Autor Wątek: Warszawska Masa Krytyczna - 30 września 2016  (Przeczytany 14144 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline vit

  • Moderatorzy globalni
  • ******
  • Wiadomości: 738
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 30 września 2016
« Odpowiedź #15 dnia: 03 Paź 2016, 23:37:26 »
To nie do końca tak.
Z Pełnomocnikiem się spotykamy, pracujemy, co wcale nie przeszkadza temu, żeby nie zabiegać o to "CZEGO SIĘ NIE DA".
Pisaliśmy i mówiliśmy o tym: nie ma woli politycznej dla jakichkolwiek zmian w zakresie ruchu na moscie Poniatowskiego.

Nie ma.
I dopóki nie wywalczymy sobie tego to nic się nie zmieni. Przez najbliższe 10 lat.
Stąd postój na moście.
Co wcale nie oznacza, że przestaliśmy pracować z Miastem.
Czasem jednak potrzebujemy jeszcze dodatkowego uświadomienia partnera miejskiego, ze niektóre sprawy są dla nas WAŻNE.

Offline maciekt1000

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 67
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 30 września 2016
« Odpowiedź #16 dnia: 04 Paź 2016, 14:43:02 »
Moderator Comment Proszę o utrzymywanie jakiegoś poziomu wypowiedzi
Byliśmy na masie, byliśmy zdziwnieni tymi zatrzymaniami (chyba trzema).
A co do zakończenia comiesięcznych przejazdów sytuacja jest co najmniej dziwna, rozmawialiśmy z kilkoma znajomymi z zabezpieczenia i ogólnie jakby tajemnica Poliszynela.
Moderator Comment **********************************
To właśnie usłyszeliśmy od ludzi z zabezpieczenia.
Bo nie wierzę, że się formuła wyczerpała a wszystko o co masa walczyła juz zrobione...
« Ostatnia zmiana: 04 Paź 2016, 18:04:49 wysłana przez vit »

Offline trawers

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 499
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zdjęcia z mas od 2004 roku...
    • Nieoficjalna strona sympatyków WMK
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 30 września 2016
« Odpowiedź #17 dnia: 05 Paź 2016, 09:28:16 »
Vit - zamiast bajdurzyć w kółko o moście Poniatowskiego (a nie mozna puścić rowerów po chodniku po jednej ze stron mostu, ewentualnie podwyższając barierki, jak na moście Gdańskim?) może zaczniecie wypowiadać się o pomyśle wpuszczenia na ścieżki rowerowe rolkarzy, hulajnóg i segwayów? To dopiero bedzie Armaggedon: segwaye będą stadami pędzić po ścieżkach (w Pradze czeskiej właśnie zabrania się im jeżdżenia po mieście), dzieciaki na hulajnogach będą się pętać pod kołami a rolkarz jak wiadomo nie jedzie prosto tylko krokiem łyżwowym, od krawędzi do krawędzi, więc jazda rowerem stanie się prawie niemożliwa. Chyba zbyt wcześnie masa krytyczna się zlikwidowała...
Bogdan (Trawers)

http://travers.pl/masa

Offline rowerozof

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 331
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 30 września 2016
« Odpowiedź #18 dnia: 05 Paź 2016, 09:40:26 »
(a nie mozna puścić rowerów po chodniku po jednej ze stron mostu, ewentualnie podwyższając barierki, jak na moście Gdańskim?)
Nie można, 100 razy było mówione.

Offline jolajola1

  • Zabezpieczenie
  • ******
  • Wiadomości: 1 056
  • Płeć: Kobieta
  • jeżdżę w opasce żeby mi wiatr nie gwizdał w uszach
    • z roweru filmowane
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 30 września 2016
« Odpowiedź #19 dnia: 05 Paź 2016, 15:31:30 »
A co do zakończenia comiesięcznych przejazdów sytuacja jest co najmniej dziwna, rozmawialiśmy z kilkoma znajomymi z zabezpieczenia i ogólnie jakby tajemnica Poliszynela (.......)

