W Windows pewne rzeczy są możliwe, gdy się bardzo mocno postarasz i zaprzesz nogami, a inne są niemożliwe. Na innych systemach te same rzeczy są codziennością ;-)
Raffi, Maćku... a zagramy w Call of Duty World At War po lanie?
Albo w Battlefield Bad Company 2?
Teraz jedno Jabłuszko z drugim Pingwinem mi będą w Okna zaglądać
i twierdzić że Okna są BE, mimo że ja twierdzę inaczej.
A reinstalacja? Co to jest? Ja pierwszy raz zainstalowałem system, zrobiłem obraz partycji i teraz "reinstalacja" trwa 10 minut. Akurat, żeby iść zrobić herbatę, bo jak wrócę mam w pełni skonfigurowany system. Jak na 7 lat, to 30 minut instalacji + 5x 10 minut reinstalacji to chyba niezły wynik?
I obydwaj musicie przyznać mi rację- jeśli ktoś się nie zna, to nie ważne jaki system będzie miał- i tak będzie to "zły system".
Nie mówię, że Mac OSx czy jakiś Linux to złe systemy- mają swoje zalety i wady tak jak wszystko. Dla mnie Winda jest lepsza od Linuxa a Macami się nie zajmowałem- wolę wydać parę tysięcy na coś innego, gdy dobrego kompa sam sobie złożę za około 1200- 1500 pln. I będę mógł na nim grać w dobre tytuły a nie w niszowe gry które na Macu i Linuxie pójdą... (tak Raffi, nie interesuje mnie Wine ani inne tego typu wynalazki, bo nie działają ze wszystkim...)
Jedyne co były to ponowne instalacje z okazji np nowego dysku czy chęci skonfigurowania dokładnie pod swoje potrzeby
O, dziwne, to tak jak ja miałem z Windą.
Ciekawostka - kiedyś robiono badania i pokazano ludziom laptopa z odpalonym Ubuntu z KDE i powiedziano, że to nowa wersja Windows 7. Większość twierdziła, że jest dużo łatwiejsza w obsłudze od poprzedniej (Windows Viśta) i bardziej przyjazna użytkownikowi. Kobiety zazwyczaj zwracały uwagę na dużo lepszy wygląd. Dopiero potem się dowiadywali, że tak naprawdę było to Ubunt
Ciemny lud wszystko kupi.
jakieś 2 tygodnie przed wydaniem wersji RC Win 7 Ultimate znajomy powiedział mi, że ma już Win 7... Zachwalał system i w ogóle bla bla bla super jaki on fajny... Kazałem mu się stuknąć w czoło i pokazać kompa z "7". W ciągu 30 sekund pokazałem mu, że tak naprawdę ma Windowsa XP PRO SP2 z zainstalowanymi różnymi udogodnieniami jakie są w Win 7 teraz i całkowicie od nowa (nawet całkiem nieźle) opracowaną skórką imitującą wygląd Win 7, który to wygląd był zaczerpnięty ze screenów w gazetach...
@Savil: Tak do mnie dotarło... WINDOWS 2000? LOL!
To już się nie dziwię, że nic nie działa jak należy.
Już wolałbym Win 98 SE.
Stanowczo polecam zainwestować w Win 7. System jest świetny- używam go od dnia opublikowania wersji RC- wtedy się w nim zakochałem
Powiem Ci, że nawet instalacja nie będzie straszna- wkładasz płytę do napędu, podajesz podstawowe dane idziesz pojeździć rowerem / na kawę/ zdrzemnąć się, a po pół godzinie możesz wrócić i masz w pełni sprawny system z automatycznie zainstalowanymi sterownikami do wszystkich podzespołów... Pozostaje tylko wrzucić programy i śmiga.