 30 Wrz 2010, 18:51:59 »
@mala

czasem jest tak, że potrzeba czasu by powietrze zeszło. może coś jeszcze siedzi w dętce i dlatego powoli schodzi. sprawdź dokładnie dętkę, oponę, później się zastanowimy jakim cudem przy całej dętce schodzi z niej powietrze ;-)

Offline Safian

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 171
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: dywagacje o tym co komu pękło i kto co zakatował
« Odpowiedź #35 dnia: 30 Wrz 2010, 19:05:33 »
Moze po prostu guma stara i puszcza powietrze?

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: dywagacje o tym co komu pękło i kto co zakatował
« Odpowiedź #36 dnia: 30 Wrz 2010, 21:17:15 »
@mala

czasem jest tak, że potrzeba czasu by powietrze zeszło. może coś jeszcze siedzi w dętce i dlatego powoli schodzi. sprawdź dokładnie dętkę, oponę, później się zastanowimy jakim cudem przy całej dętce schodzi z niej powietrze ;-)

A w przypadku nic nie znalezienia, wymień obie. Stara guma parcieje, powietrze ucieka przez całą powierzchnię, ale na tyle wolno, ze np pod wodą bąbelków nie zobaczysz. Za to po nocy zobaczysz flaka w kole ;-)
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Savil

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 386
  • Płeć: Kobieta
  • Cylon i lasombra
    • http://savil.bikestats.pl/
Odp: dywagacje o tym co komu pękło i kto co zakatował
« Odpowiedź #37 dnia: 30 Wrz 2010, 23:15:51 »
Szprychy domagają się odejścia na emeryturę, czeka mnie przeplot na nowych. A to niełatwe - miejski 28, ale w tylnej piaście przerzutki i inne takie, więc szprychy mają nietypową długość i większość serwisów takich nie ma :/
Do tego stery trzeba naprawić, bo kierownica cierpi na łagodnego Parkinsona i piszczy.
No i napiąć trochę przednie szprychy, bo zbyt dużo swobody mają ;)

Offline mala

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 117
  • Płeć: Kobieta
  • chwytaj dzień i noc:p
Odp: dywagacje o tym co komu pękło i kto co zakatował
« Odpowiedź #38 dnia: 30 Wrz 2010, 23:38:33 »
rower ma  niecale pol roku  to jak cos nie tak zawsze moge podbic na gwarancje...

NIE BARDZO  wiem jak to zdemontowac, chyba nie mam sprzetu do tego takiego klucza,, ale ,moze jakims sposobem sie uda,, zdemontowac mozna gorzej wmontowac:p

OOO,, a moze prosciej bede jezdzila i dopompowywala;p
szczęśliwa bo z Nim;)

mplonski

  • Gość
Odp: dywagacje o tym co komu pękło i kto co zakatował
« Odpowiedź #39 dnia: 30 Wrz 2010, 23:46:05 »
może tak - umiesz wymieniać dętkę? :)

Offline mala

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 117
  • Płeć: Kobieta
  • chwytaj dzień i noc:p
Odp: dywagacje o tym co komu pękło i kto co zakatował
« Odpowiedź #40 dnia: 30 Wrz 2010, 23:49:03 »
nigdy tego nie robilam;( to takze sie boje cos zepuc
szczęśliwa bo z Nim;)

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: dywagacje o tym co komu pękło i kto co zakatował
« Odpowiedź #41 dnia: 01 Paź 2010, 09:38:02 »
nigdy tego nie robilam;( to takze sie boje cos zepuc

Sprobuj wpisać w google "zmiana dętki w rowerze". Jestem święcie przekonany, że znajdziesz tysiąc instrukcji ze zdjęciami.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Safian

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 171
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: dywagacje o tym co komu pękło i kto co zakatował
« Odpowiedź #42 dnia: 01 Paź 2010, 12:50:19 »
Do tego stery trzeba naprawić, bo kierownica cierpi na łagodnego Parkinsona i piszczy. No i napiąć trochę przednie szprychy, bo zbyt dużo swobody mają
Rozebrać-wyczyścić-nasmarować-złożyć ^^

Woydzio

  • Gość
Odp: dywagacje o tym co komu pękło i kto co zakatował
« Odpowiedź #43 dnia: 01 Paź 2010, 14:18:59 »
nigdy tego nie robilam;( to takze sie boje cos zepuc
W zakresie wymiany dętek mogę przeszkolić :)
Woydzio

Offline chrupek

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 136
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: dywagacje o tym co komu pękło i kto co zakatował
« Odpowiedź #44 dnia: 01 Paź 2010, 14:31:55 »
Mogę Ci wymienić jak masz problem. 10 min roboty i masz ;) Za free
Komu w drogę temu rower.