Jak rozumiem, piszesz o byłych członkach Zabezpieczenia, którzy poza comiesięczną jazdą dla zabawy, dla funu, tylko czasem w kamizelkach, dla Masy nie mają już ochoty robić nic? Nie gadaliby o jakiejś tajemnicy Poliszynela, gdyby przychodzili, przynajmniej co jakiś czas na przedMasówki i gadali z aktywnym Zabezpieczeniem

Offline vit

  • Moderatorzy globalni
  • ******
  • Wiadomości: 738
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 30 września 2016
« Odpowiedź #20 dnia: 06 Paź 2016, 11:34:58 »
(a nie mozna puścić rowerów po chodniku po jednej ze stron mostu, ewentualnie podwyższając barierki, jak na moście Gdańskim?)
Nie można, 100 razy było mówione.
Myślę, że już odpowiedziano...
Z dyr. Puchalskim spędziliśmy (w sumie) parę godzin na dyskusji o tym moście i ... gdyby było choć jedno proste rozwiązanie to byśmy zabiegali o jego zastosowanie, a na pewno byśmy je wskazali.
Cóż jednak, łatwiej przyjechać raz na 3 miesiące na Masę i krytykować...

Offline trawers

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 499
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zdjęcia z mas od 2004 roku...
    • Nieoficjalna strona sympatyków WMK
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 30 września 2016
« Odpowiedź #21 dnia: 06 Paź 2016, 13:32:28 »
Cóż jednak, łatwiej przyjechać raz na 3 miesiące na Masę i krytykować...
[/quote]
Vit: Nie będę się zniżał do Twojego poziomu i udowadniał, kto z nas dwóch więcej i od jak dawna jezdzi w masie.
Więcej skromności i samokrytycyzmu. Nie jesteś jeszcze niestety alfą i omegą w sprawach masy. Jak słyszę, to nie tylko dla mnie.
Bogdan (Trawers)

http://travers.pl/masa

Offline maciekt1000

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 67
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 30 września 2016
« Odpowiedź #22 dnia: 06 Paź 2016, 13:43:12 »
A co do zakończenia comiesięcznych przejazdów sytuacja jest co najmniej dziwna, rozmawialiśmy z kilkoma znajomymi z zabezpieczenia i ogólnie jakby tajemnica Poliszynela (.......)

Jak rozumiem, piszesz o byłych członkach Zabezpieczenia, którzy poza comiesięczną jazdą dla zabawy, dla funu, tylko czasem w kamizelkach, dla Masy nie mają już ochoty robić nic? Nie gadaliby o jakiejś tajemnicy Poliszynela, gdyby przychodzili, przynajmniej co jakiś czas na przedMasówki i gadali z aktywnym Zabezpieczeniem


Mówili, że sytuacja jest przedziwna bo wiele osób z zabezpieczenia absolutnie nie popierało zmiany formuły masy. Ludzi chętnych do zabezpieczenia podobno jest mnóstwo. Problem jednak tkwi w tzw "zarządzie" masy, który w niejasny sposób dogadał się z władzami ratusza i wbrew większości podjął decyzję o zawieszeniu comiesięcznych, piątkowych mas. Swoją drogą wysłaliśmy pismo do Pełnomocnika Prezydenta m.st. Warszawy ds. komunikacji rowerowej by wyjaśnił całą sytuację.

Offline jolajola1

  • Zabezpieczenie
  • ******
  • Wiadomości: 1 056
  • Płeć: Kobieta
  • jeżdżę w opasce żeby mi wiatr nie gwizdał w uszach
    • z roweru filmowane
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 30 września 2016
« Odpowiedź #23 dnia: 06 Paź 2016, 13:56:07 »
no litości.....
ludzi chętnych do Zabezpiecznia nie jest mnóstwo, wystarczy popatrzeć na zdjęcia ekipy Zabezpieczenia pod Zygmuntem z ostatnich dwóch lat.
O rozmowach z miastem na forum i przedMasówkach mówiliśmy od roku, zdawaliśmy sprawozdania o czym mówiliśmy i jakie są nasze i miasta oczekiwania, to wszystko na forum jest. A o potrzebie zmian w formule albo o radykalnym zmniejszeniu przejazdów mówił Raffi już ponad 2 lata temu, głośno, na przedMasówkach.
Proszę nie pisać że "niejasny sposób dogadał się z władzami". To jest oszczerstwo.


Offline MarioG

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 355
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 30 września 2016
« Odpowiedź #24 dnia: 06 Paź 2016, 14:40:43 »
Jak już sobie wygarniamy wszystko... to
1. Oszczerstwem byłoby stwierdzenie że zarząd masy dotał coś za 'dogadanie się'... a że sposób był niejasny to chyba jasne bo poza ogolnikami ze inaczej nie byloby masy i ze to byl jedyny sposob ja np. dalej nic nie wiem

2. Osob do zabezpieczenia jest/bylo chetnych znacznie wiecej niz na 'zdjeciach' bo ztcw co najmniej zaraz... 1-2-3-4-... osoby wliczajac mnie przestalo jezdzic w wyniku #dobrejzmiany w kamizelkach, ale do pomocy byli chetni... a 3 osoby to patrzac na stan tych ostanich mas to jakies +30% skladu zabezpieczenia..

3. Przedmasowki nie byly zdaje sie obowiazkowe, zycie to niejebajka i nie trzeba byc na zebraniach masowych zeby 'byc uswiadomionym'... wydawalomi sie ze zamkniete forum masowego zabezpieczenia bylo wlasnie miejscem do konsultacji pewnych spraw wewnatrz zabezpieczenia - okazuje sie ze nie, bo 'PRową niespodzianka Sztabu i dyr Puchalskiego (dyr bez kropki)' wiele osob z zabezpieczenia bylo bardzo zaskoczone - podobnie jak rozegraniem tego 'dogadania sie'...

4. Po raz kolejny stwierdze ze dzialanie na ostatniej masie w zwiazku z chlopakami z rikszy bylo MEGA niefajne, a wrecz wygladalo smiesznie i smutnie zarazem... nie mam ochoty wysluchiwac po raz kolejny jak paskudnie sie zachowali wjezdzajac w przyczepkusie czyjes i ze jezdza jak wariaci... bo ztcw jezdza na tej rikszy dluzej niz niektorzy z tych ktorzy ich opierd...

5. Dalej powyzszym tropem wydawalo mi sie ze w jakiejs tam formie jestesmy jeszcze demokracja, a nie dyktatura jednego Pana i Wladcy... a takie zaczynam odnosic wrazenie po wypowiedziach i tu i w realu...

6. Nie ze mna rozmawial maciekt1000, mimo ze poczuwam sie do bycia jak to Jolu slicznie ujelas: byłym członkiem Zabezpieczenia, który poza comiesięczną jazdą dla zabawy, dla funu, tylko czasem w kamizelkach, dla Masy nie ma już ochoty robić nic? {Dla TEJ Masy, z TYM podjesciem do uczestnikow, ludzi w zabezpieczeniu bylych i obecnych, na pewno nie mam ochoty} - ALE podpisuje sie pod wszystkim co napisal powyzej, niestety nie wiem co zostalo 'wymoderowane' ale chetnie bym zobaczyl przynajmniej 'ugrzeczniona' forme tego a nie '*****************'

7. Sa dookola kazdego z nas rozni ludzie, w grupie tez, mamy rozne poglady na swiat i rozne sprawy, ale wypada sie szanowac, niestety szacunek bardzo latwo jest stracic, od zawsze byli w zabezpieczeniu ludzie, ktorych lubie,  tacy toleruje, sa tacy ktorzy draznia, ale nie jestem od nich wazniejszy wiec zylismi obok siebie w tym kociolku dla jakiegos wspolnego celu... Natomiast szczerze, do bolu i niechetnie przyznaje, ze po raz moze nie pierwszy, ale nie bylo ich wiele, pojawila sie osoba, ktorej widok min, jekow, problemow wyimaginowanych i samostworzonych doprowadza mnie czasem do zlosci (ktora powstrzymac potrafie) a czasem do smiechu (ktorego powstrzymywac nie mam ochoty)... osoba ktora swoimi zachowaniami i totalnym egocentryzmem i parciem na wybicie sie spowodowala ze sie z 'kamizelka pozegnalem'...

Zaprosilbym do dyskusji nad ww punktami, ale boje sie ze mam to za bardzo juz w d... zeby starac sie kogokolwiek do czegokolwiek przekonywac...

*celem ubiegniecia nie Vit nie mowie o Tobie :P ciebie lubie bo jestes zryty pod beretem jak ja :P
W internecie każdy może być kim chce. To dziwne, że tak wielu wybiera bycie durniem...